Była kiedys taka bajka, film, program... pamietasz ?

[X-76]

A to pamietacie ?

http://www.stephenking.pl/filmy_zlotelata_01.html

[Ashera]

A ja tego nie znam....

[Vix]

Ja się przyznam, że jako nastolatka wciągnęłam się w serial "Pokolenia"...

...to ja miałam chwile słabości do tasiemca Niewolnica Isaura i W kamiennym kręgu...

[Ashera]

A to to też szalone czasy... I jeszcze Panna Dziedziczka

[Vix]

a obsada wszędzie ta sama, więc bohaterzy obcykani jak sąsiedzi z podwórka

[Ashera]

Hahaha racja Leoncjo i tak był debest ;P "pan zaczadział" - jedyne hasło jakie pamiętam

[Vix]

a ja jedyne co pamiętam to hasło "pręgierz" i że wszystkich tam po kolei odstawiali. taka lokalna rozrywka. jak festyn w hipermarkecie. albo degustacja serków w biedronce.

[Ashera]

A pręgierz też pamiętam to musiało boleć ;P

[Elvarel]

Na jakimś kanale leci "Niewolnica Izaura" po ślunsku (nie pamiętam na jakim ale mogę się dowiedzieć). Raz widziałam scenę, jak jakiś niewolnik (przywiązany do pręgierza ) rozmawia z Izaurą. Jak strzelił tekstem "pani to musi być dobra dziołcha" prawie spadłam z krzesła xD ...

[Ashera]

Hahaha... to już zaliczyłabym zgon A nie pamiętam, czy wspominany tu był pierwszy polski tasiemiec "Labirynt"?

[kai]

TV SILESIA

pozdrawiam ze śląska

[Falk]

Po ogłoszeniach towarzyskich w noszej godce nic nie jest w stanie mnie zdziwić. No, może Izaura po kaszubsku...

[Vix]

ja po tygodniu na Śląsku zaczęłam automatycznie się na tamtejszą gwarę przestawiać, nikt mnie nie poinformował o takich działaniach ubocznych. potem wracam do "Lublyna" i się gawiedź szczerzy, że zaciągam.

ale "Niewolnicy..." po ślunsku nie widziałam, to musi być uczta dla ucha.

[Vix]

ja po tygodniu na Śląsku zaczęłam automatycznie się na tamtejszą gwarę przestawiać, nikt mnie nie poinformował o takich działaniach ubocznych. potem wracam do "Lublyna" i się gawiedź szczerzy, że zaciągam.

ale "Niewolnicy..." po ślunsku nie widziałam, to musi być uczta dla ucha.

[Falk]

Ja tam nie wiem... Pochodzę z regionu, gdzie mówi się czystą literacką polszczyzną
Kiedyś dla picu podłapałem akcent wrszafski i wilieński, ale nie zmienia to faktu, że na co dzień posługuję się językiem mniej lub bardziej literackim. Może dlatego gwary i akcenty są dla mnie ciekawe...?