Ostroznie stapaj po zawilych sciezkach archeologii forumowej gdyz niebezpieczna i mroczna to dziedzina nauki

Nie no, ja przecież nie czepiam się sposobów przechowywania krwi w lodówce. Chodzi mi tylko o to, że po wyciągnięciu z niej posiłku, powinni chcieć ją podgrzać. Stąd, przecież nie jakoś błyskotliwy pomysł, na mikrofalę.Acerola pisze:Pytanie ciekawe, ale chyba zgodzę się z Eshem - wszak i ludzkie jedzenie nie znało lodówki, czy zamrażarki jeszcze nie tak dawno temu, a dziś już nie wyobrażamy sobie domu bez tego sprzętu. Myślę, że i wampiry poszły z duchem czasu.
Może to też kwestia utrzymania świeżości? Na torebkach pewnie jest "przechowywać w suchym i chłodnym miejscu. Najlepiej spożyć przed: data na opakowaniu"
Użyłem skrótu myślowego lodówka-mikrofala, pomijając oczywiste czynnościEshealon pisze:Krew w torebce do mikrofali? Nie polecałbym takiego rozwiązania Smile
Fakt, kto wie co moze sie dziać z czymś co ma okres przydatnosci do spożycia powyżej 2 latNecro pisze:Hmmm... Zauważcie jedynie, że postępują tak ze sztuczną krwią. Kto wie co się z taką może dziać.A że tą zwykłą przed jakimkolwiek użyciem trzeba podgrzać i trochę wymieszać to inna sprawa.
Nie sądzę. Ja raczej uważam, że na ciepło łatwiej będzie się przyjmować do organizmu. Ale to moje zdanie.__Raven__ pisze:Hm.. Podgrzewanie ma sens jeśli chce się ją podać dożylnie śmiertelnikowi, dla wampira myślę obiad na zimno czy ciepło to rzecz gustu.
Krew nie smakuje jak rosół, w kazdym razie na pewno nie jest tak tłustaNaesse pisze: Zresztą... Kurde, rosół na zimno
A nie gulach?Mcbet pisze:Raven zpaomniales o katalizatorze w postaci plynu z niebieskawego baniaka o pojemnosci 5 litrow i 8-9 chlupach do gara
Też pięknie - nie rozlewa się przy pośpiesznym spożywaniuNecro pisze: Dlatego sądzę, że jeżeli miałoby się pić nieco schłodzoną krew to wampiry zamiast substytutu mleka w kartonie miałyby coś pokroju mleka w tubce - dopóki sobie nie wyciśniesz z torebki zapomnij o posiłku.
Możliwe, jakiś pomarańczowy czy czerowny płyn mógł być na gule..Mcbet pisze:Dalbym sie pociac ze w chlupach......