Quentin Tarantino jest nie do pobicia jako reżyser. Wspominając o wampirzej tuszy, to przeważnie są ukazane jako szczupłe istoty. Ale nie wiem jak się zachowuje osoba z nadwagą której został podany symbiont. Zapewne organy takiego delikwenta się kurczą. w końcu krew nie jest na tyle skomplikowana co żywności. Ale to już offtopacry pisze:Czuję wewnętrzny przymus, aby wspomnieć również o:
Od zmierzchu do świtu
Typowe, tarantinowskie kino, któremu nie wiem jaką literkę należałoby przyporządkować z alfabetu, dla określenia klasy. M.in. pokazane niesamowicie atrakcyjne aparycje wampirów (btw. ktoś, gdzieś wspominał o tym, że wampiry nie bywają grube - zdaje się powyższego nie oglądał)
Za reżyserię odpowiedzialny Robert Rodriguez, także kolejna dobra rekomendacja jak do gustu przypadło Planet Terror
![Twisted Evil :twisted:](./images/smilies/icon_twisted.gif)