Strona 25 z 32

Re: Kącik złamanych serc

: 24 lis 2009, o 21:34
autor: Isine
Deidara pisze:Mnie natomiast z 2 tygodnie temu rzuciła dziewczyna (drugi raz ta sama:/ upokarzające). Dwa wnioski:

1. Jeśli ktoś dwa razy popełnia ten sam błąd, tzn. że mądry z całą pewnością nie jest. (przynajmniej w tym wypadku)

2. Odgrzewane związki są do d***y.
Koniec.

Amen...

Re: Kącik złamanych serc

: 24 lis 2009, o 21:36
autor: Lupus
a moim zdaniem warto zawsze spróbować.

Re: Kącik złamanych serc

: 24 lis 2009, o 21:44
autor: Isine
Może i drugą szansę dać warto, ale trzeciej już z pewnością nie.

Re: Kącik złamanych serc

: 24 lis 2009, o 21:51
autor: Magnus
Deidara pisze:Mnie natomiast z 2 tygodnie temu rzuciła dziewczyna (drugi raz ta sama:/ upokarzające). Dwa wnioski:

1. Jeśli ktoś dwa razy popełnia ten sam błąd, tzn. że mądry z całą pewnością nie jest. (przynajmniej w tym wypadku)

2. Odgrzewane związki są do d***y.
Koniec.

Chrzań ją :)

Re: Kącik złamanych serc

: 24 lis 2009, o 21:51
autor: Adam G
Ja nie wiem... dałem drugą szansę, narobiłem sobie nadzieji, że tym razem może będzie normalnie no i przypłaciłem to prawie 1,5 rocznym dołem i nieufnością w stosunku do ludzi -.-

Re: Kącik złamanych serc

: 24 lis 2009, o 21:56
autor: Lupus
no zależy od przypadku ale jeżeli było to coś ekstra to ja bym dał drugą szansę niezależnie od tego co by było potem:)

Re: Kącik złamanych serc

: 24 lis 2009, o 21:59
autor: Fevre Dream
Magnus pisze:
Deidara pisze:Mnie natomiast z 2 tygodnie temu rzuciła dziewczyna (drugi raz ta sama:/ upokarzające). Dwa wnioski:

1. Jeśli ktoś dwa razy popełnia ten sam błąd, tzn. że mądry z całą pewnością nie jest. (przynajmniej w tym wypadku)

2. Odgrzewane związki są do d***y.
Koniec.

Chrzań ją :)
Dobrze powiedziane!! Wiadomo, że łatwiej powiedzieć niż zrobić, ale nie ma, co się zastanawiać ja np. nie chciałbym 2 raz przeżywać rozstania z tą samą osobą po prostu ten drugi raz by mnie po prostu całkowicie dobił.

Re: Kącik złamanych serc

: 24 lis 2009, o 21:59
autor: Lupus
a moze by sie udał?...

Re: Kącik złamanych serc

: 24 lis 2009, o 22:00
autor: Magnus
A ja mówię - zero drugich szans. Jak ktoś coś spieprzy, to trudno, taka jego osobista tragedia. Trzeba mieć swój honor i twardą dupę.

Re: Kącik złamanych serc

: 24 lis 2009, o 22:01
autor: Adam G
Magnus pisze:A ja mówię - zero drugich szans. Jak ktoś coś spieprzy, to trudno, taka jego osobista tragedia. Trzeba mieć swój honor i twardą dupę.
Dobrze gada! Polać mu :D

Re: Kącik złamanych serc

: 24 lis 2009, o 22:03
autor: Lupus
a ja przystane przy swoim:P i o!

Re: Kącik złamanych serc

: 24 lis 2009, o 22:08
autor: Acerola
Ależ pierdzielicie panowie... :lol:
Zaraz się tu sypną deklaracje, że do końca życia nigdy nikomu drugiej szansy :wink: Wyluzujcie, przecież wszystko zależy od sytuacji.
W obie strony nie można przeginać - nie ma sensu ciągłe wybaczanie tego samego bo to tylko sprzyja toksyczności związku i oddawaniu pola jednej ze stron. W dodatku jest przykładem skrajnej niekonsekwencji i asekuranctwa - strachu przed poszukaniem czegoś nowego i lepszego. Ale zacietrzewianie się na "zero drugich szans" spowodowałoby gwałtowny spadek par na świecie, a podniosło liczbę frustratów i zadufanych w sobie hipokrytów :wink:

Re: Kącik złamanych serc

: 24 lis 2009, o 22:11
autor: Fevre Dream
Sorka, ale życie mnie już nauczyło, że jak chcesz mieć miękkie serce to musisz mieć twardą pupę. Zawszę później pluje sobie w brodę, że nie zastosowałem się do tego.

Re: Kącik złamanych serc

: 24 lis 2009, o 22:11
autor: Lupus
też tak sądzę, że wszystko zalezy od sytuacji i od tego co się czuje do tej drugiej osoby tak naprawdę..

Re: Kącik złamanych serc

: 24 lis 2009, o 22:12
autor: Isine
ja np. nie chciałbym 2 raz przeżywać rozstania z tą samą osobą po prostu ten drugi raz by mnie po prostu całkowicie dobił.
U mnie akurat sprawdza się zasada "co nas nie zabije to nas wzmocni". Jestem ciekawa jak zimną suką zostanę na starość :P