Strona 14 z 17

: 10 cze 2008, o 20:38
autor: Madzik
Nic nie poradzę na te opóźnienia, naprawdę :cry:

Ika zrobi redakcję, kiedy zrobi. Dostała tekst w lutym ale miała od cholery kłopotów, nie jestem upoważniona, by publicznie dyskutować o Jej życiu osobistym.

Właśnie dostałam zredagowany pierwszy rozdział. Z tego, co widzę, to to jeszcze potrwa. Ale bardzo chciałabym, żeby NIKT ukazał się jeszcze w tym roku.

Wybaczcie, to naprawdę nie jest niczyja zła wola, zaniedbanie czy też lenistwo. Ot, czasami w życiu ułoży się gorzej, niż by mogło... :(

: 12 cze 2008, o 11:49
autor: Falk
Cóż, rebus sic stantibus ;) Życie...

: 12 cze 2008, o 13:15
autor: WW
A może , tak dla podtrzymania zainteresowania, mały fragmencik na jakiejś stronce :wink:

: 13 cze 2008, o 23:38
autor: Kasiula
Ja się już nie mogę doczekać, przebieram nogami, czytam "Nocarza", "Renegata" i tak dalej, może niedługo zacznę gonić w piętkę?
Gdybym nie miała w swojej biblioteczce innych książek, dawno bym już goniła... ech.

: 19 cze 2008, o 14:41
autor: stachi
Hmmm... A w czasie, gdy "nikt" jest jeszcze w fabryce zajmuje się Pani czymś związanym z książką? Bo jeśli ma Pani trochę wolnego czasu, a nie może Pani wstawić jakiegoś fragmentu, bo byłoby to nieetyczne i trochę niemożliwe do zrobienia, to może napisałaby Pani jakieś opowiadanko, niekoniecznie o nocarzach i renegatach. Może coś z innej "beczki" co pomogłoby ożywić Pani życie twórcze. :) Przepraszam, że się tak narzucam itp. ale Pani kunszt pisarski zasługuje na pochwały rzeczy fanów. :)
Pozdrawiam.

: 19 cze 2008, o 15:11
autor: Mcbet
Stachi pierwsze primo nie pani a Madzik :D Na forum jestesmy jedna wielka rodzina i nie uzywamy takich zwrotow ;) Co do innych tworczych poczyna Madzika to na tronie glownej znajdziesz kilka odnosnikow w dziale opowiadania

: 19 cze 2008, o 20:03
autor: columb
Właśnie :!:
Madzik, kiedy następna Pasia? <prosi>
:)

: 19 cze 2008, o 22:48
autor: Madzik
A ja sobie tak myślę, że dla wszystkich zainteresowanych dużo lepiej teraz będzie, jeżeli nie będę nic pisała.

Właśnie próbuję się mnożyć i pożeram leki hormonalne w ilościach hurtowych. A te cholerstwa działają na głowę wręcz masakrycznie. Uwierzycie, że się parę dni temu wzruszyłam do łez pewną lekturą? Normalnie szlochałam, jak bóbr... :cry:

I w sumie nie byłoby w tym nic strasznego, gdyby nie fakt, że to były "Dziady" Mickiewicza :shock: "Dwójka", wileńsko-kowieńskie. A ja płakałam i płakałam i jeszcze potem przeczytałam "Romantyczność" i och...


Nie, zdecydowanie teraz nie powinnam pisać. O nie.

:kaput:

: 21 cze 2008, o 00:22
autor: Alienor
stachi pisze:[...]to może napisałaby Pani jakieś opowiadanko, niekoniecznie o nocarzach i renegatach. Może coś z innej "beczki" co pomogłoby ożywić Pani życie twórcze. :) Przepraszam, że się tak narzucam itp. ale Pani kunszt pisarski zasługuje na pochwały rzeczy fanów. :)
Pozdrawiam.
Khem!
Sorry, stachi, że posłużyłeś za katalizator i zapalnik, przypomniałeś mi jednak o pewnej postawie, na której chciałam sobie od dawna poużywać.

W historii tego forum było już nieco "wskazówkowiczów".
Madziu, bardzo mi się podobało, napisz mi jeszcze trochę, ale bardzo proszę wprowadź do akcji mój ulubiony samochód/zwierzę/rasę, a od razu będzie lepiej.
Szanowna Pani Kozak, ogólnie zajebiście, ale niech Pani nie pisze po rosyjsku, bo nie rozumiem, a czytać tłumaczenia mi się nie chce.
Wasze Wieliczestwo, przeczytałem jednym tchem, ale okrutnie mnie pani rozczarowała, jakim cudem nie rozumie pani, że seks w toalecie jest lepszy niż pod stolikiem? Itd, itp.

Za każdym razem nachodziło mnie staroświeckie pytanie: a gdzie szacunek do autora? Ktoś poświęcił masę czasu i zaangażował się w to, żeby opowiedzieć nam jakąś historię, dostarczyć wzruszeń czy rozrywki. Należy więc się chwilę zastanowić, dlaczego autor zrobił to tak, a nie inaczej, coś przecież chciał przez to powiedzieć. I odwdzięczyć się minimum uwagi.

Może tak: skoro kunszt pisarski Madzika zasługuje na pochwały rzeszy fanów, słusznym jest spróbować np. wrzucić jej nazwisko w internet i dowiedzieć się, co jeszcze napisała (http://pl.wikipedia.org/wiki/Magdalena_ ... pisarka%29 - dane niepełne, ale na początek całkiem sporo)?
Polecam też sprawdzić archiwa Science Fiction, gdzie Magda również publikowała: http://www.science-fiction.com.pl/www/ .
Jeśli nie masz możliwości zdobycia starego numeru, daj znać na forum. Szczerze polecam również "nienocarskie" teksty Madzika; sama zbieram się od dawna, by o nich podyskutować na forum, im więcej nas będzie tym lepiej.

Żaden z bohaterów tekstów Magdy nie siedział z otwartą gębą czekając, aż mu tam wpadną pieczone gołąbki. A tu wystarczy po prostu zapuścić googla... :wink:

: 11 lip 2008, o 12:42
autor: JarosławJerzy
Ech. Strasznie niefartowne to wszystko. Wszyscy czekamy i trzymamy kciuki i w ogóle...

A i tak wszyscy wiedzą, że to opóźnienie - i w ogóle wszystko co idzie nie tak w całej polskiej fantastyce - jest winą Fabryki Słów :P
Kasiek pisze:To ja jako naczelna polonistka forum wyjaśnię.

Otóż słowo NIKT to zaimek przeczący, który zastępuje rzeczowniki rodzaju męskiego, żeńskiego i nijakiego i zaimki rzeczowne. Łączy się z przymiotnikami w rodzaju męskim i jest używany z czasownikami zaprzecznymi.
Wtedy odmieniamy to tak:
M. nikt
D. nikogo
C. nikomu
B. nikogo
N. nikim
Mc. nikim

Natomiast NIKT użyty w kontekście tytułu książki uważam że powinien odmieniać się wg innego wzorca ponieważ jest to nazwa przypisana jednemu konkretnemu przedmiotowi. Przede wszystkim właśnie przedmiotowi, zaimek ten zaś powinien być przypisany formie żywotnej, osobowej.

Czyli:
M. NIKT
D. NIKTa
C. NIKTowi
B. NIKTa
N. NIKTem
Mc.NIKTcie
W. NIKTcie!

a odmiana posiadać też będzie liczbę mnogą.
Dziękuję za uwagę.
Albo w drugą stronę, jak to zrobił Janerka w numerze "Niki":
Jestem Nikim co umie tylko spać...

Czyli Mc. Nikim jest od M Niki :D

: 11 lip 2008, o 13:03
autor: Mcbet
No ja sobie kurde wypraszam Mc nie jest NIKIM Mc jest osoba i to w dodatku RENEGATEM ;) a kto przeczy temu z tym na ubita ziemie... ( by Dante " Tylko bez nieczystych zagran nie kopiemy w przyrodzenie nie udezamy lokciami :) ):D :D :D :D :D :D

: 11 lip 2008, o 13:06
autor: JarosławJerzy
Wisz, są Mc które są Mcbetami, i są Mc, które są Miejscownikami, a i parę innych się znajdzie...

: 11 lip 2008, o 15:51
autor: Kasiek
JarosławJerzy pisze:Wisz, są Mc które są Mcbetami, i są Mc, które są Miejscownikami, a i parę innych się znajdzie...
Zaczynam Cię coraz bardziej lubić :D

: 11 lip 2008, o 17:24
autor: Mcbet
A ja tam i tak swoje wim ;) I i tak rzuce klatwe na rudego polkownika :P.

: 13 lip 2008, o 20:10
autor: Kasiek
Pułkownika jeśli już.

To jakaś choroba? Wilkołak też mnie przez "ó" potrafi napisać. :evil: :evil: :evil: