A nie wystarczy, że autorka tak powiedziała?nizzari pisze: udowodnij. (a dowodów niehc dostarczy tekst, ogólna wiedza seksuologiczna i jeśli chcesz - Twoje własne doświadczenia.)
Przepychanki v.97553
- Fumiko
- Major Nocarzy
- Posty: 956
- Rejestracja: 20 mar 2007, o 16:17
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Virtual Reality
Let the revels begin
Let the fire be started
We're dancing for the restless and the broken-hearted
Nocarski wydział PsyOps zaprasza do służby...
Let the fire be started
We're dancing for the restless and the broken-hearted
Nocarski wydział PsyOps zaprasza do służby...
- Millenium Falcon
- Nimfa
- Posty: 238
- Rejestracja: 25 lut 2007, o 23:00
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Oj. To może nich ona już nie pisze książek, nie zna się przecież... Co ona może o bohaterach wiedzieć, przecież ich tylko stworzyła... Ktoś inny na pewno lepiej by losy Vespera opisał. Jacyś chętni? Nizzari?nizzari pisze:nie. autorka nie ma nic do gadania.
zwłaszcza, że jest znana z licznych błędów merytorycznych. nawet gdy pisze o rzeczach ze swojej branży. (patrz m.in. błędny opis wkłucia wytknięty przez X-76).
EDiT: cytowanie
- Kasiek
- Pułkownik Nocarzy
- Posty: 3683
- Rejestracja: 30 sty 2007, o 17:35
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Nizzari, twoje posty zawierają dużo prowokacji. Nie masz na kim wyładować agresji? Zapraszamy na manewry, będziemy mogli także porozmawiać o merytorycznych błędach Madzik, tym bardziej, że będzie ona z nami. Ciekawe, czy się wtedy okaże, że nie jesteś strachajło. Proszę o więcej kultury i szacunku dla wszystkich którzy czytają i piszą na forum. Dotyczy to także form zwracania się do Wojowników, Renegatów i innych rodów, Autorki i modów. Dziękuję i przepraszam za offtop.
Pułkownik Majorka w służbie Lorda Ultora!
Manewry: I, II
Akcje: MTK, Urodziny Ukrytego, Polcon2007, "V", "K", Falcon2007, "S"
Ruda Wywłoka mająca pierdolca, którego nie zawaha się użyć!!!
Manewry: I, II
Akcje: MTK, Urodziny Ukrytego, Polcon2007, "V", "K", Falcon2007, "S"
Ruda Wywłoka mająca pierdolca, którego nie zawaha się użyć!!!
Coz w/g mnie na tym forum kazdy ma prawo wyrazic swoja opinie, dobra czy zla to juz nie wazne ale ma prawo. Natomiast nikt nie ma moralnego prawa osadzac i wytykac bledow chyba ze jest w danej dziedzienie znawca, pasjonatem lub posiada fachowa wiedze itp. Generalnie mozna to robic ale w cywilizowany sposob. Nie wiem co chcial wyrazic nasz wspolforumowicz ale chyba mu nie wyszlo. Ja moze nie jestem wybitnym znawca literatury ani tym bardziej krytykiem, natomiast wiem ze jezeli ksizke przeczytuje w 1,5 dnia to musi byc fajna i wciagajaca. Nie bedzie z Vespera bohater na miare Kmicica badz Wokulskiego natomiast jest to postac barwna i nie szablonowa. Osobiscie nie dopatrzylem sie zadnych bledow merytorycznych ( cozzz jak by Madzik opisala strukture sieci IT albo sposob ulozenia okablowania strukturalnego w bunkrze to pewnie bym cos znalazl) Natomiast krytykowac mozna i czasem wrecz trzeba ale KONSTRUKTYWNIE ( czy jak to sie tam pisze). I oczywiscie mozna sie 3mam sposobu Wujka staszka Mistrza cietej riposty ale czy musimy sie nizac do takiego poziomu ?
stasus UnKnow
Si quisquam pro me mori non volat, mihi non dice quemadmodum debo vivere
By Qadesh: "renegackie ścierwo, zawzięte i złe"
Si quisquam pro me mori non volat, mihi non dice quemadmodum debo vivere
By Qadesh: "renegackie ścierwo, zawzięte i złe"
ja nie jestem od pisania książek. ale to że nie piszę nie znaczy że nie moge się wypowiadać.Millenium Falcon pisze:Oj. To może nich ona już nie pisze książek, nie zna się przecież... Co ona może o bohaterach wiedzieć, przecież ich tylko stworzyła... Ktoś inny na pewno lepiej by losy Vespera opisał. Jacyś chętni? Nizzari?nizzari pisze:nie. autorka nie ma nic do gadania.
zwłaszcza, że jest znana z licznych błędów merytorycznych. nawet gdy pisze o rzeczach ze swojej branży. (patrz m.in. błędny opis wkłucia wytknięty przez X-76).
EDiT: cytowanie
kreacja pisarska to jedno. absurdy i niemożliwości to drugie.
jak Ci M. Kozak napisze, że woda wrze 90 stopniach to też to łykniesz?
jak dla mnie jest wyrobnikiem. niezłym -0ale wyrobnikiem. językiem jej książki nie zachwycają. miejscami autorka balansuje na granicy poprawności. oczywiście przygody Vespera czyta się całkiem przyjemnie, ale to książka do pociągu. na raz. zwykłe czytadło.Tamos pisze:Moim zdaniem Nizzari trochę przegiął...
..Madzik jest świetną pisarką i nikt nie opisałby lepiej przygód Vespera
wazeliniarzy jest tutaj już wystarczająco dużo. a błędy rzeczowe autorki to fakt. zrobiła je. i koniec. jesli ją to obraża to trudno, ale jeśli lekarz robi błąd przy opisie dożylnego wstrzyknięcia danej substancji no to sorry...Fumiko pisze:Nizarri zasadniczo przegina. Szczyt bezczelności - obrażać autora na jego własnym forum...
mam. ale co to ma do rzeczy?Kasiek pisze:Nizzari, twoje posty zawierają dużo prowokacji. Nie masz na kim wyładować agresji?
tak, posikam się w majty na widok blond panienki w czarnych bojówkach. bez obrazy, nie mam nic do blondynek ale straszyć mnie kobietką, niehcby się nawet za żołnierza uważała...Ty to masz pomysły.Zapraszamy na manewry, będziemy mogli także porozmawiać o merytorycznych błędach Madzik, tym bardziej, że będzie ona z nami. Ciekawe, czy się wtedy okaże, że nie jesteś strachajło.
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
a siedziec pod namiotem z bandą zachłyśniętych wojskiem dzieciaków. znowu bez obrazy ale mam lepsze rzeczy do roboty.
fajnie że się razem bawicie w wampiry, ale szacunek podczas zwracania się do "wojowników"? jak dla mnie wojownik to ktoś kto był na wojnie. bez obrazy po raz kolejny.Proszę o więcej kultury i szacunku dla wszystkich którzy czytają i piszą na forum. Dotyczy to także form zwracania się do Wojowników, Renegatów i innych rodów, Autorki i modów. Dziękuję i przepraszam za offtop.
-
- Generał Renegatów
- Posty: 1975
- Rejestracja: 23 sty 2007, o 00:13
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
tak, posikam się w majty na widok blond panienki w czarnych bojówkach. bez obrazy, nie mam nic do blondynek ale straszyć mnie kobietką, niehcby się nawet za żołnierza uważała...Ty to masz pomysły.nizzari pisze:[quote=""Kasiek"] Zapraszamy na manewry, będziemy mogli także porozmawiać o merytorycznych błędach Madzik, tym bardziej, że będzie ona z nami. Ciekawe, czy się wtedy okaże, że nie jesteś strachajło.
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
a siedziec pod namiotem z bandą zachłyśniętych wojskiem dzieciaków. znowu bez obrazy ale mam lepsze rzeczy do roboty. [/quote]
Wiesz człowieczku, ja nie Cię nie znam, ty mnie nie znasz. Dlatego ciężko mi się wypowiadać na temat tego co piszesz, ani tym bardziej co masz zamiar tym przekazać. Wyraziłeś się raz na określony temat, jak widać wszyscy zapoznali się z twoim zdaniem, nie rozumiem zatem po co wogóle tu jeszcze egzystujesz, skoro wszystko co się tu dzieje uważasz za głupie? Jeżeli mnie coś nie interesuje, ba, wręcz brzydzę się daną rzeczą, to po prostu zostawiam ją i idę dalej. Tym bardziej nie rozumiem dlaczego tak lekceważąco wypowiadasz się na temat imprezy którą organizuje, nie wiedząc o niej kompletnie nic?
A co do zachłystywania się wojskiem przez dzieci, nie bardzo wiem co to ma do manewrów, ale wolę by dzieci przebywały na świeżym powietrzu, nawet jeśli biegają z karabinem na kulki, niż siedziały na "kwadracie" przed blokami i sączyły piwo.
A słyszałeś o czymś takim jak "odgrywanie roli"? Zapewniam Cię że w prywatnym życiu nie rzucamy się ludziom do gardła, pozorując zachowania krwiopijców.nizzari pisze:fajnie że się razem bawicie w wampiry, ale szacunek podczas zwracania się do "wojowników"? jak dla mnie wojownik to ktoś kto był na wojnie. bez obrazy po raz kolejny.Kasiek pisze:Proszę o więcej kultury i szacunku dla wszystkich którzy czytają i piszą na forum. Dotyczy to także form zwracania się do Wojowników, Renegatów i innych rodów, Autorki i modów. Dziękuję i przepraszam za offtop.
EDIT: Literówki
I'm strong to the finish
cuz I eat my Spinach
cuz I eat my Spinach
dla mnie jest...to nie jest książka na raz, moim zdaniem i chyba wielu spośród nas tak sądzi...
Wiesz człowieczku, ja nie Cię nie znam, ty mnie nie znasz. Dlatego ciężko mi się wypowiadać na temat tego co piszesz, ani tym bardziej co masz zamiar tym przekazać. [/quote]Eshealon pisze:tak, posikam się w majty na widok blond panienki w czarnych bojówkach. bez obrazy, nie mam nic do blondynek ale straszyć mnie kobietką, niehcby się nawet za żołnierza uważała...Ty to masz pomysły.nizzari pisze:[quote=""Kasiek"] Zapraszamy na manewry, będziemy mogli także porozmawiać o merytorycznych błędach Madzik, tym bardziej, że będzie ona z nami. Ciekawe, czy się wtedy okaże, że nie jesteś strachajło.
a siedziec pod namiotem z bandą zachłyśniętych wojskiem dzieciaków. znowu bez obrazy ale mam lepsze rzeczy do roboty.
co ma jedno z drugim wspolnego? nie znasz mnie, ale czytac chyba umiesz?
glupie? nic takiego napisac tutaj mi sie nie zdarzylo. a moją tu egzystencją się zajmowac nie musisz. i nie wszystko musizs rozumieć.Wyraziłeś się raz na określony temat, jak widać wszyscy zapoznali się z twoim zdaniem, nie rozumiem zatem po co wogóle tu jeszcze egzystujesz, skoro wszystko co się tu dzieje uważasz za głupie?
uhm. fajnie, że opowiedziałes nam o sobie.Jeżeli mnie coś nie interesuje, ba, wręcz brzydzę się daną rzeczą, to po prostu zostawiam ją i idę dalej.
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
p
jak to nic? Kasiek mi opowiedziała. namioty + Wy + autorka "Nocarza". pewnie jeszcze zabawa w strzelanie, airsoft i taki etam. coś więcej jeszcze trzeba wiedzieć?ym bardziej nie rozumiem dlaczego tak lekceważąco wypowiadasz się na temat imprezy którą organizuje, nie wiedząc o niej kompletnie nic?
samą nazwę na przykład. już samo nazywanie manewrami czegoś takiego zakrawa na farsę. nie widzisz tego, prawda?A co do zachłystywania się wojskiem przez dzieci, nie bardzo wiem co to ma do manewrów.
A słyszałeś o czymś takim jak "odgrywanie roli"? [/quote]nizzari pisze:fajnie że się razem bawicie w wampiry, ale szacunek podczas zwracania się do "wojowników"? jak dla mnie wojownik to ktoś kto był na wojnie. bez obrazy po raz kolejny.Kasiek pisze:Proszę o więcej kultury i szacunku dla wszystkich którzy czytają i piszą na forum. Dotyczy to także form zwracania się do Wojowników, Renegatów i innych rodów, Autorki i modów. Dziękuję i przepraszam za offtop.
ta, tym właśnie się tu zajmujecie. a wczuliście się w klimat, że hej!
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
pewnie jakby poczytać dokłądniej co tu wypisujecie to by się okazało, że zwracając się do siebie używacie nadanych w ramach forumowych rang stopni wojskowych.
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
ale wojownikami nadal się czujecie, natchnieni przez wielce szanowną i mająca dystans do tych spraw autorkę....Zapewniam Cię że w prywatnym życiu nie rzucamy się ludziom do gardła, pozorując zachowania krwiopijców.
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
-
- Generał Renegatów
- Posty: 1975
- Rejestracja: 23 sty 2007, o 00:13
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Dobra, widzę że należysz do gatunku ludzi którzy zawsze mają rację. Wierz sobie w co chcesz, egzystencja jednostek takich jak ty naprawde interesuje mnie niewiele. Ja, podobnie jak Ika nie zamierzam wdawać się z tobą w jakąkolwiek głębszą polemikę. Nie dziwię się tylko że uważasz tą książkę za bezwartościową, skoro takie masz podejście do życia. A raczej brak powyższego.
I'm strong to the finish
cuz I eat my Spinach
cuz I eat my Spinach
- Nightmer
- Oprawca
- Posty: 1017
- Rejestracja: 6 kwie 2007, o 21:12
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Łorsoł
- Kontakt:
Jak dla mnie nizzari pomyliłeś fora, skoro książki M. Kozak, nie przypadły ci do gustu, to po co marnujesz swój (no i co tu dużo ukrywać nasz) czas postując tu? Przecież "masz lepsze rzeczy do roboty"
Anyway...
Tyle słów krytyki i zero argumentów? Cały czas piszesz o mnogich błędach zawartych w książce. Wskaż je nam, miast bezpodstawnie opluwać ludzi.
Krytyka jest jak najbardziej wskazana, byle byłaby konstruktywna i nie ubliżająca nikomu.
BTW. Tak z ciekawości się zapytam, skoro uważasz, że autorka nie ma "nic do gadania", to kto ma?
Na koniec dodam,że może i jestem tu od niedawna, ale wydaje mi się, że odrobina szacunku dla innych jeszcze nikomu nie zaszkodziła, ty natomiast do wszystkich odnosisz się w sposób co najmniej lekceważący.
A jak się z czymś nie zgadzasz to nie musisz tego od razu wyśmiewać.
Anyway...
Tyle słów krytyki i zero argumentów? Cały czas piszesz o mnogich błędach zawartych w książce. Wskaż je nam, miast bezpodstawnie opluwać ludzi.
Krytyka jest jak najbardziej wskazana, byle byłaby konstruktywna i nie ubliżająca nikomu.
BTW. Tak z ciekawości się zapytam, skoro uważasz, że autorka nie ma "nic do gadania", to kto ma?
Na koniec dodam,że może i jestem tu od niedawna, ale wydaje mi się, że odrobina szacunku dla innych jeszcze nikomu nie zaszkodziła, ty natomiast do wszystkich odnosisz się w sposób co najmniej lekceważący.
A jak się z czymś nie zgadzasz to nie musisz tego od razu wyśmiewać.