OKŁADKA
Taka sobie okładeczka. Fajnie, że pasuje do poprzedniej, ładnie to na półeczce wygląda - bo Fabryka ma takie odchyły, że zmienia designy w połowie serii. Żeby się jeszcze z częścią 3 poszczęściło
A co do samej grafiki - koleś ma jakąś straszna twarz, nie podoba mi się. W ogóle nie tak go sobie wyobrażałam, o. Fajne szczegóły, etc, blacha jest ekstra, prawda. Ale poprzednia okładka podobała mi się jakoś bardziej. Zobaczymy jak z 3 pójdzie
A co do samej grafiki - koleś ma jakąś straszna twarz, nie podoba mi się. W ogóle nie tak go sobie wyobrażałam, o. Fajne szczegóły, etc, blacha jest ekstra, prawda. Ale poprzednia okładka podobała mi się jakoś bardziej. Zobaczymy jak z 3 pójdzie
+ a cage can be made from one bar +
-
- Generał Renegatów
- Posty: 1975
- Rejestracja: 23 sty 2007, o 00:13
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Napewno. Po czym wnosisz że nie?Victus pisze:Na pewno jesteś z Warszawy??Eshealon pisze: Zgodzicie się ze mną wiara?
Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma:) Renegaci nie dostają chyba dotacji z MSW, ich fundusze są ograniczone. Logiczne moim zdaniem że będą preferowali broń pospolitą i najtańszą. Taką jakiej jest na rynku wtórnym najwięcej, mam tu na myśli CZtki, seria P (P-64, P-83 i tak dalej), Makarov... Nie wiem, nie znam się za bardzo na broni. Jeśli ktoś czuje się na siłach to proszę o korektęVictus pisze: Renegaci walczą tym, czym lubią. Jest wśród nich trochę byłych ATeków i oni najchętniej będą walczyć bronią na której się szkolili.
I'm strong to the finish
cuz I eat my Spinach
cuz I eat my Spinach
Krakus nie powie "Idę na dwór", tylko "Idę na pole"Eshealon pisze: Napewno. Po czym wnosisz że nie?
Poznaniak nie powie np "Kibiców było 10 000", tylko "Wiary było 10 000".
Choć oczywiście słowo "wiara" ma szersze znaczenie niż tylko kibice, to jednak używane jest głównie w Wielkopolsce.
To że nie mają wszystkiego co by tylko chcieli, to wcale nie oznacza że nie stać ich pewną ilość dobrej broni dla kilku ludzi. To jest jednak organizacja przestępcza, nie róbmy z nich emerytów na zapomodze.Eshealon pisze:Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma:) Renegaci nie dostają chyba dotacji z MSW, ich fundusze są ograniczone. Logiczne moim zdaniem że będą preferowali broń pospolitą i najtańszą. Taką jakiej jest na rynku wtórnym najwięcej, mam tu na myśli CZtki, seria P (P-64, P-83 i tak dalej), Makarov... Nie wiem, nie znam się za bardzo na broni. Jeśli ktoś czuje się na siłach to proszę o korektę
Quidquid latine dictum sit altum videtur
- Falk
- Major Nocarzy
- Posty: 2611
- Rejestracja: 25 kwie 2006, o 13:47
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tam, gdzie żyją Forfitery
- Kontakt:
Nie tylko w Małopolsce, ale całej Galicji. Mój dziadek jest z okolic Kałusza (hen, hen na Ukraninie...), a też mówi na pole. Jest też oczywiście spór o jagody i borówki, napoleonki i kremówki, a także niekończąca się dyskusja o kromkach, pajdach, skibkach, sznytkach, piętkach, dupkach, etc.Victus pisze:Krakus nie powie "Idę na dwór", tylko "Idę na pole"Eshealon pisze: Napewno. Po czym wnosisz że nie?
Poznaniak nie powie np "Kibiców było 10 000", tylko "Wiary było 10 000".
Choć oczywiście słowo "wiara" ma szersze znaczenie niż tylko kibice, to jednak używane jest głównie w Wielkopolsce.
;P
(taki mały semantyczny offtopic )
Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej.
J. Piłsudski
J. Piłsudski
Jakie to się zrobiło popularne słowo dzięki naszemu miłościwie panującemu. Trzeba mu przyznać że ma wpływ na poszerzanie słownika wśród naroduFalk von Breslau pisze: (taki mały semantyczny offtopic )
Żeby nie tak całkiem nie na temat ... muszę przyznać że okładka Nocarza zrobiła na mnie większe wrażenie. Bardziej by mi pasowała postać uwieczniona na okładce Kłamca 2. Bóg marnotrawny Jakuba Ćwieka. No, może poza tym misiem zerkającym zza ramienia Lokiego .
Quidquid latine dictum sit altum videtur
-
- Generał Renegatów
- Posty: 1975
- Rejestracja: 23 sty 2007, o 00:13
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Kontynuując mały semantyczny offtopic, ja często mówię "wiara" na ludzi. Może nie w pojęciu społeczeństwa, ale mała grupa to w moim języku właśnie "wiara". Nie wiedziałem że tak mówi się w Poznaniu, zatem muszę chyba przestać bo kibice Legii nie śpią
Z resztą, gwara lokalnych społeczności to ciekawe etnologiczne zagadnienie, chyba warto utworzyć oddzielny temat aby o tym szerzej podyskutować
A wracając do renegackiej zbrojowni, to chciałem zauważyć że tam co drugi żołnierz strzela z Glocka czy H&K, a przynajmniej ja mam takie wrażenie. Zero awaryjności używanej broni, nic. Jakby naprawde mieli regularne dostawy...
Z resztą, gwara lokalnych społeczności to ciekawe etnologiczne zagadnienie, chyba warto utworzyć oddzielny temat aby o tym szerzej podyskutować
A wracając do renegackiej zbrojowni, to chciałem zauważyć że tam co drugi żołnierz strzela z Glocka czy H&K, a przynajmniej ja mam takie wrażenie. Zero awaryjności używanej broni, nic. Jakby naprawde mieli regularne dostawy...
I'm strong to the finish
cuz I eat my Spinach
cuz I eat my Spinach
Kartografia dla geodetów ... idę o zakład że byś się ze mną nie zamienił.Falk von Breslau pisze:Victus: Loki rlz!!
A słowo semantyczny znam już od dwóch lat (logika dla prawników, ech... Zmarnowany semestr...)
A Ty myślisz że z kim rozmawiasz .Eshealon pisze:Nie wiedziałem że tak mówi się w Poznaniu, zatem muszę chyba przestać bo kibice Legii nie śpią
Quidquid latine dictum sit altum videtur
- Falk
- Major Nocarzy
- Posty: 2611
- Rejestracja: 25 kwie 2006, o 13:47
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tam, gdzie żyją Forfitery
- Kontakt:
OK, nie zamienię się .
W Krakowie jest trudniej - tam główną rolę gra czynnik geograficzny - taki np. Kazimierz to tereny Cracovii, Huta też. A Żabiniec, gdzie do niedawna mieszkałem, to tereny Wisły. Na szczęście koledzy za pomocą prostej rymowanki nauczyli mnie, co gdzie jak i z kim.
W Krakowie jest trudniej - tam główną rolę gra czynnik geograficzny - taki np. Kazimierz to tereny Cracovii, Huta też. A Żabiniec, gdzie do niedawna mieszkałem, to tereny Wisły. Na szczęście koledzy za pomocą prostej rymowanki nauczyli mnie, co gdzie jak i z kim.
Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej.
J. Piłsudski
J. Piłsudski
- Urdhgag
- Krwiopijca
- Posty: 76
- Rejestracja: 21 sie 2006, o 23:07
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Czarna Twierdza Sabatu: Wrocław
Człowieku dobry - to ty sobie pozieraj do wrocławia... tam co dzielnica to inni kibice i inne sojusze z innymi klubami. Ja sam -chodź kibic ze mnie żaden (nie znam nawet zasad gry w piłkę nożną) to jako znajomy wielu prawdziwych gangerskich pseudokiboli - nie mam już zielonego pojęcia, w której dzielnicy na pytanie: jaki klub? co odpowiadać...
http://img120.imageshack.us/img120/1839/renegacicb1.jpg - Sig Dla renegatów - Bóg z nami!