E to w Poznaniu mam lajtowo.
Jeden bankier co mi kase liczy.
Jeden watykański co go ciągle nie ma.
I o jeden nocnik za dużo w pewnym akademiku, który trzeba usunąć. (nocnik, akademik może zostać)
Bankier to Columb.
Nocarzem jestem ja, ale próżno szukać mnie w Akumulatorach. Oto wspaniały wywiad Renegatów.
Niezwykle ważne jest, aby codzienna twoja postawa stała się postawą żołnierza,
a postawa żołnierza - postawą na co dzień. (Miyamoto Musashi, Księga Pięciu Kręgów)
In the warzone marines shit tactically. (Ray w "Generation Kill")
Niezwykle ważne jest, aby codzienna twoja postawa stała się postawą żołnierza,
a postawa żołnierza - postawą na co dzień. (Miyamoto Musashi, Księga Pięciu Kręgów)
In the warzone marines shit tactically. (Ray w "Generation Kill")
No to Warszawiakom przybyl Renegacik w postaci mnie :> Tylko chopaki sorka ale jestem tu od niedawna i za bardzo nawet nie wiem w jakich rejonach jestem
Jest jeden taki Uhox, ale chyba zaginął w akcji, i jest jeden Czcigodny 110 km od Gdańka na północ, przy granicy z obwodem kaliningradzkim i on rządzi na północy. Oj tak. On rządzi na północy.