Strona 8 z 17

Re: No co tu dużo mówić. Opinia....

: 19 sty 2010, o 16:59
autor: Nurbika
Smilu spokojnie, schowaj kły. Kolega ma inne zdanie i ok, ma prawo, ale mógł je napisać w bardziej kulturalny sposób niz obrażając połowę użytkowników i posądzając Autorkę o "powielanie". Nadziej, przeczytaj książkę, a nie notke na tyle...

Re: No co tu dużo mówić. Opinia....

: 19 sty 2010, o 17:00
autor: Mcbet
A ja radzil bym zebysmy wszyscy trzymali odpowiedni poziom dyskusji. I moze wszyscy porzucimy osobiste docinki i skupimy sie na sednie problemu.

(Smil nie musisz odpowiadac ze sie ze mna zgadzasz ;) )

Re: No co tu dużo mówić. Opinia....

: 19 sty 2010, o 17:11
autor: Elvarel
No nareszcie padło MOIM ZDANIEM :roll: ...

Smil, spokój! Nadziej miał do tego prawo. Temat jest o wyrażeniu opinii a nie na wyrażeniu opinii tylko tej, która podoba się wszystkim i każdemu z osobna...

Nadziej, wystarczyło, żebyś na początku użył tego cholewnego "moim zdaniem" i od początku stwierdził, że obraz Wampira pokazany w książce Magdy ci się nie podoba. A ty po prostu wparowałeś tu wykrzykując (bezwykrzyknikowo, jak i bezkropkowo i bezprzecinkowo) jakie Wampiry są a jakie nie są bo w WoD'zie są takie a u Pratchetta jeszcze inne. Ja od siebie dodam jeszcze tylko byś miał Nadzieję, że Wampiry to coś, co przydarza się innym ;) ...

Re: No co tu dużo mówić. Opinia....

: 19 sty 2010, o 17:19
autor: Grazzi
Zawsze byłem pewien że magiczne słowo to "prosze" albo "przepraszam". Ale widać jets ich troche więcej :P

Re: No co tu dużo mówić. Opinia....

: 19 sty 2010, o 17:22
autor: Elvarel
Jeszcze jest "dziękuję" a niekiedy i "nie ma za co" albo "żaden problem" (najlepiej dodane z uśmiechem). "Moim zdaniem" jest magicznym wyrażeniem w dyskusjach ;) ...

Re: No co tu dużo mówić. Opinia....

: 19 sty 2010, o 17:54
autor: Falk
Nadziej pisze:Wiem dlatego pisze że narodziłeś sie na nowo po tym jak umarłeś co do cytatów z książki
Jej świat który Mi sie nie podoba Moim zdaniem jest kiepski(zwróć uwage na duże M) wiec ja przedstawiam swoje racje skoro to dział mam opinie :]
Nie. Przedstawiasz chaotyczny strumień świadomości, niepoparty argumentami. I nie znasz reguł języka polskiego, bądź świadomie je negujesz.
Falk jest polaczkiem.
Ojej. Uważasz to za obelgę? Inwektywę? Nie wiem. Napisz, o co Ci chodzi i co Ci się nie podoba w moim zachowaniu. Mnie z kolei cieszy, że zacząłeś używać czegoś na kształt zdań. Bardzo to upraszcza dalszą wymianę poglądów.

Re: No co tu dużo mówić. Opinia....

: 19 sty 2010, o 18:37
autor: Smilodon
Mc oczywiście, że się z Tobą zgadzam!! :twisted: :twisted: :twisted:
Nie ma problemu kły są na miejscu i jestem jak na razie spokojny...
Nie lubię jak ktoś piszę do kogokolwiek coś w stylu "polaczku"...
Bo mnie to osobiście obraża!!!
Wiem, że każdy ma prawo do własnego zdania i szanuję to, ale bez względu na Ród ja mam wrażenie, że kolega Nadziej po prostu nas obraża..
Jest to oczywiście moje prywatne zdanie.

Re: No co tu dużo mówić. Opinia....

: 19 sty 2010, o 19:23
autor: fiu
też się wtrącę ale z nieco innego powodu, mnie mianowicie TO zainteresowało:
Nadziej pisze: (przepraszam za moją składnie przeskakiwanie z tematu na temat ale jestem kiepski w pisaniu)
skoro jesteś kiepski w pisaniu (z grzeczności nie zaprzeczę), to co właściwie robisz na forum literackim?

Re: No co tu dużo mówić. Opinia....

: 19 sty 2010, o 19:28
autor: X-76
Użytkownik Nadziej otrzymał OSTRZEŻENIE od Vorevola. Szczegóły w PRĘGIERZU.

Re: No co tu dużo mówić. Opinia....

: 19 sty 2010, o 20:19
autor: Dlahcim
Karola pisze:
JEbaton pisze:Kurde, ile jeszcze powstanie książek... Ile razy będziemy mieli przestawioną sytuację... I w końcu ile razy będziemy czytać...
/cuty moje/
Widać jest zapotrzebowanie na tego typu fabuły. Popyt nakręca podaż :)
Niegdyś jeden pisarz niejaki Marek Oramus opowiadał czy bodaj nawet napisał, tekst o tym jak to fantasy jest nudne no bo ileż można czytać książek o tym że ktoś znalazł/zgubił/dostał magiczny miecz/pierścień/wisior/moc i ruszał w długą drogę aby owy "magiczny miecz/pierścień/wisior/moc" "wrzucić do czeluści/morza/fontanny/wulkanu albo znaleźć/oddać/popsuć" i dlaczego nikt nie napisał porządnej fantasy której bohaterowie nie wstają od stołu w karczmie.

Zarzuty JEbaton są w podobnym stylu - tylko Marek mówił to żartem, a tu mam wrażenie że autor mówi serio.

Re: No co tu dużo mówić. Opinia....

: 19 sty 2010, o 20:28
autor: Eshealon
nadziej pisze:Falk jest polaczkiem.
Oj tam, oj tam, ja też jestem. No i co z tego? Ja jestem z tego dumny, Ty możesz się z tym jedynie pogodzić ;>

Ba, wstawiłbym nawet to sobie w podpis gdyby robiło Ci to różnicę, ale jak widzisz - "Cham i Prostak" ma wyższy priorytet.

Życzyłbym sobie więcej takich polaczków jak Falk. Świat byłby zdrowszy.

Re: No co tu dużo mówić. Opinia....

: 19 sty 2010, o 20:33
autor: Varjo
Załóżmy "stowarzyszenie polaczków nocarz.pl" :D

Re: No co tu dużo mówić. Opinia....

: 19 sty 2010, o 20:46
autor: Grazzi
Oho, szykuje się nowa sekta :shock:

Re: No co tu dużo mówić. Opinia....

: 20 sty 2010, o 11:34
autor: Nadziej
A więc słowo polaczek pisane mała litero oznacza stereotypowość naszego narodu jego zaściankowość(słownik wyrazów współczesnych się kłania ) ogólnie pogardliwe i ironicznie(jak już wytłumaczyłem waszemu adminowi ) .
Falku cieszy mnie twoja znajomość trudnych wyrazów i to ze potrafisz ich użyć co nie zmienia faktu iż napisałeś że:Po co się przejmować jednym dziecięciem neostrady?
Czym pokazałeś że jesteś polaczkiem bo w końcu tylko ty masz racje innych zdanie masz głęboko a teraz używasz wyrazów których niektórzy na tym forum nie pojmują i nie znają ich definicji żeby pokazać kolejna nasza wadę pod tytułem patrzcie jaki jestem zajebisty więc łechtaj ego sobie w najlepsze ale pamiętaj w głębi dalej słoma w butach:]

Re: No co tu dużo mówić. Opinia....

: 20 sty 2010, o 11:58
autor: Falk
Nadziej pisze:Falku cieszy mnie twoja znajomość trudnych wyrazów i to ze potrafisz ich użyć co nie zmienia faktu iż napisałeś że:Po co się przejmować jednym dziecięciem neostrady?
Czym pokazałeś że jesteś polaczkiem bo w końcu tylko ty masz racje innych zdanie masz głęboko a teraz używasz wyrazów których niektórzy na tym forum nie pojmują i nie znają ich definicji żeby pokazać kolejna nasza wadę pod tytułem patrzcie jaki jestem zajebisty więc łechtaj ego sobie w najlepsze ale pamiętaj w głębi dalej słoma w butach:]
A Ty pokazałeś chamstwo i nieznajomość reguł ojczystego języka. Jednak, jak widać, potrafisz się nim biegle posługiwać, więc albo się zgrywałeś, udając głupszego, niż jesteś, albo w błyskawicznym tempie je sobie przyswoiłeś, co istotnie łechtałoby mile moje ego w dziedzinie talentu pedagogicznego, którego wcześniej nie przejawiałem. Radzę jednak jeszcze trochę czasu poświęcić na doskonalenie sztuki interpunkcji, ponieważ dostrzegam w dalszym ciągu pewne braki.

Przyjmij uprzejmie do wiadomości, że nie o Twoje zdanie mi chodziło, a o sposób, w jaki je przedstawiłeś, o czym już wielokrotnie pisałem i naprawdę nie chce mi się powtarzać. Może jestem staroświecki, ale uważam nieprzestrzeganie reguł gramatyki i ortografii za nieuprzejmość w stosunku do współużytkowników forum. Tak samo jak za nieuprzejme uważam wyrażanie swojej opinii w sposób opryskliwy, co robiłeś w kilku swoich pierwszych postach. Dlatego też zostałeś przeze mnie określony per dziecko neostrady. Zresztą dalej uważam, że było to określenie ze wszech miar słuszne. Zresztą Twoja ostra reakcja dowodzi słuszności porzekadła Uderz w stół, nożyce się odezwą.

Do części wypowiedzi odnośnie mojej kultury osobistej, a także analizy psychologicznej mej osobowości i jej socjologicznej interpretacji się nie wypowiadam, bo mnie one nie interesują.

Całą dyskusję uważam za zamkniętą, ponieważ nie ma chyba już nic do dodania. Jeśli sz. P. Nadziej uważa, że go obraziłem, radzę kontakt z moderatorem.

Życzę miłego dnia :)