: 10 lip 2007, o 15:03
Moja Pani Porucznik? W kisielu? No wiesz? W budyniu co najmniej!
Strona 61 z 477
: 10 lip 2007, o 15:09
w budyniu czy kisielu - pojedynek i tak będzie mroził krew w żyłach
: 10 lip 2007, o 15:52
chyba ze ciecz bedzie podgrzana to wtedy napewno nie bedzie mrozil 
: 10 lip 2007, o 17:17
Ciebie można zawsze na solarium podgrzać 
: 10 lip 2007, o 17:38
to ze sie nad morzem nie opalilem bo nie bylo slonca to nie zanczy ze lubie braz ala andriu l. obecnie juz nie wice
: 11 lip 2007, o 09:21
na manewrach może na taką ilość kisielu/budyniu warunków nie być.
a w błocie nie łaska?
a w błocie nie łaska?
: 11 lip 2007, o 11:24
A pani żywieniowiec to nie dostarczy? Nie łaska? Zresztą, konkurencja już wybrana, żywieniowiec powinien się ucieszyć. Dwie gęby mniej do karmienia przez jeden dzień Albo na zarządzonej diecie...
Albo na zarządzonej diecie...: 11 lip 2007, o 13:49
ja tam się mogę pojawić w celu wymiany doświadczeń i dobrych praktyk - na delegację jadę, a nie do pracy. takiego wała! 
: 12 lip 2007, o 19:37
Ja tam mogę i w blocie Ja nie jestem panienka renegacka żeby narzekać na warunki
Ja nie jestem panienka renegacka żeby narzekać na warunki : 12 lip 2007, o 22:04
Za to nocarska i już nic dodawać nie trzeba.
: 13 lip 2007, o 18:42
Esh, gratuluję nowego żołnierza
: 13 lip 2007, o 18:43
Nowego celu dla NocarzyKasiek pisze:Esh, gratuluję nowego żołnierza
: 13 lip 2007, o 19:51
Słyszałem, że Renegaci wzbogacili się o nową tarczę strzelniczą. Prawda to? 
: 13 lip 2007, o 20:06
Ale ta raczej ogniem rakietowym nie odpowie
: 13 lip 2007, o 20:59
No właśnie, właśnie - czy to prawda?Kot w kapeluszu pisze:Słyszałem, że Renegaci wzbogacili się o nową tarczę strzelniczą. Prawda to?