Krew kompromisowa ! ;P
Krew kompromisowa ! ;P
Pewnie wszyscy pamiętacie jak Ultor udobruchał sobie renegata w celi podając mu sztuczną krew z adrenaliną , dlaczego wampiry nie mogły by pić sztucznej krwii z adrenaliną skoro działa i smakuje jak prawdziwa?
nie dziala jak prawdziwa i nie smakuje jak prawdziwa i Kat nie udobruchal sobie wampira tylko go ponizyl i przedluzyl agonie. Masz ciekawe podejscie jezeli chodzi o zjednywanie sobie wampirow.
stasus UnKnow
Si quisquam pro me mori non volat, mihi non dice quemadmodum debo vivere
By Qadesh: "renegackie ścierwo, zawzięte i złe"
Si quisquam pro me mori non volat, mihi non dice quemadmodum debo vivere
By Qadesh: "renegackie ścierwo, zawzięte i złe"
- columb
- Głowa Rodu
- Posty: 706
- Rejestracja: 18 sty 2008, o 11:16
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Posen
- Kontakt:
A ja uważam że to słuszna koncepcja i warto poświęcić jej trochę uwagi... i paru renegatów:
MC, jak już trafisz do bunkra, to będziemy Cię takim syntetykiem karmić i zmniejszać stopniowo ilość dodatków (adrenalina etc.) aż się przyzwyczaisz i znormalniejesz - taki odwyk
MC, jak już trafisz do bunkra, to będziemy Cię takim syntetykiem karmić i zmniejszać stopniowo ilość dodatków (adrenalina etc.) aż się przyzwyczaisz i znormalniejesz - taki odwyk
Bankierzy mają cichowęża w kieszeni.
Bóg, Honorarium, Ojczyzna!
Bóg, Honorarium, Ojczyzna!
- Kasiek
- Pułkownik Nocarzy
- Posty: 3683
- Rejestracja: 30 sty 2007, o 17:35
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Też się nad tym zastanawiałam. To o co chodzi, skoro hormony można uzyskać sztucznie, czemu oni nadal napadają na ludzi? Zaraz się niektóre laski rzucą, że na sztucznych hormonach to albo by mieli wiecznego PMSa albo nagle by było sporo renegaciątek, ale...
Mc, kiedy wpadniesz? Do bunkra?
Mc, kiedy wpadniesz? Do bunkra?
Pułkownik Majorka w służbie Lorda Ultora!
Manewry: I, II
Akcje: MTK, Urodziny Ukrytego, Polcon2007, "V", "K", Falcon2007, "S"
Ruda Wywłoka mająca pierdolca, którego nie zawaha się użyć!!!
Manewry: I, II
Akcje: MTK, Urodziny Ukrytego, Polcon2007, "V", "K", Falcon2007, "S"
Ruda Wywłoka mająca pierdolca, którego nie zawaha się użyć!!!
A moze wy sprobujecie prawdziwej zobaczycie jakdziala i smakuje co? Pewnie ludzie tez potrafia robic zywnosc "poprawiona genetycznie" i pic sztuczne mleko tylko czy inni powinni jesc marchewke faszerowana sterydami i olowiem. Kasiek Columb zapraszam na obiad.
stasus UnKnow
Si quisquam pro me mori non volat, mihi non dice quemadmodum debo vivere
By Qadesh: "renegackie ścierwo, zawzięte i złe"
Si quisquam pro me mori non volat, mihi non dice quemadmodum debo vivere
By Qadesh: "renegackie ścierwo, zawzięte i złe"
- Magnus
- Dowódca G.R.O.T.
- Posty: 1957
- Rejestracja: 22 mar 2007, o 16:50
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: z czarnej mgły
- Kontakt:
No właśnie. I to wygląda jak kotlet, i to wygląda jak kotlet. A teraz, drogi kolego, popatrz - i to wygląda jak krew, i to wygląda jak krew. Przy czym to pierwsze to sok z buraków. Przyjrzyjmy się bliżej. Posmakujmy. I to niby smakuje jak krew, i tamto niby smakuje jak krew. Ale tego sztucznego, no ni cholery, nijak się da połknąć. No po prostu wychodzi z gardła. Ot tak, rzyganko, pawik czy jak chcesz to nazwać.
A prawdziwa? Ach, prawdziwa. Z ludzkim strachem, podnieceniem, adrenaliną. Pyszniunie, mówię Ci. Raz zasmakujesz, nie tkniesz niczego innego.
Dlaczego Nocarze na sztucznej? A bo tak wytresowani są no i już. Wikipedia podała, że sztuczna lepsza, i tak oto sobie piją sztuczną. A i może ze strachu, że obudzą w sobie emocje, których normalnie nie odczuwają. Że mogą dać się ponieść i zerwać ze smyczy! Ale nie, wytresowany pies:
- siada na rozkaz
- leży na rozkaz
- aportuje na rozkaz
- wykonuje czynności fizjologiczne na rozkaz (a tak tak, czy czytaliście, jakoby Nocarze 'załatwiali się'? Wyjątkiem jest 'Załatwiaczka' Milenki, ale ona 'załatwia się' PROfesjonalnie. Wiecie, na zlecenie, kesz i inne mamony).
A wracając do meritum bezsprzecznego. Jakem Renegat z krwii i kości oraz z mojej szturmówki i klameczki a także ogólnie przyjętego szpeju, logo renegacko-grotowego oraz szramy na pysku przebiegającej wzdłuż twarzy (uśmiechem zwanej) wraz z kłami przebijająco-tnącymi - przemawiam wszem i wobec, iż sztucznie pędzona krew (prawdopodobnie robiona na bazie szczurzego mleka) NIJAK się ma do prawdziwej. No nijak, chociażby dodać do niej Vegety czy innego Kucharka.
No za cholere.
No ni chu chu.
Nie no, w życiu-po-życiu.
No jak bum cyk cyk.
Jak siekierka i kijek.
No ma się jedno do drugiego jak pięść do oka po prostu.
A prawdziwa? Ach, prawdziwa. Z ludzkim strachem, podnieceniem, adrenaliną. Pyszniunie, mówię Ci. Raz zasmakujesz, nie tkniesz niczego innego.
Dlaczego Nocarze na sztucznej? A bo tak wytresowani są no i już. Wikipedia podała, że sztuczna lepsza, i tak oto sobie piją sztuczną. A i może ze strachu, że obudzą w sobie emocje, których normalnie nie odczuwają. Że mogą dać się ponieść i zerwać ze smyczy! Ale nie, wytresowany pies:
- siada na rozkaz
- leży na rozkaz
- aportuje na rozkaz
- wykonuje czynności fizjologiczne na rozkaz (a tak tak, czy czytaliście, jakoby Nocarze 'załatwiali się'? Wyjątkiem jest 'Załatwiaczka' Milenki, ale ona 'załatwia się' PROfesjonalnie. Wiecie, na zlecenie, kesz i inne mamony).
A wracając do meritum bezsprzecznego. Jakem Renegat z krwii i kości oraz z mojej szturmówki i klameczki a także ogólnie przyjętego szpeju, logo renegacko-grotowego oraz szramy na pysku przebiegającej wzdłuż twarzy (uśmiechem zwanej) wraz z kłami przebijająco-tnącymi - przemawiam wszem i wobec, iż sztucznie pędzona krew (prawdopodobnie robiona na bazie szczurzego mleka) NIJAK się ma do prawdziwej. No nijak, chociażby dodać do niej Vegety czy innego Kucharka.
No za cholere.
No ni chu chu.
Nie no, w życiu-po-życiu.
No jak bum cyk cyk.
Jak siekierka i kijek.
No ma się jedno do drugiego jak pięść do oka po prostu.
TKM!
- Wiśnia
- Użytkownik ZBANOWANY
- Posty: 133
- Rejestracja: 18 maja 2008, o 20:01
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: skądinąd
- Kontakt:
A co może wy lepsi? Prawdziwa krew prawie jak narkotyk, przy czym prawie robi znikomą różnicę. Chodzicie naćpani. I tylko chodzicie po ulicach i napadacie na biedne staruszki najpierw pijąć krew a potem zabierając kasę aby mieć na wódkę . Może i ta nasza krew jest sztuczna ale za to na pewno nie jesteśmy tak naćpani jak wy.
-
- Pan/Pani Domów Krwi
- Posty: 1580
- Rejestracja: 29 paź 2007, o 17:21
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Śląsk.
ok kochaniutki
powiedz mi kiedy i gdzie było napisane ze wszyscy renegaci są zawsze naćpani i ze napadają na staruszki..... z tego co wiem jako renegatka nie napadamy mamy od tego jednostki które nawet nie napadają co tylko zaprowadzają do pewnych miejsc.... i na pewno to nie są staruszki! ....
powiedz mi kiedy i gdzie było napisane ze wszyscy renegaci są zawsze naćpani i ze napadają na staruszki..... z tego co wiem jako renegatka nie napadamy mamy od tego jednostki które nawet nie napadają co tylko zaprowadzają do pewnych miejsc.... i na pewno to nie są staruszki! ....
What do you mean, I ain't kind?
I'm just not your kind.
I'm just not your kind.
-
- Pan/Pani Domów Krwi
- Posty: 1580
- Rejestracja: 29 paź 2007, o 17:21
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Śląsk.
ja wiem... ale nawet jakby połowa tego forum Ci o tym powiedziała to w to nie uwierzysz ...
ale schodzisz z tematu ...i jak na nocarza przystało bardzo nie dyskretnie starasz się postawić na swoje chociaż nawet nie wiadomo o co Ci chodzi.... łorewer... gdzie było napisane że jesteśmy ćpunami, chodzimy naćpani i napadamy na staruszki? a jeszcze.... wódka? poj***** ? jak już to Małża albo inna Barbelucha ale nie wódka
ale schodzisz z tematu ...i jak na nocarza przystało bardzo nie dyskretnie starasz się postawić na swoje chociaż nawet nie wiadomo o co Ci chodzi.... łorewer... gdzie było napisane że jesteśmy ćpunami, chodzimy naćpani i napadamy na staruszki? a jeszcze.... wódka? poj***** ? jak już to Małża albo inna Barbelucha ale nie wódka
What do you mean, I ain't kind?
I'm just not your kind.
I'm just not your kind.