Strona 5 z 9
Re: Wampiry abstynenci
: 10 sty 2010, o 17:06
autor: Grazzi
W ideologie lepiej nie włazić, bo to zbyt głęboki temat

Ale zaprzeczycie że źródło pozyskiwania krwi w obu przypadkach jest takie samo?? Skąd-od ludzi

Tyle że Nocarze dostają "odpadki" z magazynów a my mamy dodatkowo przy tym sporo zabawy

Re: Wampiry abstynenci
: 10 sty 2010, o 17:46
autor: Falk
Dla każdego coś miłego. Wy torturujecie ludzi, my przypiekamy zwyrodnialców.
Re: Wampiry abstynenci
: 10 sty 2010, o 17:56
autor: Karll
Grazzi
Nie, to nie jest to samo.
Bowiem, jak to zauważył Falk, wy bierzecie wszystko siłą, a my w pokojowy sposób dostajemy to co ludzie dobrowolnie oddadzą.
W zasadzie i tak jesteśmy dla was delikatniejsi, niż wy dla tych umęczonych ludzi.

Re: Wampiry abstynenci
: 10 sty 2010, o 18:04
autor: Nurbika
ależ my Renegaci nie agresory

My dajemy wam prezent w postaci pełnego życia

Czyż nie tak Madzik napisała - Renegat najpierw oferuje torebeczkę z krwią a dopiero potem strzela

w przypadku Nocarzy. A ludzie to inna bajka... o właśnie, bo byc może przeoczyłam w ksiązkach - jak właściwie "polują" Renegaci? Mają Łowców i ci ściagają "bezdomnych" z dworców do Domów Krwi? Jesli ktoś jest w stanie podpowiedziec mi w której częsci to było opisane, to byłabym wdzięczna

Re: Wampiry abstynenci
: 10 sty 2010, o 18:10
autor: Karll
Nurbika gdybyśmy chcieli zostać Renegatami, to od samego początku dalibyśmy się ponieść instynktom krwi, a skoro tego nie robimy to jest jednoznaczne z tym, że naszą pełnią życia jest nasza Nocarska służba i innej nie chcemy. Cóż przynajmniej nie jesteśmy niewolnikami własnych instynktów i potrafimy się kontrolować podczas posiłków, a wam za każdym razem brakuje umiejętności zwanej prawidłowym zachowaniem się przy przysłowiowym ''stole''

Re: Wampiry abstynenci
: 10 sty 2010, o 18:20
autor: Nurbika
Re: Wampiry abstynenci
: 10 sty 2010, o 18:23
autor: Karll
Nurbika odpowiedź jest prosta : zmywarka, kochana, tylko zmywarka
Co prawda u was takich technikaliów nie zaznasz, ale wierz mi coś takiego jak zmywarka naprawdę istnieje

Re: Wampiry abstynenci
: 10 sty 2010, o 18:24
autor: Qadesh
ekhm... no cóż, Renegaci... 9 i pół tygodnia z ostrym nożem lub skalpelem... powolne odsłanianie kolejnych powłok ciała... zlizywanie krwii przerażonej i zszokowanej ofiary - och, niech bedzie cywilizowanie, zbierz krew do szklanki... tylko renegaci szklanek nie uzywają, to poniżej ich godności.
taaaa.
Re: Wampiry abstynenci
: 10 sty 2010, o 18:34
autor: Silmeth
zbierz krew do szklanki... tylko renegaci szklanek nie uzywają, to poniżej ich godności.
[OT]A Staszek na teledysku pije ze szklanki!

[/OT]
Re: Wampiry abstynenci
: 10 sty 2010, o 18:39
autor: Qadesh
Re: Wampiry abstynenci
: 10 sty 2010, o 18:40
autor: Karll
Silmeth to tylko Renegacka propaganda i ich wieczorki z kulturą
Q, to nie renegat to Watykański

Re: Wampiry abstynenci
: 10 sty 2010, o 18:46
autor: Trinidad
Karll pisze:Nurbika gdybyśmy chcieli zostać Renegatami, to od samego początku dalibyśmy się ponieść instynktom krwi, a skoro tego nie robimy to jest jednoznaczne z tym, że naszą pełnią życia jest nasza Nocarska służba i innej nie chcemy. Cóż przynajmniej nie jesteśmy niewolnikami własnych instynktów i potrafimy się kontrolować podczas posiłków, a wam za każdym razem brakuje umiejętności zwanej prawidłowym zachowaniem się przy przysłowiowym ''stole''

Wy nie macie nawet zbyt dużej możliwości "poniesienia się instynktom krwi", bo styczność z nią macie, jak już wam Ultor do reszty w głowach zamiesza... jakbyście od początku mieli wybór, nie pilnowani ani przez nocarzy, ani renegatów, to kto wie, jak to by się potoczyło...
A z byciem "niewolnikiem instynktów" - Nurbika dobrze napisała
Re: Wampiry abstynenci
: 10 sty 2010, o 18:57
autor: Qadesh
dobrze napisała i się z tym zgadzasz, bo sami najlepiejj wiecie jak to jest
watykańscy krwii nie piją...
chyba, że to sok pomidorowy był

Re: Wampiry abstynenci
: 10 sty 2010, o 18:59
autor: Nurbika
Re: Wampiry abstynenci
: 10 sty 2010, o 19:10
autor: Karll
Nocarskiej Służbie i Sprawie i poddanie rozkazom, zasadom Waszego Lorda
Nurbika tylko nie opowiadaj mi bajek, że u was jest wolność i swoboda. Tak samo macie rozkazy i przełożonych, którzy was z ich wykonywania rozliczają. Tak samo, jak Nocarze macie sformalizowaną strukturę wewnętrzną, której podlegacie. Więc u nas jest taka sama niewola jak u was, tylko wy jakoś nie chcecie sobie tego uzmysłowić i zakodować.
Trinidad pisze:Karll pisze:Nurbika gdybyśmy chcieli zostać Renegatami, to od samego początku dalibyśmy się ponieść instynktom krwi, a skoro tego nie robimy to jest jednoznaczne z tym, że naszą pełnią życia jest nasza Nocarska służba i innej nie chcemy. Cóż przynajmniej nie jesteśmy niewolnikami własnych instynktów i potrafimy się kontrolować podczas posiłków, a wam za każdym razem brakuje umiejętności zwanej prawidłowym zachowaniem się przy przysłowiowym ''stole''

Wy nie macie nawet zbyt dużej możliwości "poniesienia się instynktom krwi", bo styczność z nią macie, jak już wam Ultor do reszty w głowach zamiesza... jakbyście od początku mieli wybór, nie pilnowani ani przez nocarzy, ani renegatów, to kto wie, jak to by się potoczyło...
A z byciem "niewolnikiem instynktów" - Nurbika dobrze napisała
I tu się mylisz, ponieważ nie chcę tu się rospisywać, w ramach przypomnienia kwestii, jak to u nas z poruszaną przez ciebie ‘’stycznością’’ wygląda, poproszę ciebie o ponowne przeczytanie fragmentu Nocarza od str. 91 do 96, gdzie Nidor z Vesperem czyszczą to co wyście napaskudzili. Jak zapewne jesteś w stanie zauważyć, takie okazje zdarzają się nad wyraz często, już o pomocy rannym ludziom nie wspomnę. Tak więc zawsze jest okazja do dokonania takiego wyboru, tyle że my w odwrotności do was jesteśmy tu po to by chronić i ni jak idea pseudowolności polegająca na bestialskim mordowaniu ludzi nam nie pasuje. No cóż nie każdy chce być sadystycznym ..hmm degeneratem
Nurbika nie z gwinta tylko z kubła
szczerze wątpię, ale może mają korytka na swoim posiadani