Nocarze vs. Renegaci - ujęcie 425.

Post autor: **Qadesh** » 7 maja 2009, o 08:58

nikt nie docenia ambitnych pracowników

Post autor: **Nahya** » 7 maja 2009, o 12:21

...raczej nadgorliwych :p

Post autor: **Wilkołak** » 7 maja 2009, o 15:08

Czemu nadgorliwych. Zgłosił istotny problem. Chciała byś żeby to ciebie przerzuciło na nasz kolorek???? (Nawet jak chcesz to sory ale nic z tego. Nie możemy rekrutować renegatów)

Post autor: **__Raven__** » 7 maja 2009, o 15:21

Wilkołak pisze:Czemu nadgorliwych. Zgłosił istotny problem. Chciała byś żeby to ciebie przerzuciło na nasz kolorek???? (Nawet jak chcesz to sory ale nic z tego. Nie możemy rekrutować renegatów)

Nie chodzi o przerzucenie - mamy dwóch użytkowników o bardzo podobnych nick'ach.
Przyznaję, on był wcześniej tu niż ja, tyle że nie udzielał sie, to nie dało się zauważyć.
Nie wiem, czy machnięcie się przy przyznawaniu rang, czy błąd maszyny.
Ale coś takiego jest i ja się na To nie zgadzam, bo renegat jestem z krwi i kości

Post autor: **Nahya** » 7 maja 2009, o 16:18

Nawet jakbyście chcieli rekrutować renegatów to ja bym prędzej drgawek z obrzydzenia dostała niż spróbowała tego ohydztwa które śmiecie nazywać krwią...

Post autor: **Wilkołak** » 8 maja 2009, o 07:13

Można się przyzwyczaić, poza tym jest dietetyczna

Post autor: **Akia** » 8 maja 2009, o 09:01

Wilkołak pisze:Można się przyzwyczaić, poza tym jest dietetyczna

A smakową też robicie ? ;>

Post autor: **poohaty** » 8 maja 2009, o 09:02

Oni mają tylko o smaku soku z buraków

Post autor: **Nahya** » 8 maja 2009, o 09:27

bleh... (odruch wymiotny)
Ja preferuję o smaku endorfinek i adrenalinki ;p

Post autor: **Delein** » 8 maja 2009, o 11:24

poohaty pisze:Oni mają tylko o smaku soku z buraków

Skąd wiesz? Ktoś dał ci kiedys spróbowac? Traumatycznie było? Widać efekty do dziś...

Post autor: **poohaty** » 8 maja 2009, o 11:49

Delein pisze:
poohaty pisze:Oni mają tylko o smaku soku z buraków
Skąd wiesz? Ktoś dał ci kiedys spróbowac? Traumatycznie było? Widać efekty do dziś...

Nie, nie pijam szamba. Jedynym traumatycznym przeżyciem było widzieć jak wy to pijecie. Obrzydlistwo

Post autor: **Adam G** » 8 maja 2009, o 14:09

poohaty pisze:
Delein pisze:
poohaty pisze:Oni mają tylko o smaku soku z buraków
Skąd wiesz? Ktoś dał ci kiedys spróbowac? Traumatycznie było? Widać efekty do dziś...

Nie, nie pijam szamba. Jedynym traumatycznym przeżyciem było widzieć jak wy to pijecie. Obrzydlistwo

Czyli kolejne świadectwo... nie wiedzą, pojęcia nie mają, ale pieprzą trzy po trzy

Post autor: **kai** » 8 maja 2009, o 14:48

jakie pieprzą?

Jak jednosta się odzywa czemu od razu bierze się ten głos jako głos całego rodu?

Post autor: **Adam G** » 8 maja 2009, o 14:57

Kai a czy ja mówię o wszystkich? Mówię o tych, którzy tu najbardziej gardłują i za szczyt wywiadu uważają plotkowanie i głuchy telefon:P

Post autor: **poohaty** » 8 maja 2009, o 16:10

Adam G pisze:Kai a czy ja mówię o wszystkich? Mówię o tych, którzy tu najbardziej gardłują i za szczyt wywiadu uważają plotkowanie i głuchy telefon:P

A kto powiedział, że wywiad i plotki

My sobie z was oficjalnie jaja robimy i mamy z tego ubaw Drogi Adamie G vel Nocnikarzu

NOCARZ.PL

Nocarze vs. Renegaci - ujęcie 425.

Re: Nocarze vs. Renegaci - ujęcie 425.

Re: Nocarze vs. Renegaci - ujęcie 425.

Re: Nocarze vs. Renegaci - ujęcie 425.

Re: Nocarze vs. Renegaci - ujęcie 425.

Re: Nocarze vs. Renegaci - ujęcie 425.

Re: Nocarze vs. Renegaci - ujęcie 425.

Re: Nocarze vs. Renegaci - ujęcie 425.

Re: Nocarze vs. Renegaci - ujęcie 425.

Re: Nocarze vs. Renegaci - ujęcie 425.

Re: Nocarze vs. Renegaci - ujęcie 425.

Re: Nocarze vs. Renegaci - ujęcie 425.

Re: Nocarze vs. Renegaci - ujęcie 425.

Re: Nocarze vs. Renegaci - ujęcie 425.

Re: Nocarze vs. Renegaci - ujęcie 425.

Re: Nocarze vs. Renegaci - ujęcie 425.