NOCARZ.PL

To jest zło. Straszne zło.

Zło.

Zwłaszcza ze wzgledu na cene i moc - ktoś nowy takie kupi, potem w walce spanikuje i przygrzeje z bliska.

Blizny zostają. Bulwa.

poohaty pisze:Tak szczerze zawsze o tym myślałem. Zabójcza moc i sama w sobie replika zdradziecka jest

też nad tym myślałem ( nawet wertowałem te 17 stron na wmasg xD ) tylko ja chciałem go na vintara przerobić

problem z tą bronią jest taki że ona moc ma zmienną... czasem przygrzeje pełną mocą ale zazwyczaj podaje ok 420 fps, kolejną ujmą jest to że mechanizm ma spore wady ot wypluje ci pół lub nawet cały magazynek za jednym pociągnieciem. No i części zamienne... prawie niedostępne....

coś tam na wmasg było żeby to naprawić , ale musisz sam sprawdzić ;P
a moc jak moc , to jest replika do strzelania 30m +

Czytać a mieć to w łapkach to zupełnie inna sprawa.wiesz broń która naprawde pozostawia ci na ciele ślady pomimo umundurowania, lub broń która z ok 10 m odpryskuje kawałki kory z drzew moim zdaniem powinna być niedopuszczona. Widzisz na ostatnich manewrach ktś biegał z maską gdzie zamiast szybki była siatka. Podejrzewam że przy tej mocy kulka rozprysła by sie na siatce. Dalej nie musze chyba pisać co się dzieje z oczętami nieszczęśnika

dlatego napisałem powyżej 30metrów a bliżej to albo na głos , albo pistolet ;P

Zawsze TO ci zostaje, ale musisz miec bogatych rodziców i świadomość tego jak bedziesz z tym wygladać

jak Chewbacka?

Coś w tym stylu Q...

Ale wiecie tak sobie przeglądam... i oto kolejny zabójca ASG i wcale nie trzeba biegać z tym powyżej co pisałem

to ja ze znajomym się śmialiśmy z tego http://www.asg.com.pl/product_info.php?products_id=3058
trzeba być walniętym żeby strzelać z tego do ludzi ^^
no ale ten twój to do cqb by się nadał xD

Proszę nie traktować tego jako offtop, wypowiedź jest nawiązaniem do mocy wyżej wymienionych replik.

Capri-ASG Shop pisze:"Z uwagi na jego bardzo dużą moc, nie zalecamy stosowania go do rozgrywek airsoftowych..."

No to jedyny sklep jak narazie jaki widzę, który wprost odradza korzystania z broni na walkach. I chwała za to, mają dużego plusa. Mam nadzieję, że u nas nie pojawi się nikt z tego typu bronią a raczej z bronią o podobnej mocy. Jako grupa sie znamy i mamy do siebie nawzajem jako takie zaufanie. Wiadomo jednak, co jakiś czas pojawiają się u nas nowi gracze. Kiedyś czytałem, bodajże na wmasg.pl o zasadzie dobrej. Jeżeli mamy w blikiej odległości przeciwnika, który jest do nas odwrócony plecami bo np nas nie zauważył, mówimy coś w tylu "bang bang". Obchodzi się bez bólu, w przypadku mocniejszych replik. Oczywiście zasada ta jest dobra, tylko i wyłącznie przypadku ciszy na polu walki. Bo w sytuacji jaka była na manewrach podczas szturmu na wzgórze (hałas, odgłosy pracujących replik, krzyki itp) delikent mógłby nie usłyzeć.

Wasqu - dla fanów Alucarda jak znalazł

Jezu, chcę taki na boczniaka - nawet bym strzelać nie musiał, wystarczyłoby skierować w stronę przeciwnika i wzbudzić respekt .

Nath pisze:Jezu, chcę taki na boczniaka

1.Nie wzywaj watykańskich i siewcy niepotrzebnie
2.Na grzyby z gaziakiem???

po co brać po 500 fps'ów do cqb skoro można wyrobić pozwolenie na broń i przyjechać z np mp5 tylko że na ostrą Ograniczy to liczbę "Terminatorów" do 0