Re: No co tu dużo mówić. Opinia....
: 21 sty 2010, o 17:45
Właśnie do tego piłem Telu, ale nie chciałem Cię wywoływać do tablicy
.

Widzisz Madziku, to zależy od tego jak na to spojrzeć. Moja pierwsza reakcja po lekturze "Nocarza" była z gatunku "o k**a, czy ci ludzie żyją w świecie składającym się z prostych kształtów i podstawowych kolorów?" - skąpy opis tła sprawia, że całość może stracić nie tylko na atrakcyjności ale i wiarygodności (z resztą kiedyś w "Portalu" był taki artykuł poświęcony "Światowi Mroku" - "Era wodnika", gdzie autor stawiał tezę, iż to właśnie sugestywność tła, dobre umiejscowienie settingu, sprawiaja, że WoD jest tak chętnie granym systemem). Z drugiej strony koncentracja na naprawdę ważnych detalach i "zamazanie" szczegółów tła dodaje dynamiki i podkręca tempo. I chyba tyle.Madzik pisze:Wobec powyższego, jakoś się tą "suchością" nie zamierzam martwić. Napisałam, co chciałam i jak chciałam o tym, co mnie interesuje najbardziej. I szykuję się do recydywy, w nowym, Fioletowym wydaniu. To źle?