Top 10 Renegackich powiedzen.

[Dexter]

Gdzieś to znalazłem na sieci (już nie pamiętam gdzie, chyba w czyjejś sygnaturce na jakimś forum ASG):

One shot - one kill? Boooring! Full auto and coco jambo!

tłumaczenie dla niekumatych:
Jeden strzał - jeden trup? Nuuudne! Ogień ciągły i ale jazda!

/jak ktoś ma lepszy pomysł na tłumaczenie zwrotu 'coco jambo' to ja chętnie, bo pomysłu akuratnie nie mam/

[Mekto]

To moim, skromnym zdaniem można też dodać to: "Jesteśmy otoczeni? Świetnie, możemy atakować we wszystkich kierunkach!"

[Falk]

Przypomniał mi się tekst kolegi z sesji RPG (gra sędzią - takim post atomowym Judge Dreddem)

<przeładowując strzelbę - pompkę>
Przysługuje panu apelacja do Sądu Ostatecznego.
<BUM!>

Nocarskie toto bardziej, niże renegackie, ale w klimacie .

[Magnus]

Z Kabaretu POTEM:

- Masz ogień?
- Mam. <pif paf>

[Kasiek]

-Nie strzelisz mi chyba w plecy
-Nie, ziemia jest okrągła (strzela za siebie, pocisk trafia przeciwnika w pierś)

[Shin]

Wszystkie wielkie osiągnięcia naszej cywilizacji zrodziły się jako herezja.

[Dexter]

Chciałbym zauważyć, że komputer nie został uznany za herezję (przynajmniej przez większość, bo fanatyczni konserwatyści zawsze się znajdą i ich nie należy liczyć). Tak więc powyższe hasło jest fałszem (zgodnie z zasadą dowodzenia twierdzeń).

Bóg Cię kocha, dlatego Ci ładuje w dupę.
/zaznaczam, że (od jakiegoś czasu) nie jestem ateistą/

Prawda boli

May you be half an hour in heaven before the devil knows you're dead.
(Obyś był pół godziny w niebie, nim diabeł dowie się, że jesteś martwy).

Życie jest piękne ...jak tylko się skończy.

Alkohol szkodzi ...ale nie u nas.

Trochę z Konfucjusza:
Dlaczego odpłacać dobrem za złe? Czym odpłacasz wówczas za dobro?
Jak możesz wiedzieć, czym jest śmierć, skoro nie wiesz, czym jest życie?

I na koniec coś baaardzo życiowego:
Życie nie powinno być podróżą do grobu, której celem jest dowiezienie do końca atrakcyjnych i dobrze zachowanych zwłok. Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce, tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy dupy, krzycząc... "ALE TO BYŁA JAZDA!!!"

[Shin]

Cytowałem z pamięci i oczywiście wkradło się przekłamanie
A miało być tak:

Wszystkie wielkie prawdy powstały jako bluźnierstwa
George Bernard Shaw, "Annajanska"

a na dokładkę jeszcze jedno:

Poszedł szukać wolności tak drogiej, wiedząc kto dla niej wyrzeknie się życia
Dante Alighieri, "Boska Komedia"

[Urdhgag]

Nie wiem czy pasuje, ale dziwię się ze tego tu nie ma - rzeróbka jednego z psalmów:

"Chociażbym chodził doliną ciemną zła się nie ulęknę bo jestem największym skur**** w tej pieprzonej dolinie."

A na dokładkę coś z magicka:

"It doesn't eat, it deos'nt drink;
It doesnt laugh or cry;
All it does from dusk till down;
Is to make the soldiers die;"

tłumaczenie bez rymowania: Nie je, nie pije;
Nie śmieje się i nie płacze;
Lecz wsyzstko co robi od świtu do zmierzchu;
Zmusza do śmierci żołnierzy (zabija ich);

[Vorevol]

Urdhgag... A przeczytaj moja sygnaturke... ona jest ze mna od poczatku na tym forum. A to troche tak nie teges wpisywac tekst z sygnatury jako powiedzonko...
Nastepnym razem zanim cos napiszesz, poprzegladaj troche forum.
BTW... Ten tekst, takze w polskim tlumaczeniu sie juz pojawil na forum, w innym watku.

[Shin]

Vorevol w całkiem czepialczym nastroju?


He felt no remorse for what he'd done - and this frightened him.
He was free; this, too, frightened him.
So he savored his fear
. . .and rejoiced in the night.
- J.M. DeMatteis, Blood: A Tale

[Vorevol]

Ktos musi sie czepiac, inaczej byloby tu zbyt idyllicznie.

[X-76]

Top 10 Reneagckich powiedzen.... i nie ma tu "Stój kto idzie ? "

Nooo a takie typowo Nocarskie ( w konwencji AT) mi się przypomniało... "Obyśmy nigdy nie zapukali do twoich drzwi"

O!

[Mcbet]

Jak mowimy o Nocarskich to ja mam tez niezly:

"czy to pan zamawial budzenie na 5:30" ?

[X-76]

Jak mowimy o Nocarskich to ja mam tez niezly:

"czy to pan zamawial budzenie na 5:30" ?

No tak, większość wejść 5:30 - 6:00