Tymczasowo bye-bye

[Qadesh]

Powodzenia!

[Elvarel]

Wracaj cały i zdrów!...


Jakby ktoś miał do mnie jakąś sprawę naglącą, to łapać w tym tygodniu (do czwartku wieczora/piątku) na gadu i telefon. Przez fora sekcji tolkienowskich i nietolkienowskich nie ma sensu, bo jeśli w ogóle na nie będę wchodzić to wybitnie rzadko (nie częściej jak tu)...

[Mcbet]

Yello @LL

Wszyscy macie gorace pozdrowienia od dwojki renegatow emigrantow. Magnus z Kaj zyja maja sie dobrze nie trafili do zadnego obozu pracy. Magnus robi dla takich potentatow jak np Rolls Royce i Bentley natomiast od Kaj zalezy proces zywienia ludnosc Wielkiej Brytanii wiec jak brytole podpadna to walic do nich jak w dym. Wiec sie urzadzily madrze nasze Rengaty. W polowie kwietnia maja miec net wiec wroca do nas.

[Nightmer]

To się zacieszam

[Lithium]

Niestety, złapała mnie choroba, która jeszcze przez jakiś czas będzie przyczyną mojej nieobecności na forum. Oczywiście postaram się wrócić jak najszybciej, choć niestety nie do końca ode mnie to zależy.

[Mcbet]

Lith 3maj sie i kuruj zdrowiej bo jak nie to wyslemy do ciebie Lotny patrol i porozmawiamy na pozaznie z tym twoim chorubskiem

[Krasnola]

Uff. Zaczynam powracać powoli do forumowego grona Po trwającej dwa miesiące sesji wracam z polową tarczy (znaczy się poprawką z hiszpańskiego). Jestem ledwo żywa i wymęczona psychicznie Help!

[Trinidad]

Z hiszpańskiego? Krasnola, co studiujesz?

[Krasnola]

Ekonomię. A hiszpański i Hiszpanię kocham całą duszą moją, dlatego wzięłam sobie ten język. I przeje.... znaczy się nie dałam rady.

[Trinidad]

To doszłaś do poziomu zaawansowania, do którego jeszcze mi daleko... Z czym nie dałaś rady? (w sensie z gramatyką, słowami, ja wiem... z wymową? xD)

[Salligia]

Ekonomię. A hiszpański i Hiszpanię kocham całą duszą moją, dlatego wzięłam sobie ten język. I przeje.... znaczy się nie dałam rady.

Si tienes problemas puedo ayudarte
Habia estudiando la lengua espanola en liceo Ahora no tengo contacto con hispanohablantes pero pienso que recuerdo poco a poco

Uff... łatwiej mi się mówi niż pisze Ale jak chcesz mam gdzieś jeszcze multum materiałów, książek, tabelek No i chętnie też bym sobie odświeżyła hiszpański A najłatwiej się uczyć jak się gada
(kontaktu z językiem nie mam od jakichś 10 lat, ale.... może nie wszystko zapomniałam)

[Nath]

Ale jak chcesz mam gdzieś jeszcze multum materiałów, książek, tabelek No i chętnie też bym sobie odświeżyła hiszpański A najłatwiej się uczyć jak się gada
(kontaktu z językiem nie mam od jakichś 10 lat, ale.... może nie wszystko zapomniałam)

Daj skserować .

[Isine]

Nie będzie mnie od 21 do 28 kwietnia na forum, na gg, ani w kraju ^^ Jadę sobie na Łotwę, będę się rozkoszować nic-nie-robieniem i... ekhem... "integracją" międzynarodową przy wcale-nie-alkoholowych napojach Grunt, że odpocznę od szkoły ^^
Grzecznie mi tu xD

[Armen]

Ja się żegnam aż do 17-tego maja. Mój zasilacz od laptopa zastrajkował już kompletnie i nie mogę nawet kompa naładować. Z informacjami z forum będę na bieżąco, zaglądając przez ramię mojemu Watykańskiemu.
Trzymajcie się i do spisania po 17-tym!

[Salligia]

Witam.
Wybaczcie, że zniknęłam bez słowa. Trochę się u mnie pokomplikowało i czasu nie miałam kompletnie na nic. Ale postaram się bywać częściej.
Plasiam...