U-Bot 2008

Magazyn staroci
Awatar użytkownika
Tredo
Magazynier
Magazynier
Posty: 65
Rejestracja: 21 lut 2007, o 22:25
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

Post autor: Tredo »

Dante pisze:
Przeprowadźcie kalkulację. Ja tam naciskać nie mam zamiaru. Jak wam nie zależy to nie
A po takich tekstach mnie faktycznie nie zalezy.
Dante
Dante miałem okazję dwukrotnie rozmawiać z Magdą o tym jak możemy przeprowadzać różne wspólne inicjatywy. Powtarzałem przy tym, że ze strony mojego Stowarzyszenia możecie otrzymać wszelką niezbędną pomoc itp. Ale ja naprawdę nikogo nie chcę ciągnąć na organizowany przeze mnie konwent na siłę. Wbrew jego planom czy np pracy (vide Magda i jej Niemcy).

Po prostu chciałem wam tymi trzema zdaniami pokazać, że sprawa jest w waszych rękach. Nie napisałem jak wam nie zależy to mnie też i bawcie się sami. Naprawdę podoba mi się to co robicie, ale po raz kolejny powiem... Nie możecie albo nie chcecie się pojawić w tym roku? Trudno. Będą mam nadzieję inne okazje.

A jeżeli sprawa nie jest jeszcze ostatecznie przesądzona to dyskutujcie i ustalajcie. Ja jestem tylko biedny żuczek, który robi swoją robotę. Do 25 sierpnia mogę Was dołożyć do programu, później może być to już permanentnie niewykonalne.

aaa... i jeszcze jedno Vorevolu drogi i wszystkie pozostałe wampiry i inne cosie. Nikt tu nikogo nie pomijał chyba bo gdzieś mi się kołacze, że o tym że jest taki konwent to parę osób chyba wiedziało. Ale może po prostu mi się tak tylko wydaje. Tak czy siak cytując pewnego mądrego bankiera:
columb pisze:Dla mnie najważniejsze w chwili obecnej w tym temacie to zrobić to (albo i nie) bez zbędnych kłótni - bo wszelkie nerwy i emocje które tu zaczynają się pojawiać są nam niepotrzebne. (Wiem, znowu kalkuluje na zimno,ale cóż, widać taka moja dola;)
I takoż niech będzie :)
etatowy organizator fandomowy do wynajęcia

/ta grafika to nie błąd... muszę wam wreszcie coś powiedzieć... wasz forumowy żywieniowiec to niedźwiedziołak (tzn Gurahl - jak z WoD :P)

Awatar użytkownika
Dante
Top secret
Top secret
Posty: 1337
Rejestracja: 24 paź 2006, o 16:15
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wa-wa

Post autor: Dante »

Tredo.
I zgoda.
My wlasnie staralismy sie zaczac na ten temat dyskusje, bo jest potrzeba dyskusji, a nie tylko listy obecnosci.
Ja szczerze chcialbym pojechac na kazdy z tych konwentow i na U-Boot tez.Ale ja w odroznieniu od Kasi, najpierw pytam Magdy i dalej dzialam zgodnie z jej wytycznymi.
Niestety nie bylo was na ostatnich spotkaniach i byc moze nie wszystko do was dotarlo ( chodzi o przekaz informacji),wiem ze bardzo duzo pracy zostalo wlozone w Polkon i teraz do konca sierpnia nie ma kto i jak przygotowac nawet prostej prezenatcji.Tego nie robi sie w kwadrans, od reki.
Moim zdaniem byla i to duza szansa by cos przygotowac rownolegle, przy spotkaniach polkonowych, ale poza deklaracjami Kasiek ( poza forum) ze Ona sie wybiera, nic innego nie bylo ogloszone wczesniej.
Teraz ponosimy konsekwencje tego i dobrze byloyb wyciagnac wnioski na przyszlosc.
Pozdrawiam
Dante
"młodzieńcze ! ciesz sie w młodości swojej " -platoon /Eklezjastes

747170

Awatar użytkownika
Kasiek
Pułkownik Nocarzy
Pułkownik Nocarzy
Posty: 3683
Rejestracja: 30 sty 2007, o 17:35
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: Kasiek »

Dante, z całym szacunkiem. Na manewrach powiedziałam, że jest U-Bot, że jadę, że mogę wynegocjować dobre warunki itp. Wszyscy byli podekscytowani i powiedzieli, że fajnie. Na platformie również rozmawialiśmy w kontekście U-Bota, ponieważ zaznaczyłam, że dwa dni po Polconie mam egzamin i dlatego mnie nie będzie, ale dwa tygodnie później na konwencie będę i mogę się tym zająć. Pisałam o tym... pod koniec czerwca?

Nie foszę. Po prostu chciałam zrobić listę, aby wiedzieć kto jedzie i kim ewentualnie można by dysponować przy organizacji czegoś. Co do listopada, również zapytałam czy chodzi o falkon (największa impreza listopada), bo zaraz będę nagabywana o to, czy bierzemy udział, czy nie.

Annikki, oczywiście, że na 50 konwentach ta sama prezentacja będzie emerycka, ale prezentacja o nas i o tym, co zazwyczaj robimy na konwentach (zdjęcia owych fajerwerków), mogłaby zachęcić ludzi do przyjścia na inne konwenty, a do czasu takowego, na forum.

Vol, faktycznie, rozmowy były tylko prywatnie, stwierdziłeś, że nie możesz nic powiedzieć na 100% bo pracujesz. Ale o konwencie jako takim wiedziałeś.

Nie foszę, nie obrażam się itd, po prostu chciałam zebrać informacje. Nic nie zostało ustalone ostatecznie, najwyżej nie będę mieć jednej prelekcji na głowie, przy trzech innych jakoś to przeżyję ;) Szkoda tylko, że jak mogą przyjechać Ci, którzy jeszcze z nami nie byli, nas nie będzie.

Proszę, napiszcie w takim razie, co z falkonem, bo niedługo będę o tym mogła pogadać, czy jedziemy czy nie. Nawet na PW , żeby tu nie śmiecić innym niż U-Bot konwentem.

A co do spotkań polconowych, usłyszałam ostatnio, że na to sierpniowe nie mogę przyjechać, bo nie organizuję polconowej prelekcji.

edit: nie ma mnie teraz w Lublinie ani przy kompie za bardzo, więc odpowiedzieć będę mogła wieczorem, albo jutro. Albo pojutrze.
Pułkownik Majorka w służbie Lorda Ultora!

Manewry: I, II
Akcje: MTK, Urodziny Ukrytego, Polcon2007, "V", "K", Falcon2007, "S"

Ruda Wywłoka mająca pierdolca, którego nie zawaha się użyć!!!

Awatar użytkownika
Madzik
Ukryty
Ukryty
Posty: 836
Rejestracja: 10 lut 2006, o 00:24
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: B24
Kontakt:

Post autor: Madzik »

Kochani,

Pozwolę sobie podsumować (a wtedy temat umrze, hehe)

KOORDYNACJA PRZEDE WSZYSTKIM

Krótkie przypomnienie dotychczas obowiązujących, sprawdzonych procedur („do’s and dont’s”):

Kto dostaje ofertę (zaproszenie na konwent, produkcja gadżetów itp.)

+ unika jakichkolwiek deklaracji, mówiąc „dziękuję za zaszczyt, porozmawiam z pozostałymi”
+ niezwłocznie kontaktuje się z Ukrytym vel Madzikiem, mile widziane NA PIŚMIE (bo pamięć ludzka bywa zawodna) madzik@fahrneheit.net.pl
+ uczestniczy w obradach Tajnej Rady (Ukryty, Inanici, Głowy Rodów, pozostali zaangażowani forumowicze), decydującej o dalszym postępowaniu z propozycją
+ jeżeli zostaje wyznaczony jako koordynator ds. tego konwentu/zdarzenia, komunikuje się z organizatorami, na bieżąco potwierdzając ustalenia z Naczelnym Dowództwem

- pogadanki na privie, gg czy przy piwku uznajemy za nieoficjalne, nieznaczące, ergo niebyłe
- podejmowanie samodzielnych (tj nie uzgodnionych z grupą) zobowiązań uważamy za niedopuszczalne
- samowolne (tj. bez przejścia wyżej opisanej procedury) oznajmianie pozostałym „słuchajcie, jedziemy i robimy" traktujemy jako co najmniej nietaktowne

Mam nadzieję, że powyższe zalecenia są jasne i czytelne i zostaną niezwłocznie wdrożone :) Z góry dziękuję!


A teraz parę słów prywaty:

@ Tredo: bardzo dziękuję za deklarowaną pomoc i chęć współpracy. Przykro mi, że w międzyczasie zaistniało tyle nieporozumień. Jak widać, musimy jeszcze sporo popracować nad komunikacją wewnętrzną. Ażeby zatrzeć niemiłe wrażenie, jakie mogliśmy wywrzeć na Szanownych Organizatorach, spróbuję ponegocjować z Niemcami, może mnie puszczą. Na dzień dzisiejszy jednak niczego nie mogę obiecać :( Deadline 25 sierpnia, tak?


@ Kasiek: Bałagan zazwyczaj można bardzo prosto posprzątać za pomocą jednej krótkiej rozmowy z Ukrytym. Do wyboru: mail, telefon, PW... Oczywiście, jak wszem i wobec wiadomo, Ukryty niekiedy gryzie i to boleśnie. Niemniej jednak Szef Rodu twardym musi być a nie miętkim. A jeśli nie korzysta z opcji dialogu z „Górą”, robi to na własną odpowiedzialność i ponosi wszelkie konsekwencje. Over!
Arma virumque cano

Awatar użytkownika
Tredo
Magazynier
Magazynier
Posty: 65
Rejestracja: 21 lut 2007, o 22:25
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

Post autor: Tredo »

Dla Ciebie Magda deadline może być nawet 26 sierpnia :P
ustalajcie jak najszybciej jak tylko sobie życzycie w waszej ekipie co chcecie. Tylko się sprężajcie :P Bo są jeszcze inni ludzie oprócz was na tym świecie :)



A tak btw... Ktoś z forum planuje się wybrać po prostu jako uczestnik a niekoniecznie żeby robić jakieś ewentualne dopiero negocjowane punkty programu?
etatowy organizator fandomowy do wynajęcia

/ta grafika to nie błąd... muszę wam wreszcie coś powiedzieć... wasz forumowy żywieniowiec to niedźwiedziołak (tzn Gurahl - jak z WoD :P)

Awatar użytkownika
Mysz258
Nimfa
Nimfa
Posty: 809
Rejestracja: 5 sie 2007, o 14:56
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Okolice Torunia
Kontakt:

Post autor: Mysz258 »

Ja planuje. Nawet bardzo planuje i wręcz kombinuje by się tam dostać. Na Polcon niestety nie mogłem się wyrwać, bo mam pare rzeczy na głowie w tym czasie(Moja 8nastka jest jedną z nich).

By na U-Bot zarobić zwiesiłem nawet głowę i złamałem moją zasadę, że w wakacje uczeń pracować nie powinien, bo sie w życiu napracuje jeszcze i pojechałem sprzedawać lody jak się okazja nadażyła. Niestety pogoda była słaba i się nie udało zarobić nic.

Muszę się KONKRETNIE o cenach zorientować. Wstępnie wiem, że przekimać można będzie w akademikach za opłatą, ale jaka to będzie opłata dopiero poszukam. Słyszałem troche o konwentach i chociaż na żadnym nie byłem to wartą zastanowienia byłaby fucha dźgacza ... mam nadzieję, że w tym wyrazie błędu nie popełniłem, gdyż jest już późno, a ja po Claptonie zmęczony :P...

W każdym razie... staram się i mam nadzieję, że jak się uda tam wybrać to chociaż jakieś wampiry spotkam :D.
Manewry IV - Wodny Świat

Ludzie byli dawniej bliżsi sobie.
Musieli.
Broń nie niosła daleko.

Awatar użytkownika
Kasiek
Pułkownik Nocarzy
Pułkownik Nocarzy
Posty: 3683
Rejestracja: 30 sty 2007, o 17:35
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: Kasiek »

Mysz: po to podałam stronę www.u-bot.pl żeby każdy mógł się wszystkiego dowiedzieć. Spanie za darmo w szkole. Płatne tylko wejście no i jedzenie, książki itd.
Pułkownik Majorka w służbie Lorda Ultora!

Manewry: I, II
Akcje: MTK, Urodziny Ukrytego, Polcon2007, "V", "K", Falcon2007, "S"

Ruda Wywłoka mająca pierdolca, którego nie zawaha się użyć!!!

Awatar użytkownika
Mysz258
Nimfa
Nimfa
Posty: 809
Rejestracja: 5 sie 2007, o 14:56
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Okolice Torunia
Kontakt:

Post autor: Mysz258 »

Dobra. Do U-Boota zostały trzy tygodnie chyba. Nie ukrywam, że wcale, a wcale nie obraziłbym się gdyby ktoś kto wybiera się na U-Boot zaznaczyłby go.
Manewry IV - Wodny Świat

Ludzie byli dawniej bliżsi sobie.
Musieli.
Broń nie niosła daleko.

Awatar użytkownika
Kasiek
Pułkownik Nocarzy
Pułkownik Nocarzy
Posty: 3683
Rejestracja: 30 sty 2007, o 17:35
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: Kasiek »

Myszku, nie wiem, czy jest sens jechać na U-Bota, żeby nas poznać, bo z nas będziemy tylko (chyba) ja i Tredo. Tredo będzie miał całą organizację na głowie, ja swoje prelekcje i inne, więc mało będzie mnie jako towarzystwa.
Może lepiej przyjedź na falkon (o ile będziemy jechać, ja na pewno będę, bo to w Lublinie), powinno być nas więcej. Oczywiście na U-Bota zapraszam, będzie bardzo ciekawie, przynajmniej tak się zapowiada, jak patrzę na program.
Pułkownik Majorka w służbie Lorda Ultora!

Manewry: I, II
Akcje: MTK, Urodziny Ukrytego, Polcon2007, "V", "K", Falcon2007, "S"

Ruda Wywłoka mająca pierdolca, którego nie zawaha się użyć!!!

Awatar użytkownika
Mysz258
Nimfa
Nimfa
Posty: 809
Rejestracja: 5 sie 2007, o 14:56
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Okolice Torunia
Kontakt:

Post autor: Mysz258 »

Nie wiem. Na U-Boota jechać chciałem z dwóch powodów. Raz bo myślałem, że będzie wiecej osób z forum, dwa bo po prostu chciałem.
Powód numer jeden został skreślony, a co do powodu dwa to trzeba go przetrawić i tyle.
Na Falkon to raczej się nie wybiore bo jestem z Kujaw, a do Lublina daleko. Moje doświadczenie w podróżach zaś słabiutkie.
Manewry IV - Wodny Świat

Ludzie byli dawniej bliżsi sobie.
Musieli.
Broń nie niosła daleko.

Awatar użytkownika
Dante
Top secret
Top secret
Posty: 1337
Rejestracja: 24 paź 2006, o 16:15
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wa-wa

Post autor: Dante »

Mam wrazenie z Magda napisala dosc wyraznie ze sprobuje byc na U-Bocie. Napisala tez o ile pamietam ze bedzie sie starala o obstawe.

Ja sie wstepnie zglosilem ( Magdzie).Nie pisalem tego na forum bo mam taka sytuacje ze do dnia wyjazdu nie wiem na pewno czy gdzies pojade.
Na U-Bocie nie bedzie prelekcji forum, nie starczylo czasu na jej przygotowanie i osob na przeprowadzenie

Dante
"młodzieńcze ! ciesz sie w młodości swojej " -platoon /Eklezjastes

747170

Awatar użytkownika
Kasiek
Pułkownik Nocarzy
Pułkownik Nocarzy
Posty: 3683
Rejestracja: 30 sty 2007, o 17:35
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: Kasiek »

Aj, faktycznie, przeoczyłam w poście Magdy ten deadline, przepraszam :oops:

Jeśli Magda będzie i będzie mieć obstawę, to czy nie wystarczyłoby ludzi, może nie do prelekcji z wybuchami, ale do dyskusji i przedstawienia prezentacji?
Pułkownik Majorka w służbie Lorda Ultora!

Manewry: I, II
Akcje: MTK, Urodziny Ukrytego, Polcon2007, "V", "K", Falcon2007, "S"

Ruda Wywłoka mająca pierdolca, którego nie zawaha się użyć!!!

Awatar użytkownika
Dante
Top secret
Top secret
Posty: 1337
Rejestracja: 24 paź 2006, o 16:15
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wa-wa

Post autor: Dante »

dobrze :-) .
To jeszcze zobacz ze tam gzies niedaleko jest krotka dyskusja o prelekcji i prezentacji.
Swoimi pierwszymi wystepami ustawilismy sobie jakas ( dosc wysoka) poprzeczke i teraz ciezko jest od reki to zmienic.
Dalej juz czysto praktycznie. Na razie w wersji najbardziej optymistyczne jest :
1. Magda i 2-ch nocarzy w mundurach (jesli Ty bedziesz w mundurze).
2. Prezentacji nie ma w ogole. Nie ma nawet pomyslu.

Kto to zrobi ? Jestes gotowa wziac to na swoje barki ?
Kasiu, juz o tym mowilismy : musimy mierzyc sily na zamiary.
Nie widac tego na forum ale przygotowania do Polkonu bardzo nas wszystkich wypalaja. Przeciez sama tez pewnie masz duzo pracy z tym co bedziesz prowadzila.

Ps. Mam wrazenie ze w dyskusji zatoczylismy petle i zaczynamy od nowa...

Dante
"młodzieńcze ! ciesz sie w młodości swojej " -platoon /Eklezjastes

747170

Awatar użytkownika
Kasiek
Pułkownik Nocarzy
Pułkownik Nocarzy
Posty: 3683
Rejestracja: 30 sty 2007, o 17:35
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: Kasiek »

Ok, to ja powiem jak to widziałam...

Prezentację mam prawie gotową. Czekałam na zdjęcia, o których mówił mi Najt, żeby także je wykorzystać. Poza tym chciałam zrobić dyskusję-podsumowanie. Na "scenie" byłyby dwie-trzy osoby i dyskusja toczyłaby się nad tym jak to jest przygotowywać coś takiego, jak to jest w grupie itp. Już nie jako wampiry, ale jako ludzie, którzy się bawią. Dyskusja między tymi, którzy już coś robili, jak i tymi, którzy patrzą na nas wyłącznie przez pryzmat forum (jak np Mysz). Bez żadnych ciśnień, przygotowań, naturalnie.
Tylko chyba to przestaje być zabawa, skoro nie wiadomo co chcemy robić. Boję się, że niedługo zabraknie nam pomysłów, no i w końcu zostanie nam pokaz z użyciem helikoptera. Super, że robimy wybuchy itd, ale przyzwyczaimy ludzi do tego i będzie ciężko. Wiele grup fandomowych robi takie właśnie prelekcje o sobie, pokazując się z naturalnej strony. Myślałam, że na mniejszym konwencie możemy sobie pozwolić na taką właśnie prelę: pełną wspomnień nt przygotowań, śmiechów, chichów, lekkiej refleksji jak to widzimy w przyszłości, pokazanie: patrzcie, tak to robimy, tak się przy tym bawimy, tak to później wygląda, chcecie bawić się z nami? Pokazać, że nie tylko jesteśmy świetnie przygotowani, ale że jesteśmy otwarci przy tym na kupę radochy.
Nie wiem, czy w tych przygotowaniach właśnie radochy nie gubimy, skoro pozostaje wyczerpanie i nie ma siły na nic więcej...
Pułkownik Majorka w służbie Lorda Ultora!

Manewry: I, II
Akcje: MTK, Urodziny Ukrytego, Polcon2007, "V", "K", Falcon2007, "S"

Ruda Wywłoka mająca pierdolca, którego nie zawaha się użyć!!!

Eshealon
Generał Renegatów
Generał Renegatów
Posty: 1975
Rejestracja: 23 sty 2007, o 00:13
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Eshealon »

A ja osobiście tej formy prelekcji nie widzę.
Dlaczego?

Nie przyklejając już wyżej wymienionych argumentów o mierzeniu siły na zamiary, dorzucę coś jeszcze od siebie.
Do tej pory organizowałem dwie prelekcje nocarsko-renegackie, oraz uczestniczyłem w przygotowywaniu pozostałych. O tym ile organizacja takiego przedsięwzięcia wymaga czasu, środków i ludzkiej pracy wiedzą nieliczni. Natomiast po każdym takim wysiłku, wręcz kocham usiąść gdzieś sam i podumać, czy zmarnowałem ostatnie dwa miesiące życia czy też nie, czy mój i innych wysiłek poszedł na marne, czy coś się z tego zbudowało. I chyba paradoksalnie, im bardziej jestem wykończony, tym więcej czuję radości z tego co robię.

Takie podsumowanie o jakim mówi Kasiek, wydaje mi sie nie na miejscu. Ciężko mi to ubrać w słowa. Taka prelekcja miałaby prawo pojawić się za jakiś czas, gdy stwierdzimy że wszystko co mieliśmy do pokazania już pokazaliśmy. Jeżeli do czegoś takiego kiedykolwiek dojdzie. Wtedy można opowiedzieć uczestnikom prelekcji o tym jak powstawało show którego byli uczestnikami przez ostatnie lata. Na chwile obecną wpuszczanie publiczności za kulisy wydaje mi się złym posunięciem. A i podejrzewam że nie każdy by sobie tego życzył, z różnych względów.
I'm strong to the finish
cuz I eat my Spinach

Zablokowany