Flame wawelsko-prezydencki

[Falk]

Pochówek Kaczyńskich na Wawelu został przeprowadzony prawem faktów dokonanych, czyli: chowamy i już. Kościół korzystał tu ze swej uprzywilejowanej pozycji i mamy jakby sytuację odwrotną do pochówku Marszałka, kiedy to abp. Sapieha sprzeciwiał się pochówkowi (z powodu kwestii, moim zdaniem, średnio istotnych). Nie rozumiem też w ogóle nazywania tego śmiercią heroiczną. Co jest heroicznego w wypadku? Jest tu na pewno okrutny chichot historii, ale heroizmu tu nie ma.

Czy gdyby w wypadku lotniczym zginął Aleksander Kwaśniewski, to też abp. Dziwisz tak chętnie wyskoczyłby z pomysłem pochowania go na Wawelu? Ośmielę się stwierdzić, że nie.

Zadajmy sobie kilka pytań: czy Lech Kaczyński dokonał czegoś nadzwyczajnego, co szczególnie predestynowałoby go do spoczęcia na Wawelu obok Marszałka Piłsudskiego? Niestety, należy chyba dać odpowiedź przeczącą: niewątpliwie był dobrym człowiekiem, człowiekiem idei, ale chyba nie był postacią formatu Marszałka. Pytanie nr 2: jeśli pochowa się L. Kaczyńskiego w Krypcie Piłsudskiego, to należy się tam też pochówek następującym osobom: L. Wałęsa, J. Kuroń, A. Michnik, B. Geremek, T. Mazowiecki, Z. Bujak i wielu innym. Czy zwolennicy pochowania tam Lecha Kaczyńskiego są gotowi zaakceptować taką możliwość? Czy nie spowodowałoby to zbyt dużego tłoku?

Szok spowodowany emocjami jest naturalny. Wielu z tych, którzy byli mało życzliwi prezydentowi może odczuwać poczucie winy i myśleć "a może przesadziłem...?", a także chcieć to w jakiś sposób naprawić (nie sądzę, by była to stricte hipokryzja - raczej rodzaj dysonansu i myślenia magicznego polegającego na przypisywaniu sobie mocy sprawczej).

Pablo, nie ma takiego regulaminu, jest zdrowy rozsądek. Prezydent to pierwszy urzędnik. Lech Kaczyński był piastunem urzędu i należy zaakceptować, że fakt piastowania urzędu nikogo nie czyni wybitnym. A Wawel powinien być miejscem pochówku osób wybitnych. Niestety, jakkolwiek boleśnie to brzmi, Lech Kaczyński jakkolwiek był człowiekiem pozytywnie się wyróżniającym, nie był człowiekiem wybitnym.
Decyzja ta była pochopna i, moim zdaniem, może nie wyrachowana, ale na pewno w wypadku innej osoby na tym urzędzie nie przyszłaby abp. Dziwiszowi z taką łatwością.

[Lupus]

Wszyscy, że Dziwisz i Dziwisz ( ja w sumie też to napisałem), ale myślicie, że sam Dziwisz by to zrobił? Napewno nie, moim zdaniem też rodzina tego chciała i może nawet w większej mierze?

Nie ma co tego dalej roztrząsać dopóki nie będzie 100% pewności. Bo póki co miejsce pochówku jest nieznane.

[Falk]

Nie wiem, czy Dziwisz. Wiem, że on palnął o heroizmie. Szkoda, że nie starczyło mu jeszcze pary na powiedzenie czegoś o śp. Ryszardzie Kaczorowskim. Widać on na taki zaszczyt nie zasłużył...

[columb]

Z tego co wyczytałem w różnych miejscach... córka chciała Powązki, brat Wawel. Teraz Jarosław się tłumaczy, że to nie on, tylko działacze PiSu mu to zaproponowali, a on się zgodził...

Po interwencji wnuka marszałka pierwsza para nie ma być już w krypcie z Piłsudskim, Dziwisz zaproponował inną kryptę (zaczęli już przygotowywać), nazwaną już "prezydencką", gdzie rozważają także pochowanie Kaczorowskiego.

[Lupus]

No zobaczymy co to będzie... Jestem bardzo ciekawy

"Jest mi wstyd":

http://www.redakcja.newsweek.pl/Tekst/P ... wstyd.html

[XaZaX]

A tak na marginesie, jak myślicie jaką ulicę w Wawce przechrzczą na imię L. Kaczyńskiego?
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... caid=19fdb

Dla mnie to jest niezrozumiałe, komu oni chcą się przypodobać ?

[X-76]

Mnie się podobał jeden z komentarzy na FB. Moim zdaniem niestety bardzo trafny i proroczy...

Za jakiś czas w kampanii wyborczej zobaczycie hasła w stylu:

Głosujcie na PIS !!! Jeden z naszych założycieli spoczywa na Wawelu !!!

[Dlahcim]

Jako fantasta oczami wyobraźni widzę jak za 50-lat po cichu wywozi się Uroczyście pochowanego Pana Prezydenta z Małżonką z Wawelu na prośbę rodziny. (a dlaczego za 50 lat? bo do tego czasu już wymrą akolici Jarosława).

[Lupus]

Z serii najnowszych informacji z pierwszej ręki:

Jest już za późno aby odkręcić pochówek na Wawelu... Może i się pośpieszyli i popełnili błąd... ale żeby teraz robić manifestacje i żeby naród Polski znowu dzielił się na dwoje...? tego już nie zrozumiem...

zacytuję: "Psy szczekają, a karawana jedzie dalej"... smutne ale prawdziwe

[columb]

W Bydgoszczy już jeden most został nazwany im. Lecha Kaczyńskiego. (tylko jeszcze go nie zbudowali)
Po co to komu? Ano w tym roku są wybory samorządowe, więc radni o ten bardzo zdyscyplinowany elektorat będą się ubiegać... więc w ciągu kilku miesięcy pojawi się dużo ulic, a przede wszystkim rond im. prezydenta.

Dlahcim, mówisz, że jego wnuki będą chciały to zrobić? Czy to będzie raczej powód do dumy? Dziadek na Wawelu to przecież coś...

[X-76]

A słuchajcie, ja tak pół ontopicznie....

Dziś usłyszałem przypadkiem, ze podobno Lecha Kaczyńskiego znaleziono w tutku w kabinie pilotów.
Czy ktoś może natknął się na źródło ? Czy ktoś o tym słyszał ? Czy to znów nowa miejska legenda ?

[Falk]

Jest już za późno aby odkręcić pochówek na Wawelu... Może i się pośpieszyli i popełnili błąd... ale żeby teraz robić manifestacje i żeby naród Polski znowu dzielił się na dwoje...? tego już nie zrozumiem...

Wyjaśnijmy jedną rzecz: krypta na Wawelu to miejsce dość szczególne. Dla wielu Polaków ma spore znaczenie, bo leżą tam pochowane jednostki bez wyjątku wybitne. Dlatego też w materii pochowania tam śp. Lecha Kaczyńskiego powinno się przeprowadzić dyskusję. Natomiast podjęto decyzję prawem pięści. W tym momencie przeciwników takiego rozwiązania stawia się pod ścianą i jeszcze ma się do nich pretensje, że im się to nie podoba.

zacytuję: "Psy szczekają, a karawana jedzie dalej"... smutne ale prawdziwe

Na tym proponuję zakończyć cykl: "Przysłowia mądrością narodu".

Iksie, nic mi na ten temat nie wiadomo. Nawet jeśli, to i tak nikt tego nie potwierdzi.

[X-76]

Iksie, nic mi na ten temat nie wiadomo. Nawet jeśli, to i tak nikt tego nie potwierdzi.

Nie no chodziło mi o to, że może ktoś sie w gazecie jakiejś natknął czy w serwisach internetowych...

[Falk]

Na onecie nic nie ma.

[Lupus]

Na tym proponuję zakończyć cykl: "Przysłowia mądrością narodu".

Iksie, nic mi na ten temat nie wiadomo. Nawet jeśli, to i tak nikt tego nie potwierdzi.

a ja proponuje nie kończyć.

Dalej będę się upierał, że już nic nie możemy na to poradzić, a możemy chociaż być zjednoczeniu przez jakiś czas... tak jak to się nam udało przez 2 dni... Zróbmy wybory gdzie ma leżeć Prezydent...

Ja również nie natknąłem się na nic takiego choć teraz siedze od jakiegoś czasu i przeglądam internet.