Przepychanki 1

Post autor: **dareko** » 15 lut 2007, o 12:34

mawete, mnie nie dziwi, ze Nocarz zna ta piosenke, typowo nocarska, grosiki zachowajcie

Post autor: **mawete** » 15 lut 2007, o 12:38

dareko: a co? Watykańscy Wam płaca?

Post autor: **dareko** » 15 lut 2007, o 12:41

Wy do watykanskich boicie sie nawet podejsc

Wojownicy, hehe

Grosze zachowajcie, na swoje marzenia. Tylko to macie

Post autor: **mawete** » 15 lut 2007, o 12:43

No nas stać przynajmniej na marzenia.... a tak z innej beczki ile płaca?

Post autor: **dareko** » 15 lut 2007, o 12:46

No stac was, na takie za grosz

Polotu brakuje

Ja nie wiem ile placa watykanscy. To nie Renegaci kumaja sie z bydlem w celu zabijania wampirow. Ty mi powiedz ile placa ci ludzie za glowe brata

Post autor: **mawete** » 15 lut 2007, o 12:57

Brata? Renegata i zdrajcy... Na brata to sobie trzeba zasłużyć... I tego sie nie robi wybierarając bezdomnych z Dworca Centralnego...

Post autor: **dareko** » 15 lut 2007, o 13:04

Widzisz, i wlasnie wychodzi z ciebie piesek kata. Jestes wampirem, czy chcesz, czy nie. Inna sprawa, ze zostales wampirem tylko po to, by na smyczy polowac na inne wampiry. Tego jednak Nocarska logika nie jest w stanie pojac.

Brataj sie z ludzmi, daja ci dach, nawoz i odzienie. Jak bedziesz wystarczajaco wytresowany, to moze nawet dadza ci znaczek, bedziesz dumny z orderu. Smutne to jest.

Post autor: **mawete** » 15 lut 2007, o 13:16

Wiesz, powiem Ci tyle, jakie pożywienie takie wampiry. Jak jecie lumpów to kim sie stajecie? Pomyśl dlaczego to robicie. Bo nie stać Was na wiecej? My zostalismy wierni Ukrytemu, a Wy? Pamietaj, ze dla żołnierza niewykonanie rozkazu przełożonego (czyt. Ukrytego) jest najzwyklejszą ZDRADĄ. Jemy sztuczna krew bo taka była wola Ukrytego.

//edit: orta i literówki poprawiłem.

Post autor: **Falk** » 15 lut 2007, o 13:19

dareko pisze: Brataj sie z ludzmi, daja ci dach, nawoz i odzienie. Jak bedziesz wystarczajaco wytresowany, to moze nawet dadza ci znaczek, bedziesz dumny z orderu. Smutne to jest.

Smutne to jest, jak pijecie krew nurków, a wmawiacie sobie, że jesteście wielkimi drapieżnikami. Co to za polowanie, skoro ofiara nawet nie jest świadoma tego, co się z nią dzieje? To już człowiek, to bydło, jak raczycie je nazywać, polujący na zwierzynę w lasach jest bardziej myśliwym niż Wy.

Cóż, żyjcie sobie dalej Waszej wyższości drapieżników. Chlastajcie sobie skatowanych ludzi w Domach Krwi. Cieszcie się, póki Was do ostatniego nie wybijemy...

Post autor: **dareko** » 15 lut 2007, o 13:39

Mylicie sie, pijecie nawoz, bo na nim jestescie wychowani. Napij sie raz prawdziwej krwi, inaczej bedziesz kaszlec. Boicie sie, ze obudzi sie wasza prawdziwa natura? I slusznie.

Ktory z was, poza katem, jest wampirem dluzej niz 20 lat? Co? Jest jakis? Ktory poza katem pil prawdziwa krew? Co wy wiecie o byciu wampirem? Mienicie sie wojownikami? My od setek lat bronimy wampirza brac, a wy? Max 20 lat nietoperkowania na nawozie i juz nas chcecie o rozkazach Ukrytego uczyc? A wdzial go ktorys z was?

Wiecie tyle ile wam kat powiedzial. A on nie mowi wszystkiego. Szefuncio manipuluje pieskami a pieski grzecznie robia siad.

Nie piliscie nigdy ludzkiej krwi to nie wiecie, nie ma wiekszego znaczenia czyja. Wazne co czul gdy mu ja spuszczano.

Post autor: **Falk** » 15 lut 2007, o 13:44

Bronicie? Nie rozśmieszaj mnie. Bronicie idiotów i psychopatów, którzy nie potrafią zachować jako takiej konspiracji.

Zresztą Wasza obrona... Szlachtowanie ludzi, którzy refleksem, siłą czy zmysłami nawet w ułamku nam nie dorównują uważacie za taki wielki zaszczyt? Za osiągnięcie?

Post autor: **mawete** » 15 lut 2007, o 13:51

Wolę pić sztuczną krew, niż być zdrajcą. A o ile pamiętam Wasze "lordziątko" nie potrafi sama przeistoczyć w prawdziwego wampira. Musi chyba korzystać z krwi prawdziwego Lorda, którego zdradziła.

Post autor: **dareko** » 15 lut 2007, o 13:54

Mlody jestes to nie wiesz. Nie twoja wina.

Jakich idiotow i psychopatow? Znasz ktoregos, czy tylko Ultor ci tak powiedzial? A powiedzial ci, ze skazal nas na smierc za to ze zyjemy? Powiedzial? W imie swoich poronionych planow uznal nas za odpad. Mamy grzecznie przyjsc i podlozyc glowy pod miecz? Niedoczekanie!

Obrona, wlasnie, w koncu sobie uswiadomiles kto jest agresorem w tej bratobojczej walce. My walczymy, bo chcemy zyc, wy "walczycie" bo chcecie nas zabic. Ale to oczywiscie wy jestescie good guys

Gratuluje spokoju sumienia

Post autor: **Falk** » 15 lut 2007, o 14:01

Dareko, kiedy wampir wzywał Wojowników? Jak miał problemy ze strony ludzi. Kiedy miał problemy ze strony ludzi? Jak nie potrafił utrzymać swojego istnienia w tajemnicy. Czemu nie mógł go utrzymać w tajemnicy? Bo albo był głupi i nie zachowywał środków ostrożności, albo był psycholem i lubił sobie postraszyć ofiarę przed jej zabiciem.

Poza tym nie rozśmieszaj mnie, bo nie uwierzę, żeby wampir nie potrafił sobie samemu poradzić z ludźmi, zwłaszcza z motłochem z widłami i cepami.

To przez takich jak Wy ludzie nas prześladowali. Jesteście zagrożeniem i macie wybór - albo przejdziecie na sztuczną krew jak Ukryty przykazał, albo Was zlikwidujemy dla dobra całego gatunku.

Post autor: **dareko** » 15 lut 2007, o 14:02

mawete pisze:Wolę pić sztuczną krew, niż być zdrajcą. A o ile pamiętam Wasze "lordziątko" nie potrafi sama przeistoczyć w prawdziwego wampira. Musi chyba korzystać z krwi prawdziwego Lorda, którego zdradziła.

Nam nikt wyboru nie dal, nei wiesz? Kat to przed wami zatail? My NIE MOZEMY pic sztucznej krwi. No ale dobry i uczciwy szefuncio nie bedzie burzyl prania waszych mozgow takimi informacjami. On wam nie powie, ze to nie jest kwestia woli.
Nie wierzysz, wpadnij. Damy ci list zelazny, nikt cienie tknie. Posiedzisz tylko w Cichowezu z czlowiekiem. Jak wytrzymasz to darujemy miesku zycie. Zaryzykujesz dla zycia tego czlowieka? Twardy jestes?