Dlaczego tylko Renegatów? Wy krwi nie pijecie? Co z tego, że sztuczną? Alkoholikiem nie przestaje się być po zarzuceniu konkretnego rodzaju alkoholu, przyjmując w jego miejsce jakiś substytut.
Posłuszeństwo, pokora, szacunek... To samo może powiedzieć o sobie każdy Watykański, czym więc się różnimy? No, może tym, że panowie w koloratkach noszą w sobie mniejsze pokłady hipokryzji
Co do zombich - słudzy Siewcy bez problemu radzą sobie z pełnoprawnymi, kilkusetletnimi przeklętnikami. Jakie zagrożenie może sobą przedstawiać 'niedorobiony' wampirzy pomiot? Pytanie raczej retoryczne.
Dlaczego tylko renegatów ?? Bo nasza krew nie uzależnia i nie sprawia, że zmieniamy się w bezmyślne opanowane głodem istotki P
Różnimy się tym, że wy idziecie w ślepo za wiarą, co do której pewności mieć nie możecie, my idziemy za kimś realnym i realną ideą, która ma duże prawdopodobieństwo wejść w życie, a nie za bajkami o zbawieniu etc.
A tak nawiasem mówiąc to nie temat na ten dział, i jak znam życie zaraz nas stąd wyrzucą Więc ciiiii
Royal flames will carve the path in chaos,
bringing daylight in to the night!
Death is riding in the town with armor,
they've come to take all your rights!
Hail to the king!
Idea? Ja poproszę o wykładnię owej idei, bo jest jak Yeti - każdy słyszał, nikt nie widział ...
N7 Vanguard Cedo nulli
Non timebo mala Oceniać nocarzy po Elvie to tak, jak oceniać watykańskich po Nero -> Kane
Ninja z ciebie zajebisty, praktycznie cię nie widać -> by Kane
Powiedzieli, co wiedzieli Ci, którym ideologię stworzył nieudany eksperyment ‘’genetyczny’’ Lorda Renegatów, czyniąc z was zwykłych morderców, zarówno wampirów, jak i ludzi.
W przekonaniu waszej ideologii zabijać wampiry i ludzi z nimi współpracujących to brzmi dumnie, zwłaszcza, gdy realizuje się mordercze zapędy własnego szefa.
Faktycznie są to nad wyraz szczytne ideały zasługujące na peany wychwalające waszą obślizgłą moralność opartą na wierze w COŚ, przez co życie straciły tysiące istnień.
Dla was Quasi – Chrześcijan łatwiej jest niszczyć, niż zadać sobie trud pracy nad własną interpretacją tego, co jest słuszne i prawe. W końcu lepiej jest ze strachu przed nieznanym zniszczyć tych, których nie rozumiemy, niż na ich wiedzy i doświadczeniach zbudować lepszy świat.
Nasza ideologia uczy szacunku do życia i istot słabszych, których winniśmy chronić z racji na dar, jakim nas obdarzono. Szkoda, że pojęcie tak prostych kwestii przychodzi wam z tak niebywałym trudem. Ale cóż, kto mieczem wojuje ten od miecza ginie…
Jesteście wampirami. Jaki macie cel?
Pomagacie ludzkości. W jaki sposób?
Bronicie jej. Przed kim?
Przed wampirami -> wróć do punktu pierwszego.
Tworzy się ładne zapętlenie. Ale wyjście jest proste - wszystkie wampiry o godzinie W wyciągają broń i strzelają sobie w czółko. Ludzkość pozostaje niebroniona, ale i nienarażona. Przy tym Watykańscy idą w odstawkę, bo nie mają kogo zwalczać.
To co, umowa? Tak dla dobra "sprawy" czy tam "idei"
A ja bym spuścił bombę na wampirze towarzystwo albo pozwoliłbym im się wykrwawić (lol) i problem ze łba ...
N7 Vanguard Cedo nulli
Non timebo mala Oceniać nocarzy po Elvie to tak, jak oceniać watykańskich po Nero -> Kane
Ninja z ciebie zajebisty, praktycznie cię nie widać -> by Kane
w myśl pokojowego współistnienia mamy popełnić samobójstwo?
1) trochę się to wyklucza
2) po co, skoro jest to możliwe gdy żyjemy?
aha, i jeszcze:
3) przekonywanie innych do samobójstwa kłóci się z wiarą, którą co chwila wycieracie sobie gęby. w końcu należy cenić każde życie, przebaczać i takie tam
Mistake after mistake. That is why the Ikoma wrote it.
Mistake after mistake. That is why the Kitsu know it.
Mistake after mistake. That is why the Matsu cry it.
Mistake after mistake. That is why the Akodo teach it.
Ale wy nie macie życia, bo chyba najpierw trza was zabić, a potem dać wam niby-egzystencję, ażebyście sobie egzystowali...
N7 Vanguard Cedo nulli
Non timebo mala Oceniać nocarzy po Elvie to tak, jak oceniać watykańskich po Nero -> Kane
Ninja z ciebie zajebisty, praktycznie cię nie widać -> by Kane
serce mi bije, mózg pracuje - w tym momencie zarówno współczesna medycyna jak i większość tradycji i wierzeń uznaje, że żyję.
nie trzeba nas zabić, żeby przemienić. nawet nie można. Lordowie nie ożywiają zmarłych. powinieneś wiedzieć, że to może tylko bóg, nasi Lordowie tego "zaszczytnego" tytułu nie używają.
Mistake after mistake. That is why the Ikoma wrote it.
Mistake after mistake. That is why the Kitsu know it.
Mistake after mistake. That is why the Matsu cry it.
Mistake after mistake. That is why the Akodo teach it.
Wampir to un-dead i tyle w tym temacie... Wynaturzenie i obraza wszystkiego. Żeby delikwent był wąpierzem, musi umrzeć, a jego skażona dusza się odezwie...
N7 Vanguard Cedo nulli
Non timebo mala Oceniać nocarzy po Elvie to tak, jak oceniać watykańskich po Nero -> Kane
Ninja z ciebie zajebisty, praktycznie cię nie widać -> by Kane
Ale się rozgadaliście... Co za różnica - żywy czy martwy - mi tam pasuje taka egzystencja ; ) Piję to co lubię, nawet niech mnie uzależnia - co z tego, skoro jest mi tak dobrze? Nie czuję się jakimś wynaturzeniem - skoro jestem, to znaczy że ewolucja tego chciała (możemy tą ewolucję nazwać Bogiem jeśli wam to odpowiada). Tyle w temacie
tak tak człowieczku, oczywiście. wracaj do swojego zbioru legend i podań wczesnosłowiańskich, może jeszcze coś ciekawego w nich znajdziesz.
to pij swój koktajlik w ciszy i spokoju puki możesz. to już nie będzie długo
Mistake after mistake. That is why the Ikoma wrote it.
Mistake after mistake. That is why the Kitsu know it.
Mistake after mistake. That is why the Matsu cry it.
Mistake after mistake. That is why the Akodo teach it.
A ty dalej chlej wybrakowaną krew. Na pewno ta tona chemikaliów ci się przysłuży ...
A w międzyczasie kolejny zdecydował się umrzeć raz, by wkrótce zginąć permanentnie. Dużo was tam jeszcze zostało?...
N7 Vanguard Cedo nulli
Non timebo mala Oceniać nocarzy po Elvie to tak, jak oceniać watykańskich po Nero -> Kane
Ninja z ciebie zajebisty, praktycznie cię nie widać -> by Kane