O Żulach, menelach, itp.....
- Falk
- Major Nocarzy
- Posty: 2611
- Rejestracja: 25 kwie 2006, o 13:47
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tam, gdzie żyją Forfitery
- Kontakt:
Re: O Żulach, menelach, itp.....
Może gość się jeszcze doładowuje czajem i lubi na słodko? Teraz akurat było serio.
Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej.
J. Piłsudski
J. Piłsudski
- Alienor
- Aurora Borealis
- Posty: 880
- Rejestracja: 21 wrz 2006, o 17:48
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: O Żulach, menelach, itp.....
Przyszło mi na myśl, że cukier to przecież szybkie kalorie. Taki narkoman raczej obżarty nie chodzi, okazem zdrowia też nie jest. Więc jak mu kiszki skręca albo słabo się robi, ładuje kilka łyżek cukru, żeby oszukać głód i zapewnić trochę energii organizmowi.
Lecz gdyby mi kazały wyroki ponure
Na ziemi się meldować, by drugi raz żyć
Chciałbym starą wraz z mundurem wdziać na siebie skórę
Po dawnemu: wojować, kochać się i pić.
(Wieniawa)
Na ziemi się meldować, by drugi raz żyć
Chciałbym starą wraz z mundurem wdziać na siebie skórę
Po dawnemu: wojować, kochać się i pić.
(Wieniawa)