Palenie

Magazyn staroci
DRAKUL
--------
--------
Posty: 13
Rejestracja: 26 lip 2008, o 21:43

Palenie

Post autor: DRAKUL »

Jak myślicie dlaczego w Polsce nikt nie pali fajek czy cygar :?:

Awatar użytkownika
columb
Głowa Rodu
Głowa Rodu
Posty: 706
Rejestracja: 18 sty 2008, o 11:16
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Posen
Kontakt:

Post autor: columb »

1. Palenie szkodzi zdrowiu.
2. Wampiry nie palą.
3. Na cygara dobre (kubańskie) jest embargo by USA, poza tym są drogie.
4. Fajki i owszem - są palone ale mało popularne- a najbardziej znany palacz fajki właśnie zginął :(
5. Palenie cygara / fajki wymaga pewnych umiejętności i podejścia by nie powiedzieć klasy - a w Polsce tego ze świecą szukać.

Podsumowując - lepiej by było jakby ludzie nie palili, a jak muszą, to
właśnie to - byle nie w obecności innych, ale o kulturze, a właściwie jej braku, palenia w pl moznaby dużo mówić. Na szczęście coraz więcej ludzi idzie po rozum do głowy i nie sięga po to świństwo i nie naraża innych na mimowolne podtruwanie, czego i wszystkim forumowiczom życzę.
:roll:
Bankierzy mają cichowęża w kieszeni.

Bóg, Honorarium, Ojczyzna!

Awatar użytkownika
Qadesh
Główny logistyk
Główny logistyk
Posty: 3778
Rejestracja: 16 kwie 2007, o 14:55
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: kraków

Post autor: Qadesh »

przepraszam,ale palą. :twisted:
i jedne i drugie :twisted:
może rzeczywiście rzadko na ulicach, bo to nie są nędzne papierosy, tylko coś co się celebruje :P

coś jak z noszeniem pńczoch - tez moge zadać pytanie czemu kobiety w polsce nie noszą :?:
a tu d.blada - noszą, tylko że się z tym nie afiszują.....

ps. nie palę i nie rozumiem przyjemności zaciągania się dymem 8)

Awatar użytkownika
Kasiek
Pułkownik Nocarzy
Pułkownik Nocarzy
Posty: 3683
Rejestracja: 30 sty 2007, o 17:35
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: Kasiek »

Ja też nie palę, ale uwielbiam zapach dymu z fajki. Z cygar to tak średnio średnio, ale ujdą.

O, z tymi pończochami to dobry przykład.
Pułkownik Majorka w służbie Lorda Ultora!

Manewry: I, II
Akcje: MTK, Urodziny Ukrytego, Polcon2007, "V", "K", Falcon2007, "S"

Ruda Wywłoka mająca pierdolca, którego nie zawaha się użyć!!!

Awatar użytkownika
Greysad
Krwiopijca
Krwiopijca
Posty: 238
Rejestracja: 4 lut 2007, o 20:59
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Greysad »

Auć :) To trochę moje podwórko :).
Paliłem fajkę i cygara. Zaczynałem od papierochów (bleeee).
Teraz mam astmę i nie palę- ktoś chce kupić kolekcję fajek?

Palenie, zarówno fajki, jaki cygara, to tak jak zauważył Columb, pewien rytuał, wymagający skupienia i czasu. To nie papierosek na przystanku hop- siup. Ludzie nie mają czasu na taką celebrę. Nie wspominając już o kosztach. Dobra fajka to wydatek kilku set złotych. Do tego przyborniki, filtry, tytoń i kilka innych rzeczy. Mniej więcej drugie tyle co fajka.
Cygara? Łatwiejsze. Obcinak, dobre zapałki i cygaro. Tak za jakieś 100 - 200 złociszy. Gorzej jak chce się trzymać cygara dłużej. Konieczny humidor, a to też już kilka setek.

Osobiście lubiłem palić właśnie dla tej całej otoczki. Zdarzyło mi się palić razem ze św. pamięci profesorem, podczas jednego z turniejów fajczarskich w Warszawie... Nie powiem brakuje mi tego. Ale cóż... zdrowie ważniejsze...

Co ciekawe jedną z najlepszy rzeczy jakie paliłem były korzenne cygaretki. Jeżeli ktoś tu pali to zachęcam do spróbowania: Spice Islands. Do dostania na pewno w Sherlocku Holmesie w Warszawie.

Jak są jakieś pytania co do fajek i fajczarstwa chętnie odpowiem.
Smoke and Mirrors,Smoke and Mirrors....

Ten mąciwoda...

Nie ma ludzi normalnych, są tylko źle zdiagnozowani!

Awatar użytkownika
Wilkołak
Kapitan Nocarzy
Kapitan Nocarzy
Posty: 713
Rejestracja: 17 kwie 2007, o 12:51
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Sulnówko (a teraz znajdźcie to na mapie:-D)

Post autor: Wilkołak »

Protestuję. Od dwóch lat palę fajkę i to bynajmniej nie ze wzgledów snobistycznych ( tak jest poprostu taniej).
Co do szkodliwoąsci palenia... jemy tyle chemmi że powinniśmy mieć po trzy głowy i świaecić, wdychamy spaliny i wyziewy fabryczne a nasza woda wykończyła by każdego normalnego Aliena... naprawdę sądzicie że papierosy jeszcze mogą nam szkodzić :P
Let the end of the world come tumbling down
I'll be the last man standing on the ground
As long as I got blood rush trough my veins
I'm still alive

kai
Pan/Pani Domów Krwi
Pan/Pani Domów Krwi
Posty: 1580
Rejestracja: 29 paź 2007, o 17:21
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Śląsk.

Post autor: kai »

AAAAAAAAAaallleluja!
Ma rację !!!! dać mu prawdziwej!!!!
What do you mean, I ain't kind?
I'm just not your kind.

Awatar użytkownika
Nightmer
Oprawca
Oprawca
Posty: 1017
Rejestracja: 6 kwie 2007, o 21:12
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Łorsoł
Kontakt:

Post autor: Nightmer »

Nie ma racji, bo choć w powietrzu znajduje się wiele szkodliwych związków, w żarciu pełno chemii itd. itp., to przed tym nie uciekniesz. Jeść i pić coś trzeba, oddychać również, natomiast fajki, papierosy i inne używki do życia potrzebne nie są.
Reasumując, zawsze możesz starać ograniczać się kontakt ze szkodliwymi elementami :wink: .
Pacyfista

Mistrz złotej myśli

Zdarza mi się zachowywać jak cham i prostak. Dążę do ideału:]

"You offended me!
You have cast your shadow upon me!
SHIT!"

Awatar użytkownika
Qadesh
Główny logistyk
Główny logistyk
Posty: 3778
Rejestracja: 16 kwie 2007, o 14:55
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: kraków

Post autor: Qadesh »

Nightmer pisze:natomiast fajki, papierosy i inne używki do życia potrzebne nie są.
RENEGAT to mówi :twisted: !!
a moze trochę czystej byś się napił...? W bunkrze... 8) 8) 8)

Awatar użytkownika
Wiśnia
Użytkownik ZBANOWANY
Posty: 133
Rejestracja: 18 maja 2008, o 20:01
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: skądinąd
Kontakt:

Post autor: Wiśnia »

Palenie zabija!! Tak samo jak narkotyki!! Najpierw nawdychasz sie dymu z papierosa tudzież cygara a później śmierdzieć będziesz i kaszleć zaczniesz!! I na co to komu żeby poczuć się przez chwile dobrze? Przecież to strata czasu , zdrowia i pieniędzy.

kai
Pan/Pani Domów Krwi
Pan/Pani Domów Krwi
Posty: 1580
Rejestracja: 29 paź 2007, o 17:21
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Śląsk.

Post autor: kai »

Są tacy którzy jak nie zapalą przez 4 dni.... są w stanie zabic... są wkurzeni na niewiadomo co ale wiadome jest ze naprawdę nie warto się do nich zblizać.... bo nawet jak jest to szczupła dziwczynka to można się bać.... nie oddychać przy niej, nie chodzić bo jest jak mina. Więc niech tacy ludzie sobie spokojnie palą, śmierdzą i wydają pieniądze dla dobra ludzkości....
What do you mean, I ain't kind?
I'm just not your kind.

Awatar użytkownika
Wiśnia
Użytkownik ZBANOWANY
Posty: 133
Rejestracja: 18 maja 2008, o 20:01
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: skądinąd
Kontakt:

Post autor: Wiśnia »

Wszystkich na odwyk sie nie weźmie.... nawet na siłę :evil: .

kai
Pan/Pani Domów Krwi
Pan/Pani Domów Krwi
Posty: 1580
Rejestracja: 29 paź 2007, o 17:21
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Śląsk.

Post autor: kai »

tylko podejdź z tą siłą po 4 dniach nie palenia.... ;)
zapraszam
What do you mean, I ain't kind?
I'm just not your kind.

Awatar użytkownika
Wiśnia
Użytkownik ZBANOWANY
Posty: 133
Rejestracja: 18 maja 2008, o 20:01
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: skądinąd
Kontakt:

Post autor: Wiśnia »

No przeca mówię że sie ich na odwyk nie weżmie nawet na siłe a to chyba dobitnie świadczy o tym że nie zamierzam tego robić :D

kai
Pan/Pani Domów Krwi
Pan/Pani Domów Krwi
Posty: 1580
Rejestracja: 29 paź 2007, o 17:21
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Śląsk.

Post autor: kai »

cytując pewnego renegata : " Major nowy ale dupa stara " a na starośc mi się wzrok psuje ...

nie zauważyłam " nie "
;)
What do you mean, I ain't kind?
I'm just not your kind.

ODPOWIEDZ