NOCARZ.PL

W imie zasady Wrogów trzymaj blisko siebie a Winorośl jeszcze bliżej.... A te doświadczenia gdzie zdobyłaś ??

Mi nie wypadało pytać, dobrze że ktoś zadał to pytanie

Prawda ? Też jestem ciekaw

Niech to zostanie moją tajemnicą Ale proszę was, wyobrażacie sobie Renegata wśród Winorośli? o.0 W sumie już mamy zaprzeczenie - nie zdążyłby pobyć tam nawet 5 minut Chyba że jakieś 6 stóp pod ziemią

Zaraz zaraz, żołnierzu. Sugerujesz, że Renegat nie miałby szans w starciu z .... Winoroślą?!

I ja czekam z ciekawością na wyjaśnienia jaki to los czekałby renegata wśród winorośli
W każdym razie jeden taki podlec stale mi się naraża, a ciągle po tej ziemi łazi. Palcem nie pokażę, ale powiem, że nazywa mój samochód love machine, a dziecko jeśli dobrze pamiętam renegackim pomiotem

Baaaa ja jestem w stanie sobie duzo wyobrazic.... rzeklbym bardzo duzo zwlaszcza Renegata wsrod renegackich winorosli... I jest to nawet calkiem ladne wyobrazenie. Ale tak swoja droga zaczynac kariere od tkania nici tajemnic i niedomowien.... aczkolwiek nie zapedz sie za daleko bo nitki bardzo latwo poplatac miedzy soba az z czasem trzeba bedzie je przeciac...


Alien pokaz mi go tylko niech ja go dorwe w swoje rece obiecuje ze w magiczny sposob zmieni sie w butelke 5'cio gwiazdkowej DeLux...

Iście poetycko, drogi Emsi, iście poetycko

Haha, raczej chodziło mi o to, że takowy Renegat miałby zaraz na plecach pełno Nocarzy Nie to, żeby było to jakąś nowością, ale w myśl pewnego filmu (Jak rozpętałem II wojnę światową): z dużo większą werwą będą próbowali zlikwidować Renegaciątko, które, choć tak złe i niedobre, jest non stop w otoczeniu Winorośli, o których względy lubią zabiegać panowie Wojownicy ;P
A jeśli chodzi o nitki tajemnicy: nie jest ona jakaś wielka, chodzi głównie o upodobania i umiejętności. Teoretycznie ród Winorośli bardzo mi pasuje, w praktyce jednak to Renegaci są moja rodziną

Hm, ci "panowie Wojownicy" (nie wiem dlaczego napisałaś ich wielką literą, doprawdy) są raczej zniewieściali i towarzystwo Winorośli im raczej do rozmów o życiu potrzebne lub gry w szachy.

Strzała Alka, zrzuc swoje graty 2 drzwi po lewej, mam nadzieje ze nie masz duzych wymagan coz tu nie Wersal ale kto tam by oczekiwal aksamitu na koji....

W aksamitach niech wylegują się Winorośle. 2 drzwi po lewej - mi tam pasi. Tylko dajecie wreszcie krwi. Tej prawdziwej!

Tu nawet Winorośle nie poczytują sobie za ujmę obierania ziemniaków dla całej kompanii
Witaj

Dzięki za powitanie. Jak to mówią zawsze dobrze jest mieć zaprzyjaźnione Winorośle.

widzę ze bankierzy zaczęli stawiać na mafie lotniskową
Smok witamy na pokładzie ile bierzesz za kurs ?