Strona 118 z 477
: 18 cze 2008, o 12:06
autor: kai
Wrrrrrrrrrr Anni pokazała pazurki..... Anirin UCIEEEEEKAAAAAAAAJJJJJJJJ!!!!
Witam Nowych biednych, nocników...

: 18 cze 2008, o 13:20
autor: Mcbet
Cozzzz Kaj tylko to im teraz pozostaje

: 18 cze 2008, o 19:27
autor: Mysz258
Mnie ciekawi tylko jedno ^^... CZemu oni wszyscy tak mkną do Lorda Kata, co:P? Ja jestem praktycznie niezrzeszony i dobrze mi z tym ^^
: 18 cze 2008, o 19:54
autor: Silmeth
Bo wolą sami zginąć niż mordować niewinnych?
Idę uciec do Lorda Wojownika

.
: 18 cze 2008, o 20:36
autor: Annikki
Silmeth - witaj po słusznej stronie barykady

: 18 cze 2008, o 21:33
autor: Muird
Witam wszystkich nowych

Kolejna duszyczka dokonała dobrego wyboru

: 18 cze 2008, o 21:49
autor: Magnus
'bierze nóż, ten koleś bierze nóż, wychodzi nocą szukać'.. Nocarzy

: 18 cze 2008, o 22:06
autor: Rogal
Ale nie znajdzie żadnego tylko oni znajdą go. WItam kolejnego Wojownika, rozgość się i zaaklimatyzuj rozkazy nadejdą wkrótce. Ku Chwale Nocy rekrucie.
: 18 cze 2008, o 22:36
autor: Eshealon
Rogal pisze:WItam kolejnego Wojownika, rozgość się i zaaklimatyzuj rozkazy nadejdą wkrótce.
Ty, Silmeth, a wiesz jaki dostaniesz pierwszy przydział?
http://pl.youtube.com/watch?v=bGcTsG6zx ... re=related
Zacznij się już uczyć, powtarzaj:
A gdyby tu nagle było przedszkole... w przyszłości, i wasz synek mały przechodził.... w przyszłości...

: 19 cze 2008, o 15:25
autor: Kasiula
Witaj, Silmeth, nie zwracaj uwagi na to, co mówią renegaci, jesteś po dobrej stronie... (ściska dłoń)
Dla Nocy! I dla Lorda!
(nalewa sobie z barku sztuczną krew i pije)
: 19 cze 2008, o 22:29
autor: kai
No tak... ....
jesteś po dobrej stronie ....
jesteś po dobrej stronie ........
jesteś po dobrej stronie .......
jesteś po dobrej stronie ........
jesteś po dobrej stronie ........
powieki stają się cięższe....
jesteś po dobrej stronie .......
jesteś po dobrej stronie ..............
jesteś po dobrej stronie ...............
zasypiasz a kiedy się obudzisz będziesz w to wierzyć... Baaa... nawet za to życie oddasz ...
: 20 cze 2008, o 01:48
autor: Dexter
No tak... ....
jesteś wolny i niezależny ....
jesteś wolny i niezależny ........
jesteś wolny i niezależny .......
jesteś wolny i niezależny ........
jesteś wolny i niezależny ........
powieki stają się cięższe....
jesteś wolny i niezależny .......
jesteś wolny i niezależny ..............
jesteś wolny i niezależny ...............
zasypiasz a kiedy się obudzisz będziesz w to wierzyć... Baaa... nawet za to życie oddasz ...
: 20 cze 2008, o 22:39
autor: czapsi
Anirin pisze:Kasiula pisze:Witamy po słusznej stronie, czapsi!
Chciałaś napisać sztucznej?
Aaa, Czapsi, intelekt Twój nie jest im potrzebny. Tylko ciało. Oni od myślenia mają Naukowców i Bankierów. Sami muszą potrafić tylko biegać, latać, strzelać (a to i tak z miernym skutkiem jak na razie wychodzi), spać w budzie, padać na kolana i mówić Salve Domine sratatata. Reszta jest zbędna. I tym się od nich różnimy. My musimy być wszechstronni. Bo nie mamy kilku innych rodów, które myślałyby za nas. No, ale cóż. Tak to jest, jak taki Ultor wymyśla sobie nowych wrogów, by umocnić swoją władzę... Oczywiście gratuluję wyboru. Życzę Ci, abyś poczuła, co to znaczy prawdziwe, Nocnikowe życie...

Wybaczcie, ze odpowiadam dopiero teraz.
Kasiula, dziękuję za powitanie.
Anirin - intelekt chyba przydaje się zawsze. Dziękuję za gratulację, ale z bólem stwierdzam, że zrobiłeś błąd - czy nie chciałeś napisać Nocarzowe? Co do wszechstronności, nie dziwię się. Skoro Wasz Lord, bez urazy, jest odrobinkę niezrównoważony i rozchwiany emocjonalnie, Wy faktycznie musicie sobie jakoś radzić. Oczywiście to, że trzymacie się w kupie dobrze o Was świadczy. Pozdrawiam

: 21 cze 2008, o 00:16
autor: Anirin
czapsi pisze:
Anirin - intelekt chyba przydaje się zawsze. Dziękuję za gratulację, ale z bólem stwierdzam, że zrobiłeś błąd - czy nie chciałeś napisać Nocarzowe? Co do wszechstronności, nie dziwię się. Skoro Wasz Lord, bez urazy, jest odrobinkę niezrównoważony i rozchwiany emocjonalnie, Wy faktycznie musicie sobie jakoś radzić. Oczywiście to, że trzymacie się w kupie dobrze o Was świadczy. Pozdrawiam

Co do Aranei... Fajna laska, ale do Lorda z prawdziwego zdarzenia jej trochę jednak brakuje. Nie to samo co Atroks. Ultor postanowił, że w jego nowym świecie nie będzie miejsca dla prawdziwych wampirów. To trochę boli. Ale my nie chcemy należeć do jego świata, tylko chcemy pozostać przy tym, co było. Oczywiście łatwiejsze byłoby to do zrealizowania, gdyby nie pewna grupa ubranych na ciemno osobników, podających się za wampiry i co chwile utrudniających nam życie. Bo jakby na to nie patrzeć, to Wy z nami walczycie, a nie my z Wami. Ultor znalazł Wam świętą misję, którą Wy na ślepo wykonujecie. I chyba oboje się zgodzimy z tym, że jej główny cel nigdy nie zostanie zrealizowany. Bo przecież w tym całym cyrku ze sztuczną krwią chodzi o niezabijanie ludzi. Dążycie od pokoju z nimi. To nigdy się nie uda. Człowiek nie żyje tylko teraźniejszością, ale również przeszłością. To tak, jakby Polska, Rosja i Niemcy zostały teraz super przyjaciółmi, nie patrząc na przeszłość, tylko na siłę dążąc do miłości. Pytanie jest jedno - po co? Po co zmuszać się do tego i wymuszać tą naciąganą grzeczność. Zadry i tak zostaną. Między wampirami i ludźmi nigdy nie nastanie zgoda. Nigdy. I ścinanie głów Renegatów, przez Ultora, przed ludzką publiką, na pewno tutaj nie pomoże. W końcu wybuchnie wielka bitwa wampiry - ludzie. Może wtedy Renegaci przestaną być parszywymi kryminalistami, nazywanymi tak tylko dlatego, że działają zgodnie ze swoją naturą. Miło jest porozmawiać na spokojnie z Nocarzem. Przepraszam za swój wcześniejszy wybuch. Pozdrawiam. Niech Noc Cię prowadzi.
: 21 cze 2008, o 13:03
autor: czapsi
Nie przepraszaj. Ja też jestem zwolenniczką spokojnej rozmowy. Moim zdaniem, fakt istnienia oczywistych sprzeczności i konfliktu między ludźmi a wampirami nie musi, a może nie powinien, oznaczać, że nie mamy próbować zmienić tego czy choćby nie wdawać się w otwarte bity. Życie na sztucznej krwi jest wyrzeczeniem, ale wymaga też siły, a w sile psychicznej nie ma nic złego. Żadne stworzenie, żadna rasa, nie panuje nad światem całkowicie, a to oznacza, że trzeba współistnieć w wielkiej grupie. Nocarze starają się do tego przyczynić, po to wynaleziono sztuczną krew. Czasy się zmieniają i nie zawsze można pozostać przy tym, co było. Pozdrawiam. Z Nocą.