Ja ci pojezdze...

Post autor: **Aremo** » 10 maja 2007, o 20:03

Kasiek pisze:Aston Martin DB9 i dla mnie może nie być nic inngo.

Kasiek... za to kocham Cie jeszcze bardziej

Aston Martin to superpiekny samochod, a do tego James Bond nim jezdzil!

Mnie sie podobaja amerykanskiej, brytyjskiej produkcji samochody... ehh... to nieprawda! Wszystkie ladne mi sie podobaja

Spojrzcie na to cacko! Czyz nie jest piekny?

Owszem, piękny, ale rozjechał forum, więc ciut zmieniłam.
Harna

Post autor: **Falk** » 11 maja 2007, o 00:41

Iksie, ja przedwczoraj prowadziłem subaru imprezę WRX 9250 KM). KOCHAM TEN SAMOCHóD! Grzeczny, posłuszny, ale z pazurem. Mrrrrau...!

Post autor: **X-76** » 13 maja 2007, o 18:33

Falk von Breslau pisze:Iksie, ja przedwczoraj prowadziłem subaru imprezę WRX 9250 KM). KOCHAM TEN SAMOCHóD! Grzeczny, posłuszny, ale z pazurem. Mrrrrau...!

Impreza ? z pazurem ? taka piekna niebieska na złotych felach ? .... toż to nie pazur.... to SZPON jest

Nim złapałem faze na terenówki to impreza była moim nr 1

Post autor: **Nightmer** » 13 maja 2007, o 21:29

Aston Martin to superpiekny samochod, a do tego James Bond nim jezdzil!

Jaś Fasola również

Post autor: **Maitre D'Escrime** » 14 maja 2007, o 03:03

Ty sie lepiej Falku pochwal co dzis prowadziłes

Post autor: **Falk** » 14 maja 2007, o 08:49

Prowadziłem Twojego gaza 21 wołga

. Od czasu robienia prawa jazdy sie tak nie zestresowałem, prowadząc, ale doświadczenie bez kitu ciekawe.

EDIT

Niestety nie mam za bardzo jak zmniejszyć fotek. Jak Ty to zrobisz, to je postaw.

Post autor: **Kasiek** » 14 maja 2007, o 17:02

Aremo pisze:
Kasiek pisze:Aston Martin DB9 i dla mnie może nie być nic inngo.
Kasiek... za to kocham Cie jeszcze bardziej Aston Martin to superpiekny samochod, a do tego James Bond nim jezdzil!

Wiem to wszystko. Super wygląda ( nie jeździłam, to nie mogę napisać, że się świetnie prowadzi). Ktoś ma trochę za dużo gotówki w portfelu? No, Nocarze, majorka nie może jeździć autobusem i pociągiem ciągle. Szarpnąć podatników za kiesy...

Post autor: **Falk** » 15 maja 2007, o 09:33

Niech pani major porozmawia z kwatermistrzostwem

.

Post autor: **Eshealon** » 15 maja 2007, o 16:15

Kasiek pisze:Ktoś ma trochę za dużo gotówki w portfelu? No, Nocarze, majorka nie może jeździć autobusem i pociągiem ciągle. Szarpnąć podatników za kiesy...

To co? Hulajnogę chcesz?

Czy drezynę, w ramach PKP oczywiście?

Post autor: **Falk** » 15 maja 2007, o 19:11

Maitre D'Escrime pisze:Ty sie lepiej Falku pochwal co dzis prowadziłes

TO!!!!!

Post autor: **Maitre D'Escrime** » 15 maja 2007, o 23:10

kurcze zem kołpaczka nie załozył

A tak apropos astona to ja bym chyba wolał te prototypowa alfe c 8 chyba. tak samo abstrakcyjnie nie dostepna a mnie sie bardziej podobie

Post autor: **Nightmer** » 16 maja 2007, o 09:19

No,no Falk fajna fura.
Zimny łokieć, radyjko na fulla i jazda

Post autor: **Somebody** » 16 maja 2007, o 17:55

Khem. A co powiecie na Pajero? Wiecie, takie coś co jest prawdopodobnie terenówką. Zdecydowanie. Przypomina żabę, którą ktoś litościwie próbował dobić gumowym młotkiem.

http://mitsubishi.naszapaczka.com/Pajero/04.jpg

U nas w familii jeździ coś takiego. 90 rocznik. Kupione od szwaba, który używał go tylko do polowań. Rzeczywiście, walił padliną jeszcze przez pare miesięcy od kupna. Nie za duża cena. Żre za to koleżka za czterech. Nie wiem czemu ale bardzo mi się on podoba. Nie chodzi o wygląd, styl, czy coś w tym stylu. Po prostu siedząc za kółkiem czuje się coś nieokreslonego (nie, nie padlinę), i doskonale się go prowadzi. Autko z duszą (nie to co moja grand vitarka, takie małe plastikowe coś :/)

Post autor: **Aremo** » 16 maja 2007, o 19:27

Wow, Falku... przyjedz kiedys takim autkiem do mnie

Post autor: **Falk** » 16 maja 2007, o 21:38

Gadaj z Maitre D'Escrime

.