NOCARZ.PL

Lepiej bym tego nie ujął.

Miły Esh jesteś naprawdę. Nie nie powiedziałem że nim jestem, powiedziałem że nie mam z takim zachowaniem problemu, jeśli mój drogi umiesz czytać ze zrozumieniem. Zastanawiając się nad tym można przypuścic ze nie umiesz, co także dyskredytuje cię umysłowo Nie znasz mnie tak dobrze by ocenić czy można przeprowadzić ze mną inteligentną rozmowę, a oceniać po żartach i dyskusji na luzie to tak jak oceniać po okładce. Jeśli to robisz to także oznacza, że możesz być płytki arogancki zbyt pewny siebie i nadęty. Jenak ja nie mogę powiedzieć czy tak jest, nie znam Cię tak dobrze żal trochę, że od razu próbujesz na dzien dobry udowodnic mi bark inteligencji, ale rozumiem są różne przypadki osobowości, problemów emocjonalnych i kompleksów

A znasz Vercor coś takiego jak "pierwsze wrażenie", bo generalnie takimi luźnymi żarcikami nie budujesz poważnej postawy inteligentnego rozmówcy, poza tym ten pseudo-inteligenty wjazd na to jak ocenia Esh nie był potrzebny a wręcz zbędny. Jeśli chcesz coś sobą reprezentować to pokaż to po ciągu wypowiedzi a nie jednorazowym długim poście nakręcającym całe napinactwo.

Panowie wybaczą, że się wepchnę z butami w dyskusję, ale muszę wprowadzić pewne sprostowanie..

Vercor pisze:Ja tylko zwróciłem uwagę, po której moim skromnym zdaniem stronie powinieneś stanąc... przynajmniej tak wynika z waszej przysięgi czyż nie ?? Watykański też człowiek

Wybacz, ale my tam na górze nie lubimy tych.. monoteistycznych.

A, i anyway, to chill, right..? ;]

"Nakręcającym napinactwo" ładnie ujęte.. Słuchaj varjo na dzien dobry zostałem zaatakowany więc poprostu podniosłem rękawicę... Jesli jest temat oparty na zarcikach i luznych wypowiedziach to czemu mam tam zgrywac inteligentnego i popisywać się dlugimi monologami ?? wtedy uznalibyscie ze jestem pseudo=mądry lub nadęty i wyszloby na prawie to samo.... Po za tym "pierwszego wrażenia" nie można moim zdaniem ując w takich słowach w jakich ujął to Esh. Ujął to tak aby osoba postronna od razu wzięła mnie za idiotę... a raczej tak pierwszego wrazenia się nie przedstawia...

Nie musisz mnie znać dobrze, każdy wie że jestem chamem i prostakiem, o byciu władczym bysiem nie wspominając. Widzisz przecież że przyznaje się do tego bez bicia. W tym świetle twój śmieszny zarzut o mojej domniemanej nadętości pryska jak bańka mydlana.
Ograniczenie umysłowe? Nie wiem nic o tym, dwa dni temu przeszedłem badania które nie wskazują na nic takiego. Chyba że chcesz powiedzieć że testy skonstruowane przez armię psychologów mające wychwycić różnego rodzaju odchyły od normy są bezużyteczne.

Oceniam Cię na podstawie Twoich słów w których przyznałeś się że nie masz problemu z napinactwem, czyli ze zjawiskiem które na forach jest średnio tolerowane. Powiedz mi teraz, jaki jest sens z Tobą dyskutować skoro od tak rzucasz że Renegaci mają trudności z najprostszymi czynnościami, parafrazując twoje słowa, nie mając przy tym pojęcia o jakimkolwiek Grotmanie, nie mówiąc o niezrzeszonych w tej organizacji renegatach?

Spójrz teraz w lustro i powiedz, kto wychodzi na zbyt pewnego siebie i nadętego?
Do tego nie nazwałem Cię w żadnym miejscu ograniczonym umysłowo, jedynie przyznawanie się do powyższych zachowań w miejscu publicznym jest w moich oczach tym samym co wyżej następuje. Umiesz czytać ze zrozumieniem?

Jeszcze jedno, następna bezpośrednia wycieczka w tym stylu wobec kogokolwiek na tym forum to z mojej strony wniosek do Inanitów o ukaranie Cię ostrzeżeniem.

Zdrówka życzę.

...to nie będą sie bili w kisielu...?

Ej no Esh zepsułeś klimat rozmowy między chamem i prostakiem a "super-fajnym" watykanskim. Allah damn it

Wiesz ja tam najbardziej preferuje walki w kisielu Proponuje złe wrażenia puścić w niepamięć co ty na to Esh ?

Ja ci za to proponuję zbastować i uważac co piszesz i z kim piszesz młody. Albo poproszę siłę wyższą o ściągnięcie Cię z kompa.

Hej panowie, co jest??
W tym topicu już różne rzeczy padały. Więc stwierdzenie ze renegaci maja problem z najprostrzymi czynnościami, nie jest chyba powodem do tak ostrej reakcji ??
Przecież po to ten topic jest żeby można sobie nawrzucać

Kane ma trochę racji Esh. Ja też wam, regularnie wrzucam a przecierz w walce byście mnie zmietli. (Zmiotły by mnie nawet niektóre winorośle ). Luz Wielki Bracie Renegacie. Z drugiej strony Vercor też trochę przystopuj. Na tym forum łatwo się zapędzić i nawrzucać komuś kto o walce zapomniał więcej niż ty się przez całe życie nauczyłeś.

Nie do konca sie z toba Kane zgodze kilka takich topicow jest w Varii o chcby Tutaj. A w tym bardzie bym sie nastawial na przywitania nowych czlonkow rodow

tak patrzę na to jak się kolejne zaperzają osoby i tak sobie myślę, że sama was osobiście do tego kisielu wrzucę.
dla mojej chorej radości.
taki jest mój komentarz, Emsi ma rację - WON stąd do wątku o przepychankach

Witam nowego członka Rodu Naukowców ...