Adwokat? Jaki adwokat. Po pierwsze z rodziny: nie liczy się, zero obiektywizmu, po drugie: komu jak komu, ale Varjowi to napewno nie potrzebny. Jego posty to wręcz kwintesencja charakteru autotelicznego
Co to za rozporządzanie się moim synem? Poza tym, wiedza to zaledwie połowa sukcesu, o jego pełni decyduje umiejętne jej wykorzystanie. Więc bym się tak nie rajcowała posiadaniem jakichkolwiek informacji;)
ja, matka, rzekłam
When i close my eyes i keep falling
Though im plunging down it's like flying
I'ts funny how im so high yet never floated
so low
Just wanna revert from this horrid death row
___________________________________
Cześć chłopaki jestem Varjat, spalę wam dziś komisariat
Śmieci? Śmieci to raczej nie atakują. Ja bym raczej nazwała to szkodnikami lub pasożytami... takie się tępi. Jednak bez nich świat byłby nudny... Nie można przerwać tego bezsensownego koła. =_=
Tak więc drapieżniki polują, a szkodniki drżą (a przynajmniej powinny).
Więzy rodzinne to już inna, bardziej skomplikowana sprawa, której nie pojmuję i pojąć chyba jednak nie chcę.
"Ludzie za łatwo rezygnują z władzy nad własnym życiem."
Siebie nazywasz drapieżnikiem ? Dla prawdziwego wampira jesteś śmieciem i psem.
Uważaj na siebie, tańczysz na cienkim lodzie.
When i close my eyes i keep falling
Though im plunging down it's like flying
I'ts funny how im so high yet never floated
so low
Just wanna revert from this horrid death row
___________________________________
Cześć chłopaki jestem Varjat, spalę wam dziś komisariat
Lepiej popraw sobie kaganiec i kolczatkę.
Nie sprawdzałem jak szybko topią sie nocarze, Murphy będziesz pierwsza
When i close my eyes i keep falling
Though im plunging down it's like flying
I'ts funny how im so high yet never floated
so low
Just wanna revert from this horrid death row
___________________________________
Cześć chłopaki jestem Varjat, spalę wam dziś komisariat
Nie, zostaw swoją kolczatkę na jej miejscu, nie wiadomo kiedy twoje dowództwo będzie musiało z niej skorzystać.
Lepiej wróć do swojej klatki i grzecznie zamerdaj ogonem.
When i close my eyes i keep falling
Though im plunging down it's like flying
I'ts funny how im so high yet never floated
so low
Just wanna revert from this horrid death row
___________________________________
Cześć chłopaki jestem Varjat, spalę wam dziś komisariat
Topią? Proszę Renegata powiedziałabym co za różnica. Jednak musisz pamiętać, że pies, nie pies bronić się jak wszystko umie.
I jakże szczęśliwy być powinieneś, że istnieje coś takiego jak kaganiec, kolczatka i klatka, to Cię psychicznie uspokaja, prawda? Pozwala Ci myśleć, że jesteś bezpieczny?
"Ludzie za łatwo rezygnują z władzy nad własnym życiem."
Kaliber na miarę przeciwnika Tasiu.
"Podejdź no do płota".
Murphy: Możesz je zawsze zdjąć podczas pojedynku, tylko co jeśli się bez nich zapędzisz ?
When i close my eyes i keep falling
Though im plunging down it's like flying
I'ts funny how im so high yet never floated
so low
Just wanna revert from this horrid death row
___________________________________
Cześć chłopaki jestem Varjat, spalę wam dziś komisariat
Jak narazie sam nie wykazałeś się żadnym bohaterskim czynem poza gadaniem
When i close my eyes i keep falling
Though im plunging down it's like flying
I'ts funny how im so high yet never floated
so low
Just wanna revert from this horrid death row
___________________________________
Cześć chłopaki jestem Varjat, spalę wam dziś komisariat