W sumie to się zastanawiam, co, jako całe hordy Renegatów i Nocarzy (patrzcie, jak wspólny wróg jednoczy
), staramy sie osiągnąć w dyskusji z gościem, piszącym na poziomie 12-latka?? Moim zdaniem to my się tu tylko zaniżamy
. A, jak widać, facet jest przysłowiowym "n00bem" (myśli że wie wszystko, a g*wno wie) i taki, nawet wiedząc że niema racji, będzie się przy swoim upierał
A ta cała historyjka z zakładem-to aż promieniuje ściemą
Koledze się pomysły skończyły i zaczyna głośno ryczeć żebyśmy przypadkiem o nim nie zapomnieli
Cóż...w pewnym sensie mu się udało-takich "przymułów" trudno zapomnieć a w naszej galerii Pręgierzy będziesz jeszcze długo wisiał ku przestrodze młodszych pokoleń wampirków