POLCON 2009 Komentarze

[Mcbet]

Jaaasssnneeeee......

A tak ontopicznie to znalalz ktos siakosm recenzje/komentarz w necie apropo Polconu ?? Bo ja poza dwoma postami na forum fahrenheit'a to nic nie moge wyszperac. O tym konwencie nawet sie zle nie mowi o nim sie wogule nie mowi.

[Nath]

Ech Delein, Delein. Nie dość, że ładnie na zdjęciach wyszłaś, masz mnogość fotek z kona, to jeszcze marudzisz .

[Delein]

A zauważyliscie co na tym zdjęciu robią Silmeth ze Smoqiem?
Jak będziecie przewijać je szybko z poprzednim na zmianę to wychodzi fajny gif

[KoSa]

" <Light Sword ATTACK>, Join to the dark Side of power SMOQU!!! " niach niach niach

[Dlahcim]

nie mam :< siedziałam grzecznie na miejscu, machałam mieczami wśród masy innych ludzi a przypetał sie jeden taki z aparatem i masz...

Czuję się jak ofiara.

biedactwo

[gorim1]

Moja opinia o Polclownie: merytorycznie tragedia, poślizg za poślizgiem, niedoinformowanie prowadzących o czasie prelekcji (nie każdy ma czas/chęć zerknąć do informatora wiem o której prowadzę spotkanie autorskie i to mnie interesuje), czy zwykły brak wody dla prowadzących, Gala Zajdlowa (Foko wybacz ale TWCa nie zapomnę) daleko do profesjonalizmu a to co przed konwentem schrzanili ehh spuśćmy na to zasłonę milczenia.

Towarzysko: miło było was chociaż na chwilę spotkać zamienić kilka zdań. Jeden wielki minus ZA DUŻO ZNAJOMYCH. Jak skończyłem się witać musiałem się zacząć żegnać ;/

Prywatnie: uzupełniony zapas książek hurra nie zdechnę z nudów

[Dlahcim]

Prywatna opinia o Polconie 2009:
Jak zwykle bardzo udane spotkanie towarzyskie w miłym miejscu i fajnym gronie. Niestety organizatorzy jak zwykle postanowili wszystko popsuć umieszczając jakieś ciekawe punkty w programie, co owocowało tym że trzeba było co jakiś czas wstać od piwa i przejść się do budynku. Jak wiadomo to żałośnie wygląda kiedy podczas zażartej dyskusji o chmurkach ktoś nagle powie "sorki dokończymy za godzinę bo teraz idę na spotkanie z XYZetm". Na szczęście w tym roku organizatorom nie za dobrze to wyszło i dlatego konwent był udany

[Qadesh]

;> ZOSTAŁEM BOGIEM

no to jesteś już trzeci

Kochani, Polcon był czterema dniami totalnej zabawy, odmóżdżenia, radochy, zajawki i czego tam jeszcze. A na punktach programu byłam dwóch ;>
Jedyne, czego mi brakowało - no to Was. Strasznie krótko byliśmy na kupie zusamen i już się tęskni za następną okazją.

...
Włażenie na szybę w chinolu było chyba traumatycznym przeżyciem - zwłaszcza dla siedzących w środku ;> Ale się nie martwcie, Madziku i Vilku, następnym razem zrobimy to samo ;>

Co prawda dwie panny nam się nieco upiły, ale lajf is lajf

ja sobie wypraszam. ja się na...m. jak meserszmit. mam świadków. ;>

[Tel]

Swoją drogą gadałem z kumplem, który jeździ po Polconach od 1999 (ino nie zrzeszony i nie wiele działa - pewnie dlatego smokiem oficjalnie nie jest) i z jego punktu widzenia większośc tych niedociagnięć dla przeciętnego uczestnika była mało widoczna jezeli wogóle (poza akredytacją - ale sajgon na akredytacji to swojego rodzaju tradycja).

[Eshealon]

Pierdolnik z salami, kłopoty z informowaniem prowadzących prelekcje, wałki z akredytacją (sori, ale dorabianie "tasiemek" bo się smycze skończyły na największym konwencie w Polsce to lekkie niedociągnięcie), wałek z wydawaniem kart do głosowania dla jednodniowych uczestników, konwentowy bar zamknięty o 23.00, w porównaniu z Zieloną Górą zero zainteresowania tym gdzie się mają bawić uczestnicy konwentu po zakończeniu oficjalnego programu, ale i przed, bo gdzie jest najbliższy bar i bankomat udało mi się ustalić poprzez rozmowy z innymi uczestnikami, facet-drogowskaz stojący przy wejściu na teren Polconu z tablicą treści "Zakończenie konwentu - TAM", za to setny ubaw na samej gali kończącej imprezę, rozumiem że orgowie 5 minut przed 20.00 dowiedzieli się że będzie potrzebna zmiana sali, w związku z czym wszelkie przygotowania techniczne trzeba było zrobić już po zapełnieniu sali uczestnikami, literówki w prezentacji, błędy podczas czytania tytułów książek nominowanych.

Moje osobiste zdanie: Najgorzej przygotowany Polcon, nie wiem czy nie najgorszy konwent na którym byłem.
Albo może jestem po prostu bardziej spostrzegawczy.

Z tego miejsca chciałbym podziękować:
1. Panu z ochrony który wskazał nam bar "Peron 6", naprawde dobre miejsce, dzięki więc stokrotne.
2. Panom filmowcom, jedna z niewielu rzeczy która ten konwent ratuje.

Zdrówka życzę

E.

[Dlahcim]

wałek z wydawaniem kart do głosowania dla jednodniowych uczestników

bo nie zrozumiałem o co ci chodziło czy o to że wydawano (niesłusznie) karty do głosowania "jednodniówkom" czy też o to że Ty (i/lub więcej osób z forum) nie dostałeś karty do głosowania (pomimo opłacenia akredytacji pełnej lub wspierającej)

Wystąpię w roli adwokata nagrody ;-( regulamin Nagrody im. Janusza Zajdla mówi wyraźnie że głosować mogą wyłącznie ci który wykupili pełne akredytacje lub też akredytacje wspierające
patrz §2 Definicje, § 13 Wybór laureatów Nagrody,
ewentualne zastrzeżenia do formy i przebiegu głosowania należy zgłaszać do 12:00 w dniu wręczania nagrody patrz § 15 Zgłaszanie Zastrzeżeń do Nagrody pkt 3

[Eshealon]

Dhalcim, już wyjaśniam:
1. Wałkiem nazwałem pierwotnie wydawanie kart do głosowania, a następnie zaprzestanie tego w sobotę rano. Ci którzy wykupili akredytację, jednodniową dodajmy, w piątek - mogli bez przeszkód głosować. Co którzy kupili akredytację dzień później już nie. Czym się różnię od delikwenta który kupił akredytację parę godzin wcześniej?

Z resztą nie ukrywam że jestem tym faktem nieco zaskoczony. Gdybym wiedział wykupiłbym wcześniej akredytację wspierającą.
Na Polconie w Warszawie w 2007 roku, kupiłem akredytację również tylko na sobotę. Razem z nią otrzymałem kartę do głosowania. Jakaś zmiana przepisów?

[Mexaris]

A zauważyliscie co na tym zdjęciu robią Silmeth ze Smoqiem?
Jak będziecie przewijać je szybko z poprzednim na zmianę to wychodzi fajny gif

A w tle mamy zastosowanie mocy w rzucie mieczem świetlnym

[Elvarel]

Pierdolnik z salami,

Cholera jasna. Do momentu jak przeczytałam słowo prelekcjami byłam święcie przekonana, że piszesz o jakiejś potrawie z kiełbasą ...

facet-drogowskaz stojący przy wejściu na teren Polconu z tablicą treści "Zakończenie konwentu - TAM",

rozumiem że orgowie 5 minut przed 20.00 dowiedzieli się że będzie potrzebna zmiana sali,

O tym, że będzie zmiana sali oraz która to sala było podane do informacji pod koniec Forum Fandomu czyli o... <zerka w informator> czyli przed 14ą. Mam Nadzieję, że orgowie też wtedy o tym wiedzieli. Na Targi poszłam chyba zaraz po Forum i tam co jakiś czas na środek "placyku" hali targów wychodził ktoś z obsługi i wydzierał się o zmianie sali oraz o tym, że mapki jak tam dojść są m.in. przy stoliku-bramce na Targach. Byłam tam czas dłuższy, to dwa czy trzy razy byłam świadkiem wyżej opisanej sytuacji. Nie wiem jak było w Lodexie...

za to setny ubaw na samej gali kończącej imprezę,

Dziękować, Esh, że mi przypomniałeś. Dowodów na galowy ubaw parę. Spójrzcie tylko na te roześmiane buzie ...










Załamana Kai


I znów uśmiechnięte buzie ...





Madzik miała rację: jeśli ktoś robi rozwal na widowni, to wiadomo, że to my ...

[Krasnola]

Elv!!!!!!
To była największa zwała konwentu