Smutno ci ? A może budyń ??
Smutno ci ? A może budyń ??
Własnie ciekawi mnie jak sobie rdzicie gdzy macie podły obrzydliwie paskudny humor. Jednym pomagają gofry, czekolada inni lubią sie napić piwa na rozweselenie jednak Ja osobiscie uwazam ze najlepszym sposobem na podły humorek jest pogadania z dobrym ( hmm najlepszym ?) kumplem ewentualnie ciężkie cwieczenia fizyczne. A jak wy sobie radzicie z tym problemem ? I nie mowie tu o pisaniu listów do przyjaciółki, bravo tudzież przeglądu sportowego.
stasus UnKnow
Si quisquam pro me mori non volat, mihi non dice quemadmodum debo vivere
By Qadesh: "renegackie ścierwo, zawzięte i złe"
Si quisquam pro me mori non volat, mihi non dice quemadmodum debo vivere
By Qadesh: "renegackie ścierwo, zawzięte i złe"
-
- Generał Renegatów
- Posty: 1975
- Rejestracja: 23 sty 2007, o 00:13
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
E, najczęściej tłumaczę sobie wtedy że jeszcze 3 godziny i koniec pracy.
A tak poważne dzwonię do kupeli, mówię że mam podły fuckin ugly humor, i robimy posiadówę w akademiku.
Niekonwencjonalnym sposobem zatłuczenia złego humoru jest wejście na net i znalezienie jakiegoś ciekawego wydarzenia, poczym zwleczenie 4 liter z fotela i skołowanie jakiegoś towarzysza. A poszukiwania czegoś ciekawego często kończą się tu: ILUZJON - FILMOTEKA NARODOWA
A tak pozatym, ma ktoś chęć na seans radzieckich filmów propagandowych? Najciekawsze lecą pod koniec kwietnia. Przecież to się łza w oku kręci, takich ideowców oglądać: Czapajew, i inne wytwory przyjaźni polsko-radzieckiej
A tak poważne dzwonię do kupeli, mówię że mam podły fuckin ugly humor, i robimy posiadówę w akademiku.
Niekonwencjonalnym sposobem zatłuczenia złego humoru jest wejście na net i znalezienie jakiegoś ciekawego wydarzenia, poczym zwleczenie 4 liter z fotela i skołowanie jakiegoś towarzysza. A poszukiwania czegoś ciekawego często kończą się tu: ILUZJON - FILMOTEKA NARODOWA
A tak pozatym, ma ktoś chęć na seans radzieckich filmów propagandowych? Najciekawsze lecą pod koniec kwietnia. Przecież to się łza w oku kręci, takich ideowców oglądać: Czapajew, i inne wytwory przyjaźni polsko-radzieckiej
I'm strong to the finish
cuz I eat my Spinach
cuz I eat my Spinach
- Fumiko
- Major Nocarzy
- Posty: 956
- Rejestracja: 20 mar 2007, o 16:17
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Virtual Reality
Czekolada. Czekolada, czekolada i czekolada. I czekolada z orzechami. Całymi. Nie ma takiej depresji co to przetrwa...
Edit: w ostateczności może być kawa...
Edit: w ostateczności może być kawa...
Let the revels begin
Let the fire be started
We're dancing for the restless and the broken-hearted
Nocarski wydział PsyOps zaprasza do służby...
Let the fire be started
We're dancing for the restless and the broken-hearted
Nocarski wydział PsyOps zaprasza do służby...
- Harna
- Na misji...
- Posty: 250
- Rejestracja: 13 sie 2006, o 16:55
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Festung Breslau
Mruczący kot na kolanach. Gorzka, mocna kawa i kawałek gorzkiej czekolady z pomarańczami i migdałami. Piosenka o kłuliczku. Dobra komedia albo musical z Genem Kellym. A w chwilach wyjątkowego zdołowania i utraty humoru — pół nocy przegadane z Milenką :-)
Wszak rodzić się nie jest to, co zmartwychwstawać;
trumna nas odda, lecz nie spojrzy na nas jak matka.
trumna nas odda, lecz nie spojrzy na nas jak matka.
W sumie u mnie ani czekolady, ani inne specyfiki humoru nie poprawiają. Mój kot jest chyba za mało koci, by pomóc (wariuje toto i jak pies się zachowuje). Spotkanie ze znajomymi pomaga, ale zwykle tylko na czas spotkania. Najlepiej pomaga stworzenie czegoś. Czy bedzie to kolejny opis do własnego świata, czy jakiś szkic ołówkiem, czy opowiadanie - zajedno. Byle działac, byle ruszyć z miejsca. Smutek kojarzy mi się ze stagnacją. Radość z dynamiką. Nawet melancholia (jako stan głeboko refleksyjny) może być dynamiczna.
Niezwykle ważne jest, aby codzienna twoja postawa stała się postawą żołnierza,
a postawa żołnierza - postawą na co dzień.
(Miyamoto Musashi, Księga Pięciu Kręgów)
In the warzone marines shit tactically.
(Ray w "Generation Kill")
a postawa żołnierza - postawą na co dzień.
(Miyamoto Musashi, Księga Pięciu Kręgów)
In the warzone marines shit tactically.
(Ray w "Generation Kill")
- Bachio
- --------
- Posty: 67
- Rejestracja: 20 lut 2007, o 22:14
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Kontakt:
Jak pogadanka nie pomaga.... to dodaje do niej piwo albo dwa. A jeśli jest tak źle, że nie mam na to ochoty to najczęściej rozgrzewka i z 30-40 minut spedzonych na worku, zastępczo bieganie, skakanka lub ćwiczenia... człowiek nie ma później siły na smucenie się:D na małe smutki kofeina i słodycze:]
Ostatniej bitwy płomień
Palący zrodził gniew.
Bezwględnej ciężkiek karze
Ostateczny nada sens.
By sięgnąć po zwycięstwo,
By PRAWDZIE oddać ster.
Za głosem wiecznej rasy
Wieczna podąży krew.
Palący zrodził gniew.
Bezwględnej ciężkiek karze
Ostateczny nada sens.
By sięgnąć po zwycięstwo,
By PRAWDZIE oddać ster.
Za głosem wiecznej rasy
Wieczna podąży krew.
- Kasiek
- Pułkownik Nocarzy
- Posty: 3683
- Rejestracja: 30 sty 2007, o 17:35
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Najlepszy przyjaciel i rozmowa z nim.
Nawet jeśli mimo wszystko zdołuje jeszcze bardziej, to świadomość, że zawsze się ma taką osobę za plecami i można na nią liczyć wystarcza za wszystkie budynie czekolady a nawet gofry.
Nawet jeśli mimo wszystko zdołuje jeszcze bardziej, to świadomość, że zawsze się ma taką osobę za plecami i można na nią liczyć wystarcza za wszystkie budynie czekolady a nawet gofry.
Pułkownik Majorka w służbie Lorda Ultora!
Manewry: I, II
Akcje: MTK, Urodziny Ukrytego, Polcon2007, "V", "K", Falcon2007, "S"
Ruda Wywłoka mająca pierdolca, którego nie zawaha się użyć!!!
Manewry: I, II
Akcje: MTK, Urodziny Ukrytego, Polcon2007, "V", "K", Falcon2007, "S"
Ruda Wywłoka mająca pierdolca, którego nie zawaha się użyć!!!
Ale jesli już się wpadło w doła, pomimo posiadania przyajciela, to czy spokanie z nim i świadomośc jego obecności nadal bedzie pomagać? Śmiem watpić. Choć owszem - ludzie najlepiej potrafią poprawić humor. I najlepiej potrafią go zepsuć.
Co jest takiego w słodkościach, że wszystkim humor poprawiają?
Co jest takiego w słodkościach, że wszystkim humor poprawiają?
Niezwykle ważne jest, aby codzienna twoja postawa stała się postawą żołnierza,
a postawa żołnierza - postawą na co dzień.
(Miyamoto Musashi, Księga Pięciu Kręgów)
In the warzone marines shit tactically.
(Ray w "Generation Kill")
a postawa żołnierza - postawą na co dzień.
(Miyamoto Musashi, Księga Pięciu Kręgów)
In the warzone marines shit tactically.
(Ray w "Generation Kill")