Strona 3 z 3
: 2 mar 2007, o 11:46
autor: Czosnek
Nie byłam. Byłam w okolicach Darłowa i Darłówka nad Bałtykiem. Tam też są ciekawe tereny
.
: 22 kwie 2007, o 17:48
autor: Qadesh
no to przeklejam, bo nie usiedzę, jak 3 groszy nie wspomnę.
Kraków, rzecz oczywista:
a taka baza renegatów/nocarzy w poaustriackim forcie - no przecież miodzio! do tego placówka w starych koszarach [czyli bibliotece na ul rajskiej]
a walki we wspomnianych już piwnicach krakowskich kamienic - ciągnie się toto po 3 piętra w dół, pod rynkiem istny labirynt, do tego stary zbiornik wodny z czasów zaboru pod płytą rynku [odpowiedź na pytanie czy wampiry umieją nurkować]...
a prosze jaki fajny zbieg okolicznościów: cmentarz rakowicki-akademia ekonomiczna-jednostka wojaków-dworzec główny - wszystko obok siebie, a do tego dochodzi stojący nieopodal szkieletor [10-piętrowa konstrukcja, co miała być.. nikt nie pamięta czym, sam żelbet został - no jakby to rymnęło na nowe budynki akademii albo na przebudowywane rondo - to niech ręka Lordowska broni]...
a jakiż tam niedaleko budyneczek stoi - KSOS [Krakowski Szkolny Ośrodek Sportowy im. Szarych Szeregów] - no aż się prosi na przykrywkę Very Happy
: 25 kwie 2007, o 10:53
autor: Wilkołak
Lublin Rulez!!!!
Starówka, Parki ( Saski oraz Ludowy), Pokręcone Blokowiska a tuż za miedzą Step Szeroki i sporo ciekawych Lasów. Lublin to idealne miejsce do rozruby. Zwłaszcza jeśli Piękna, Mądra i Szlachetna Ukryty przypomni sobie o Wilczym Plemieniu. Prosimy
: 4 maja 2007, o 13:17
autor: Greysad
Cóż...
Osobiście wolałbym unikać odwołań do miejsc historycznych. Co by nie było ten temat jest już troche ograny w książkach nowej fali Polskich autorów. Ziemiański, Pilipiuk.
Jakoś Vesper i s-ka. bardziej mi sie kojarzy z nowoczesnością. Labolatoria, ukryte magazyny, a nie mroki dawnych twierdz. I tyle.
No ale to MOJE, prywatne zdanie
: 21 cze 2007, o 13:02
autor: Khorne_S
Ja osobiście wolałbym zwiedzić źródło wszelkich Demonów i mrocznych istot czyli Izrael i okolice
: 3 sie 2007, o 22:11
autor: Qadesh
a z innej beczki - czemu nie
Japonia?
albo chociaż wyjaśnienie faktu, skąd ultora fascynacja kataną, skoro pod ręką ma szablę...? bliżej i kulturowo i zapewne łatwiej uzyskać lepsiejszy egzemplarz...
[i nie dywagujmy na temat co lepsze, ok?
]
[aa - i wiem, że
ukryta MA katanę ze stadionu
]
: 5 sie 2007, o 18:10
autor: X-76
qadesh... Ty wiesz jakie na stadionie odbywaja się zacięte walki pomiędzy skośnookimi rodowitymi kupcami warszawskimi ? tamtejsze katany sprawdzone są w realnej walce i to sort z najwyższej półki
: 6 sie 2007, o 01:23
autor: Kot w kapeluszu
A kiedyś po większej bitwie przyjechała jedna karetka, wypadł z niej paramedic i poskładał w ciągu pół godziny siedemdziesięciu sześciu ludzi pokrojonych na krzyż. Tak słyszałem.
Re: Inne miejsca...
: 26 lip 2017, o 01:08
autor: Tidius
Jak będziesz Magda kiedyś w Szczecinie to możemy z Valkanem pokazać tobie kilka ciekawych miejsc, w tym dobrych klitek dla Renegatów