NOCARZ.PL

Tutaj możemy polecić inne książki które zahaczają o temat służb specjalnych.

Ja z czystym sumieniem polecam " Żelazne kamienie" Rafała Dębskiego

Ja Polecam serdecznie książkę Grom.pl jest to książka opowiadająca między innymi o szkoleniu i o misjach GROM-u w Afganistanie i Iraku. Autora: ... Rybak (Imienia niepamiętam ).

Miro pisze:Ja Polecam serdecznie książkę Grom.pl jest to książka opowiadająca między innymi o szkoleniu i o misjach GROM-u w Afganistanie i Iraku. Autora: ... Rybak (Imienia niepamiętam ).

Jarosław, były rzecznik MON. Aczkolwiek byłbym jak najdalszy od polecania tej książki komukolwiek. Sensowne jest, bo ja wiem, może z 20 stron.

A z książek godnych polecenia - wczoraj skończyłem pozycję, której autorem jest Robert Young Pelton pod tytułem "Licenced to Kill. Hired Guns in the War on Terror". Reportaż połączony całkiem poważną pozycją faktograficzną, będącą próbą wyjaśnienia fenomenu nowoczesnych prywatnych firm ochroniarskich, od chwili ich powstania - czy też raczej prywatyzacji wojny na początku lat 1990. przez Brytyjczyków i mieszkańców Południowej Afryki, przez wynajmowanie samodzielnych podwykonawców przez CIA do zadań w Afganistanie i Iraku, aż po działania ochrony osobistej i transportu ważnych osób w Iraku (autor przez miesiąc jeździł w konwoju Blackwaters na trasie lotnisko w Bagdadzie (BIAP) - Zielona strefa). Skądinąd jest tam również opisany najstarszy, ponad 70-letni "kontraktor" amerykańskiego wywiadu - Billy Waugh, a także szalni samozwańczy łowcy głów, najemnicy chcący zdobyć niewielkie afrykańskie państwo, biznesmeni widzący w PMC przyszłość działań pokojowych ONZ i tak dalej.

Posty, w których poecane były książki o tresci nie dotyczącej słuzb specjalnych usunąłem.

To ja dorzuce "Męską sprawe" Marka Kędzierskiego. Dosc barwnie opisuje moze zbyt naiwnie "kariere" zwyklego chlopaka, ktory dostajac w kosc od zycia wkocu staje sie swoista maszyna do zabijania. O czym maja mozliwosc przekonac sie osoby ktore zaszly jemu lub jego bliskim zaszli za skore...

http://www.joemonster.org/filmy/15313/E ... lne_Polska

Jakby ktoś nie widział w TV, to polecam program o elitarnych służbach specjalnych produkcji Discovery Channel. W załączeniu odc. 1 - Polska

... ale o Nocarzach nic nie powiedzieli...

nephandus pisze:... ale o Nocarzach nic nie powiedzieli...

<offtop>
bo kto by o was mówił....
</offtop>

Tia.. każdy kto za dużo mówił, teraz wącha kwiaty od spodu.
Język za żębami, Smil. ;]

A tak na poważnie, to Nocarz jest jak Mercedes. Nie trzeba go reklamować, każdy respektuje

Ale kupić nie kupi, bo dużo pali

Tak, a takim mercedesikiem tylko poszpanować można i tyle.... co do wąchania kwiatków od korzonków to jakoś mi się wydaje, że żaden Renegat nawet by niechciał gadać o nocnikach głośno.. bo o was można a tylko dowcipy opowiadać typu:
" -ilu nocarzy potrzeba do odkręcenia żarówki?
-5. jeden stoi na stole i trzyma żarówkę, a czterech kręci stołem!"

*** Smilodon i cała reszta nocarsko-renegackiej chałastry. Czy wy naprawdę musicie spamować i urządzać sobie przepychanki w każdym wątku? Bo mnie to powoli wnerwiać zaczyna gdy żadnego tematu normalnie przeczytać nie mogę, bo pośrodku 2 strony postów o niczym.

Do tematu wracając.

Chorągiew Michała Archanioła Adama Przechrzty (sumptem FS wydana).
Przeczytałem i mieszane uczucia mam. Specnaz wrzucony do jednego worka z polskimi służbami i okraszony minimalnie fantastycznym sosem... Czytał ktoś i mógłby się wypowiedzieć?

Columb - ja czytałem Cóż..Moim zdaniem to jedna z lepszych (obok Nocarza end kompany) książek Czyta się ją niemalże tak samo jak ww. Nocarza,to znaczy nie można się od tej książki oderwać Ja osobiście polecam i uważam,że książka jest warta swojej ceny.Wartka fabuła i co najlepsze - ciekawa Łyknąłem ją w dwa dni..Innemu znajomemu też się bardzo spodobała. Ja z czystym sercem mogę tą książkę polecić.No..To by było na tyle Czy jeszcze chcesz coś wiedzieć?

Jak pisałem wyżej "przeczytałem i mam mieszane uczucia".
Proszę raczej zaglądających tu czasem ekspertów o weryfikację merytoryczną treści dot. służb i technik (jeśli któryś czytał). Fabułę i styl pisania, łatwość czytania etc. mogę sam ocenić.

To teraz sam spamujesz ...
Bo to nie o tym temat ...
Dante