Owszem, "Nocarza" oddałam we wrześniu 2005 a ukazał się w marcu 2006, więc poślizgi bywają niemałe. Ale obiecali, że "Renegata" zrobią szybko. Może to takie "na zimne dmucham": napiszemy że 2007 i zrobimy publice niespodziankę wcześniej? A może to jakaś literówka a raczej cyfrówka im się wkradła?
Kurczę, nie wiem, ja tu jestem tylko autor, zupełnie się nie znam na strategiach wydawniczych. Ale ak wróci szefostwo FS z wakacji to dopytam. I od razu dam znać.
ALE ALE: o "Renegacie" jest stosowny dział, mua raczywszy założyć, Państwo widzieli?

