Pyrkon 2009

[XaZaX]

Super było, dzięki wszystkim Kaiii moje naszywki

[Kurt]

Dziękuję wszystkim!!! Zabawa była przednia Jesteście cudowni. To był niezapomniany weekend

[Smilodon]

Ciesze się, że wszystcy wróciliście cali i zdrowi. żałuje, że mnie tam nie było!!!
Jesteście najlepsi!!!
Dante:
Extra zdjecia!!

[Tasiek]

Uhh...Trochę odespałem, zaraz idę na część drugą...
Dzięki za świetny konwent, bardzo mi się podobało, mimo, że to mój pierwszy w życiu, a myślę, że nie ostatni
Btw a propos zgubionych rzeczy...Zostawiłem w końcu kalendarz na bramce B Jeśli go ktoś przygarnął i o tym powie będę hepi:P

[X-76]

Drobny błąd Dante - to Pyrkon, nie Polcon

No własnie.

Kategoria założona, zdjęcia przniesione, tyle..... że kurde sam opis na zdjęciach to też Polcon a nie Pyrkon a na to nie mam wpływu. Jak coś to moge fotki usunąć a Dante je wstawi jeszcze raz z poprawnym opisem.

A co do samego konwentu, to wielki pierdyliard podziękowań DLA WSZYSTKICH uczestników !

Normalnie jesteście BEZ KON KU REN CYJ NI ! O!

[Wilkołak]

Ja Chcę Wrócić!!!
Było tak fajnie a teraz znowu tkwię w biurze.
Jesteście wszyscy cudowni (tak renegaci też).

[Smilodon]

Ogólnie mi się wydaje, że jesteście (jak na razie mam nadzieje, że będę mógł napisać jesteśmy ) najlepiej zorganizowaną grupą na takich eventach!! WIELKI SZACUN!!!!!

[Magnus]

Mogę w końcu coś sensownie napisać, i wybaczcie za młodzieżowe słowo, ale ... było..

WYJEBIŚCIE!

Rodzina nam się powiększa, Kurt, Karll, Taś(ek), Pablo z dziewczyną, Lupus i Fió-Fió. Nie chcę popadać w samozachwyt, ale wg. mnie było nas BARDZO widać na konwencie, zwłaszcza Renegatów, bo nie sposób nas nie zauważyć w naszych samozajebistych mundurach Cieszy mnie, że pomimo takiej ilości potrafimy być zorganizowani, potrafimy działać wspólnie (vide interwencja w trakcie prelekcji, kiedy wszystkie "trupy" wyleciały aż się kurzyło), komunikować się, wspierać. Ach, cieszy to serce i duszę.

Cieszę się, że mogłem być również w ochronie, pomagać, doradzać innym. A widoki pyrkonowiczów nad ranem były bezcenne Udało mi się poznać nowych ludzi spoza forum, nawet zaprosić na forum. Ogólnie mam nadzieję, że nie udało mi się wygłÓpić
To był pierwszy konwent, na który pojechałem w dobrym humorze i z dobrym nastawieniem i opłaciło się (być mooooże.. to też zasługa Kai, która przyjechała do mnie tydzień wcześniej ).

Dzięki wszystkim, byliście i jesteście megafakinzajebiści. I 'świerzaki' i starszyzna

Madzik, byłaś wspaniała Nie miałaś humoru na prelekcję, a jednak wyszło inaczej Poradziłaś sobie, tryskałaś humorem, ożywiłaś ludków

Generale - prowadź nas zawsze ku zwycięstwie i chwale Rodu Renegatów! Powiem Wam, że za takim Generałem to w ogień (i na drechów ). SZACUN!


A na koniec zaśpiewajmy....

Szaaaatan szaaaaaatan, szaaaatan szaaaaatan, oł jeeeeeeee... oł jeeeeeee



ps2. kilka zdjęć ze stron BLUBRY:
http://blubry.pl/galeria272,pyrkon_2009 ... wentu.html

[columb]

Wielkie dzięki wszystkim,
super było was znowu zobaczyć i poznać w realu co niektórych.
Bawiłem się przednio, choć inne obowiązki mnie trochę odciągały.

Ochrona zbiera póki co same pochwały
(Parafrazując: Jeszcze nigdy tak wielu nie było ochranianych tak dobrze przez tak nielicznych )

[Wilkołak]

Korzystając z chwilowego braku nadzoru uzupełnię poprzednią wypowiedź.
1 - Tak zajefajnego konwentu jeszcze nie było.
2 - Dziękuję dziekuję dziękuję
-Wszystkim po pierwsze Kai i Magnusowi którzy przygarneli bezpańskiego Wilkołaka na dworcu,
- dziękuję Mistrzowi Jajecznicy (domyślcie się kto ) za nakarmienie biednego Nocarza rzuconego między Renegatów i Watykańskich.
-Dziękuję wszystkim współspaczom którzy jakoś nie zamordowali mnie za picce z pierwszego dnia.
- dziękuję grupie kolegów Nocarzy za wsparcie w kwestii regulaminowości mojej kochanej rusznicy
- Dziękuję Ukrytej za to że jest po prostu cudowna i samą swoją osobowością przyciąga do nas nowych rekrutów (po prelekcji Magdy otrzymałem od osoby która nie czytała żadnej z książek zapewnienie że przeczyta i zapisze się na forum "Bo takiej fajnej Autorki to jeszcze w Fandomie nie było")
- Dziękuję Nadi za wspólną dyskusję z "tubylcami" (Masz parę dziewczyno. Jak zaczęlaś ich objeżdżać to myślałem że połknę fajkę z wrażenia)
- Dziękuję Eshowi za niezapomniane wrażenia wizualne w sobotę o świcie. (nie ma to jak się przebudzić i zobaczyć jak wielki renegat klęczy na kimś innym )
- Dziękuję wam wszystkim za to że jesteście i z jakichś powodów mnie tolerujecie

[Mcbet]

Dobrato ja dorzuce kilka linkow ktore znalazlem a ktore nas dotycza np:

Napewno beda pamietac Esha

obstawiamy kim jest ten renegat

[Magnus]

To ja! To ja!

Columb, ciesze się,że ochrona zbiera pochwały, jeśli mógłbyś jakieś przytoczyć, byłoby miło

ps. my tylko wykonywaliśmy swoją pracę

[Acerola]

Nawet jeśli konwent miał jakieś niedociągnięcia, nudny program czy słabe atrakcje, to WASZA obecność uczyniła mi z niego zajefajną imprezę! Serio serio, gdzie nie spojrzeć tam ekipa nocarz.pl knującą niecne akcje i dobrze się bawiąca (pomimo ciężkiej pracy, która była równie intensywnie wykonywalna ). Bardzo budujący widok
Tylko szkoda, że nie było kiedy posiedzieć razem w większych "podgrupach". Niemniej stwierdzam, że kiedy się samemu nie śpi, to ma się wrażenie jakby wszyscy w koło nic innego nie robili Co się pytałam, gdzie jest osoba X, tfu..! Y , to padała odpowiedź: "śpi"

Dziękuję wszystkim za megahiperwyczesane towarzystwo!

A teraz... Sama w to nie wierzę... Idę sp... Nie no nie przejdzie mi przez klawiaturę... Położę się, zamknę oczy i poproszę Morfeusza, żeby nie strzelał focha i wrócił do mnie

[columb]

Pochwały ze strony orgów i szkoły słyszałem (mniejsze straty itp)...
Trochę się jednak mogłem z tym pospieszyć... jeśli chodzi o uczestników, to właśnie opinie są podzielone i negatywne częściej...
Głównie:
- przyjechali się polansować, a byli niemili
- bramka (głównie B), gdzie siedziało 10 osób, trudno było wejść, etc (a nie mówiłem?)
- władanie ludziom w twarze kija z napisem "dziękujemy" [niektórym to się akurat podobało]
- siedzieli non stop na bramce a w budynkach nikt nie pilnował.
- ochrona z opaskami na ramionach i bronią się źle kojarzyła, zwłaszcza ta w brunatnych koszulach...

Może powinniśmy sobie gdzieś topic osobny na ten temat zrobić? [nie chcę nastroju psuć, przecież spotkanie było super]
Narzekających zidentyfikować trzeba, adresy i

[Acerola]

http://pyrforum.pyrkon.pl/viewtopic.php ... sc&start=0

Ładna dyskusja się zrobiła, nie powiem... No ale przecież zawsze coś się komuś nie będzie podobało, nie ma inaczej. Niemniej pogadać o tym można. Niech już będzie w tym wątku, nie zgubi się przynajmniej.