No i sprawdź czy w biosie przypadkiem nie jest wyłączona
▂ ▃ ▄ ▆ ▇ Cybernetyczny Bóg Chaosu Wersja: X-76 "Piromedyk" ▇ ▆ ▄ ▃ ▂
"Pierdolnięty chaos! Mikstura wybuchowa" by Delein
"IKS to chodzący chaos. Jak kiedyś będzie koniec świata to na pewno go zatrudnią" by Dante
dupa, przeinstalowałem wszystko co mogłem, bios sprawdziłem, urządzeń nierozpoznanych brak.
karty nie widać
ciekawostka:
kłopoty z kartą sieciową są dla mnie nowością, wcześniej używałem tego portu dwukrotnie dla połączeń internetowych, zero problemu, plus kilkakrotnie spinałem jako sieć lokalną w celu pogiercowania po sieci z Annikki
Wiesz, zawsze jest możliwość, że karta się fizycznie uwaliła.
▂ ▃ ▄ ▆ ▇ Cybernetyczny Bóg Chaosu Wersja: X-76 "Piromedyk" ▇ ▆ ▄ ▃ ▂
"Pierdolnięty chaos! Mikstura wybuchowa" by Delein
"IKS to chodzący chaos. Jak kiedyś będzie koniec świata to na pewno go zatrudnią" by Dante
sprawdzę i tą możliwość, podłączę na dniach zewnętrzną kartę sieciową i zobaczymy co dalej
jedyne co przychodzi mi do głowy to wypadek z chłodzeniem karty graficznej, gdy prawie udało mi się ugotować kartę. Karta żyje, ale może jej temperatura zdążyła coś usmażyć.
▂ ▃ ▄ ▆ ▇ Cybernetyczny Bóg Chaosu Wersja: X-76 "Piromedyk" ▇ ▆ ▄ ▃ ▂
"Pierdolnięty chaos! Mikstura wybuchowa" by Delein
"IKS to chodzący chaos. Jak kiedyś będzie koniec świata to na pewno go zatrudnią" by Dante
Słuchajta, mam 40gigowy dysk od starego laptopa (sprawny) i potrzebna mi jakaś zewnętrzna kieszeń na USB coby z niego zrobić dysk mobilny. Jakieś propozycje?
Death metal - bo jak się człowiek spieszy to się diabeł cieszy .
I wybierz najtańszą bo te droższe to ta sama chińszczyzna A transferu USB nie przeskoczysz
▂ ▃ ▄ ▆ ▇ Cybernetyczny Bóg Chaosu Wersja: X-76 "Piromedyk" ▇ ▆ ▄ ▃ ▂
"Pierdolnięty chaos! Mikstura wybuchowa" by Delein
"IKS to chodzący chaos. Jak kiedyś będzie koniec świata to na pewno go zatrudnią" by Dante
Mam taką i chodzi jak burza. Jedynie wybierz sobie interfejs (sata/ata) zgodny z Twoim dyskiem.
▂ ▃ ▄ ▆ ▇ Cybernetyczny Bóg Chaosu Wersja: X-76 "Piromedyk" ▇ ▆ ▄ ▃ ▂
"Pierdolnięty chaos! Mikstura wybuchowa" by Delein
"IKS to chodzący chaos. Jak kiedyś będzie koniec świata to na pewno go zatrudnią" by Dante
Odkryłem dziś, że w zasilaczu mojego kompa (Chieftec GPS450AA jakieś tam cyferki dalej) nie obraca się wiatraczek. Komputer działa normalnie, od zasilacza nie czuć spalenizny ani nic z tych rzeczy. Zdjąłem dziś dziada, potraktowany paluchem wiatrak chodzi cholernie opornie, po włączeniu zasilania nie kręci się wcale (moje przypuszczenie coś z łożyskiem). Nie bardzo wiem nawet jak go uzdatnić do dalszej pracy. Choć wygląda na zwykły, chamski wiatrak 120mm to nie bardzo mam pomysł jak go wymienić (kable gdzieś mi znikają w wiązce tych wszystkich, które wychodzą z zasilacza).
Pytanie zatem mam takie-czy da się to jakoś po ludzku naprawić? Czy nie ruszać, czekać aż zasilacz szlag trafi i wtedy kupować nowy? Czy kupować od razu nowy zasilacz?
Death metal - bo jak się człowiek spieszy to się diabeł cieszy .