NOCARZ.PL

oj oj... a ja sie juz doczekac nie moge .... no i co to będzie

Madzik, to może chociaż na gwiazdkę.... /Bambi mode on/

Zaczynam się czuć jak z DN:F...

My zgromadzeni, fani książki prosimy o wydanie 3 części tej wspaniałej lektury

A jakich podpisanych pod to fanów ty widzisz? Oczywiście ja też wytrwale oczekuje tej ciekawej młodzieżowej lektury.

Miro pisze:A jakich podpisanych pod to fanów ty widzisz? Oczywiście ja też wytrwale oczekuje tej ciekawej młodzieżowej lektury.

No i książka może być ciekawa, interesująca, fascynująca....

No i zajebista, Kasiu, zajebista.

Przy okazji może trochę się wyjaśni...

Wiśnia pisze:Przy okazji może trochę się wyjaśni...

Przecież chyba wszystko się wyjaśni ,bo to przecież ostatnia część tej fascynującej trylogi Magdaleny Kozak.

No brawo !!! ale nie zapominajmy że nie musi zostać trylogią...

Mam nadzieję, że nie ulegnie pokusie ciągnięcia tego w nieskończoność.
Jak na razie trzyma poziom, ale wiele dzieł straciło na kontynuacji za wszelka cenę.
Można sie tu pokosić o porównanie do przygód Tomka Wilmowskiego, kilka pierwszych było niezłych, ale pozostałe zaniżyły znacznie poziom.

Z pewnych zrodel wiem ze to nie jest trylogia.
Z tych samych zrodel wiem, ze Nikt jest ostatnim z tej serii.
Wiem tez ze Madzik wlozyla mnostwo pracy w te ksiazke i jestem pewien ze nas nie zwiedzie...
Dante

Te pewne źródła to zapewne spotkania autorskie podczas rozlicznych konwentów, na których Madzik bywa i dzieli się z zainteresowanymi takowymi informacjami.
Nadto odpowiedzi na te pytania były udzielone kilkakrotnie w tym wątku, więc czemu są powtarzane? Nie chce się poszukać, czy jak?

Poza tym, że N-R-N nie są trylogią tak jak i nie jest nią WP Tolkiena - po prostu książka została podzielona na trzy części, aby łatwiej ją było wydać - widać po samej konstrukcji dwu pierwszych części.

Jestem ciekaw co wyjdzie z połączenia grzbietów 3 książek
Ale fakt, trylogia to to nie jest. Seria. możliwe. Taki magazynek 3-osobowy, który strzela jedną serią. och, plotę od rzeczy

Przesada :\ Tyle razy nam podawac coraz dalsze terminy ponoc ksiazka byla juz ukonczona prawie rok temu. Nigdy chyba nie zrozumiem czemu te ksiazki tak dlugo sie wydaja. Ale swoja droga jesli tak dlugo sie nas trzyma to wyobrazamy sobie nie wiadomo co. A jakprzyjdzie co do czego to moze sie okazac ze ksiazka jest ciut gorsza od naszych najwspanialszych wyobrazen i bedzie kicha ja sama tak mam jak czekam dlugo na jakas fajna ksiazke.. zwlaszcza na kolejna czesc i czekam i czekam i doczekac sie nie moge to jak juz dostane ja w lapki i przeczytam i polkne ja w dzien moze dwa to jestem zawiedzona.. tyle czekania tyle marzen tyle nadziei a ona tylko wspaniala jest ? ona powinna byc cudowna miec z conajmiej dwa razy tyle stron i jeszcze nie wiadomo co wiecej... w kazdym razie ja juz prawde mowiac zapomnialam ze czekalam na Nikta. Smutne ale prawdziwe.. Moze to lepiej bo jak wkoncu wyjdzie to nie bede na nia tak napalona i spokojnie bede mogla sie nia zachwycac ? Miejmy nadzieje ze wyjdzie ona zanim ja sie zestarzeje na tyle ze juz o niej kompletnie zapomne i zapomne co bylo w poprzednich czesciach i kto to jest Vesper.

Wiara czyni cuda podobno prawda Kane... A tak na serio to nie na wszystko mamy wplym my Maluczcy. Ksiazka sie powoli wydaje i niestety nie mozemy przyspieszyc tego procesu. Czy to przesada nie wiem, ale wierz mi nie tylko Ty nie mozesz sie doczekac dalszych losow wesolej kompaniji Renegacko-Nocarskich Krwiopijcow. A jak juz bedzie to oj bedzie sie dzialo bedzie......